Po tym, co tu czytam, przestałam się dziwić, że temat \"umarł\". Chamstwo, obłuda, wykorzystywanie cierpienia innych i bawienie się uczuciami osób, które potrzebują pomocy. Cieszyć sie mogę jedynie z tego, że odeszłam, gdy były tu jeszcze normalne osoby i szczęściem nazwać fakt, że nadal utrzymujemy kontakt i wspieramy się w różnych sytuacjach.
Tylko naprawdę mi szkoda, że taki koniec miał naprawdę fajny wątek - wielu osobom pomógł i każdy mógł znaleźć wsparcie. I tyle historii świetnych dziewczyn poszło się je**ć.
Żegnajcie !!