Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

oszo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez oszo

  1. sprzedam za grosze towar zalegający w mojej szafie, jest tego około 50 sztuk, głównie bluzki- towar pozostał po sklepie, który zamknęłam jakiś czas temu! marciap1@tlen.pl
  2. do twarda> kolezanka moja miala sklep z odzieża dla dzieci i róznież zamknęła, za duzo mamy hipermarketów, galerii, centrów handlowych itp. ludzie tam kupują wszystko, nie chodzą po małych sklepikach!
  3. odsprzedam towar w cenach hurtowych, głównie bluzki, szybko- najchetniej do końca roku!!!! Zamykam firme zależy mi na czasie!!!po cenach zakupu- hurtowych oczywiście!
  4. widze ze juz zdecydowałas więc zycze powodzenia, w sumie moze ja robiłam jakies błedy których ty nie popełnisz i jakos ci sie to uda rozkręcić, tego ci Życze, pozdrawiam :)
  5. izas> nie chciałam cię zasmucić moją odpowiedzią, ale pisze prawde tak jak jest w rzeczywistości, ja mam miejsce na serwerze własnym więc za zdjecia nie płace, a prowizja allegro mnie zżera, czasem oddaje do allegro 1500zł a dla mnie jest 200, a czasem oddaje 1000 a jestem w miesiącu na minusie, do allegro płacisz bez względu czy zarobisz czy nie, jeszcze nigdy nie zarobiłam wiecej niz zapłaciłam do allegro, taka jest rzeczywistosc, spytasz czemu nadal sprzedaje!!! dlatego że mam kupe towaru i muszę go sprzedać, pozatym szukam pracy i jak juz znajde to bede zadowolona ze zakonczyłam mój własny biznes i ze w koncu mam stałą pensje, a nie raz na plusie raz na minusie, a jeszcze 2 lata temu byłam najszczesliwsza na swiecie ze bede pracować dla siebie, a nie dla kogoś, - miałam dość pracy dla kogoś! ja was nie chce zniechecic tylko powaznie przeliczcie wszystkie koszty, a moze poprostu od razu uczcie sie na moich błędach i nie wchodzcie w odzież, dodam ze mam odziez dla puszystych co teoretycznie powinno sie sprzedawac a tak kolorowo nie jest:) nie zniechecam was do allegro ale poszukajcie jakiegoś towaru którego nie ma na allegro albo jest go mało, a licytacje od 1zł czesto konczą się na 1,25 - nie polecam
  6. hej witajcie ,kidys sie tu udzielałam jakies dwa lata temu (ponad) jak zaczynalam swoj biznes odziezowy,teraz chyba zakoncze , walczyłam walczyłam ale niestety, ani sklep stacjonarny ani interntowy nie dał mi zarobić, średni podliczyłam ostatni rok i wyszło że miesiecznie zarobiłam 300zł w kazdym miesiacu - srednio bo raz było -1000 raz +1000 ehhhh a tak chciałam byc na swoim, teraz musze szukac pracy!!! buuuu
  7. moze ci którym się udało nie zaglądają na forum bo nie chcą się chwalić:) albo nie mają czasu:) trzymam za Was kciuki!!!
  8. ehh napisałam do Was i mi skasowało poważnie się dziewczyny zastanówcie zanim podejmiecie ostateczny krok!! przeczytajcie od nowa cały temat,zauważycie że każda która zaczyna ma wielki zapał,pomysły,każdej wydaje się że jej się uda mimo że inne ostrzegają. może wymyślicie coś innego! ja sklep zamknęłam po roku ( dostałam dotacje więc rok musiałam) po prostu było bardzo mało klientek (odziez damska xxl) ludzie nie chodzą już jakkiedyś po sklepikach tych ulicznych, wolą robic zakupy w centrach handlowych, galeriach i hipermarketach! ja teraz nadal sprzedaje ale przez internet, nie jest różowo ale to już nie jest taka porażka jak sklep stacjonarny! traktuje to jako dadatek:) narazie do pensji męża:)
  9. moj sklep zamkniety ale firma nadal istnieje:)nie chce pracowac u kogos probuje nadal wlasnych sił na swoim:)
  10. Witajcie !!!!! To i ja o sobie przypomnę:) U mnie to samo, niby już jest zysk ( od 2 miesiecy) ale ciągle go w coś inwestuje, także dla mnie zero. Też się zastanawiam czy to się kiedyś skończy, ciągle na coś potrzeba pieniędzy, czy tosię w końcu rozkręci?!?!?!?! Mam nadzieję że tak, ale to już tyyyyle trwa że mam czasami dość. Ja się nie poddaję, w sumie do września poddaćsię nie mogę bo jak pamiętacie dostałam dotacjęi muszę rok się utrzymac:)Możeto i dobrze, ale widzę jak otwierająsięsklepy z odzieżą apo 2 miesiącach zamykają, myślicie że nie za szybko rezygnują? czy to ja jestemdziwna że ciągne to już 10 miesięcy mimo że nie mam nic dla siebie z tego? Pozdrawiam cieplutko
  11. hehe ale tu \"wesoło \"się zrobiło:) a myślałam że już temat zniknie z forum:) dobrze że podtrzymujecie:) tylko czemu się tak nawzajem obrażacie? i przy okazji obrażacie 12-latki a to często mądre już dziewczynki:) wiadomo że ile ludzi tyle opini, każda może swoją opinie wyrazić ale po co od razu \"najeżdzać \" na kogoś kto ma inne zdanie ten temat ma służyć temu aby sobie pomagać, poradzić się, wymienić doświadczeniem lub jego brakiem:) jeśli chcecie się dalej obrażać załóżcie sobie nowy temat Pozdrawiam i jeszcze tu wrócę:)
  12. hehehe oj widze że dzieje się w koncu coś na topiku bo już cisza była:) fajnie bo juz myslalm ze topik upadnie i nikt nic nie napisze:)
  13. natalko napisz do mnie na gg, podalam Ci numer gg kilka postów wyżej:)
  14. hej natalka jestem jestem tylko ciagle czasu mi brakuje:) powiem Ci tak jest ciężko z ciuszkami dużymi w hurcie:) ale jakies adresy mam więc mogęCi troszkę pomóc,jednak sama bediesz musiala wyprobowac i sie przekonac co u Ciebie bedzie się sprzedawało, ja na początek zaopatrzyłam sięw ciuszki dla młodych dziewczyn bo tyle się słyszy że nie mają się gdzie ubierać a tu okozuje się że do mojego sklepu młode dziewczyny przychodzą ale jest ich około 20% reszta to Panie troszke starsze :) także musiałam się do nich dostosować bo WCALE im się mój towar nie podobał:) nadal liczę na te młodsze, bo z taką myślą powstał mój sklep:) natalko napisz do mnie na gg : 1799458
  15. \"czy jest az tak zle?\" hmm powiedzmy ze jeszcze nie mialam wyplaty:) fajnie nie:) ale AŻ tak źle nie jest bo nie dokładam:) ciągle liczę że się rozkręci:) jak po roku nic z tego nie bede miala to zmienie branże:)
  16. Halo dawno mnie nie było:) czy ktoś tu bywa? jak wasze sklepy? bo u mnie ciężko potrzebuje pomocy, jak skutecznie rozreklamować mój sklep:) przypominam że mam sklep z odzieżą dla puszystych w dużym mieście!!! halo hop, hop!!!! wracać!!!!!
×