Zdesperowana by schudnąć
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Zdesperowana by schudnąć
-
Dzien doberki:) Dzisiaj u mnie pieknie sloneczko swieci. Nareszcie bo od kilku dni tylko zimno bylo i lalo non stop.. Od dzisiaj ostro NAPRAWDE biore sie za siebie - najwazniejsze to zadnych chipsow:P:P:P Bo wczoraj znowu na jedna mala paczke sie skusilam:P:P Ale od dzisiaj ZERO ZERO ZERO chipsow !!!! I DUZO DUZO DUZO wody !!!! Do tego cwiczenia w miare mozliwosci czasowych:):) Zostalo mi 1.5 miesiaca zeby zrzucic realnie jeszcze jakies 4-5 kg. Zobaczymy. Izus - dobrze ci idzie. Pedzisz jak burza do tego prawka:P Tak trzymaj..poczatki zawsze sa trudne ale wszystkiego sie mozna nauczyc...:) Asiu, Vanilka, Gocha - gdzie wy sie podziewacie?? Halo, halo??? Juz po weekendzie!!
-
Ejjj no tego jeszcze tutaj nie grali!! Co sie z Wami dzieje????
-
Dobranoc...:(:(:(
-
Dziewczyny, co sie z Wami dzieje????????????
-
Dziewczyny????? Halo??? Jest tu ktos???? normalnie ostatni post wczoraj o 21:00!!!!! ja dopiero z pracy wrocilam od 7:30 rano. ehhh dzis bylam wkurzona w pracy na maksa. ale ladnie sie za to trzymalam. Na sniadanie 2 tosty z miodem. Na obiad tost:) Potem pudeleczko truskawek i omlet z warzywami. to na tyle. Chipsow w domu nie mam:):) Asiu - jak imprezka?? Chyba sie udala bo dalej milczysz:P Odezwijcie sie Kochane noooo!!
-
Helllooo STO LAT STO LAT NIECH ZYJE ZYJE NAM:D:D Wszystkiego Naj Naj Najlepszego - duzo milosci, radosci, szczescia no i szalonej imprezki. Baw sie Kochana i Szalej - to Twoje Swieto:) Ja juz po pracy. Dzis tylko 4 godzinki byly i wolneee:) Wsuwam wlasnie trudkawki z serkiem Waniliowym Danio - mialam ochote na cos slodkiego:) To moje sniadanie:P na obiad chyba bedzie omlet i gotowany kalafior. Izuniu - gratuluje zdanego testu:) Jestes o jeden krok do przodu.. No Kochana - teraz bedzie tylko z gorki:D Vanila - widzisz?? Wreszcie ruszylo, trzymaj tak dalej a bedzie wszystko OK:D Goniu - jak tam sobie radzisz?? Odezwij sie jak bedziesz mogla... Ja trzymam sie ostatnio niezle. Teraz podczas @ brzuszek troche wydety mam ale i tak czuje sie ok. Bede sie wazyla w poniedzialek po @. Oby wreszcie bylo ponizej 60 bo narazie oscyluje w tej granicy juz dluuugi szmat czasu. Ale mam czas do wrzesnia i mam nadzieje, ze mi sie uda:) Wlasnie, wlasnie... co tu tak cicho ostatnio. Gdzie sie wszystkie podziewamy??:P
-
Jestem i ja:D:D Wczoraj z pracy pozno wrocilam i leglam jak dluuga a dzis obudzilam sie z brzucholem wielkim jak pilka i do tego strasznie bolacym. :(:( Ehhh ale my sie mamy z tym @.. Wczoraj srednio sie trzymalam - zszamalam w pracy miesko z sosem co bylo zdecydowanie niewskazane ale strasznie glodna bylam. Dzis na sniadanie twarozek z truskawkami, na obiad znowu rybka z warzywami - strasznie mi zasmakowala:) Potem do pracy. Chyba normalnie porozsadzam wszystkich z tego bolu:(:( Izus- poradzisz sobie. Ja swoj egzamin zdalam to i ty swoj tez zdasz:) i nie popadaj w paranoje nielaczenia bo ciemny chlebek z wedlinka to pychotka:) Asiu - ehhh ale sie bedziesz jutro bawic.. tylko pozazdroscic:) I na pewno bedziesz wygladac szalowo w nowej sukience i fryzurce.. A co do pogody to nigdy nic nie wiadomo wiec nie mow hop:) Vanilka - powrot do scislej DC zalecany:D:D. A to tak na batonikach da sie wyzyc????:P Lece na sniadanko bo jeszcze nie jadlam... Cwiczen dzis nie bedzie zdecydowanie...
-
Jestem i ja:D:D Wczoraj z pracy pozno wrocilam i leglam jak dluuga a dzis obudzilam sie z brzucholem wielkim jak pilka i do tego strasznie bolacym. :(:( Ehhh ale my sie mamy z tym @.. Wczoraj srednio sie trzymalam - zszamalam w pracy miesko z sosem co bylo zdecydowanie niewskazane ale strasznie glodna bylam. Dzis na sniadanie twarozek z truskawkami, na obiad znowu rybka z warzywami - strasznie mi zasmakowala:) Potem do pracy. Chyba normalnie porozsadzam wszystkich z tego bolu:(:( Izus- poradzisz sobie. Ja swoj egzamin zdalam to i ty swoj tez zdasz:) i nie popadaj w paranoje nielaczenia bo ciemny chlebek z wedlinka to pychotka:) Asiu - ehhh ale sie bedziesz jutro bawic.. tylko pozazdroscic:) I na pewno bedziesz wygladac szalowo w nowej sukience i fryzurce.. A co do pogody to nigdy nic nie wiadomo wiec nie mow hop:) Vanilka - powrot do scislej DC zalecany:D:D. A to tak na batonikach da sie wyzyc????:P Lece na sniadanko bo jeszcze nie jadlam... Cwiczen dzis nie bedzie zdecydowanie...
-
Jeju, jestem padnieta.. a tu zaraz trzeba znowu do pracy leciec:(:( jutro mamy ten slub w Hotelu wiec przygotowywan co nie miara:P Dzisiejszy jadlospis bym przemilczala ale powiem. Mozecie mnie opierdzielic zdrowo:D: - salatka z pomidora, cebuli i jogurtu nat na sniadanie - porcja leczo na obiad - malutka babeczka slodka(poklocilam sie z menagerem:P) - cwiartka arbuza na kolacje:) To by bylo na tyle na dzisiaj. Malo w sumie ale urwanie glowy dzis w pracy wiec nie mam kiedy jesc.. Jutro bedzie jeszcze mniej podejrzewam bo przez to wesele bedzie istny sajgon... Gonia - udanego wypoczynku w Holandii zycze - tylko pozazdroscic. Trzymaj sie dzielnie.. Asiunia - gratuluje wagi. Widzisz, lepiej Ci idzie niz mnie. Ile bym dala za ta wage co Ty masz teraz... ehhh.... Izus - ladnie nielaczysz, ladnie:P Ale i tak zdrowo jesz... Jestes zabiegana.. ale odpoczniesz sobie 2 tygodnie na urlopie.. Ehh wszystkie bierzecie urlopy. Aja jak dobrze pojdzie bede miala dopiero we wrzesniu. Jak ja przezyje?? Milego wieczora zycze i jesli nie do klikniecia dzisiaj to klikne cos jutro z rana... Buziale
-
Ja juz w domku jestem. Tak jak pisalam zjadlam kanapke z razowca z serkiem, potem cwiartka niecala arbuza i kilka truskawek.. To na tyle. chociaz moj facet wlasnie robi sernik na zimno i chyba sie skusze na kawalek-chyba ogromnej ilosci kalorii nie ma???:/ Asiuniu - wiem, ze jem niewiele ale jakos nie mam ochoty na takie tresciwe jedzenia. A nie wiem, co bym mogla zmienic. Moze jakies pomysly. Jesli chodzi o ruch to powiem tak-robie brzuszki prawie codziennie(jesli mi tylko czas pozwala). Ale jak jestem w pracy to nie siedze nic a nic. Caly czas na nogach jestem i biegam miedzy restauracja, barem a biurem. Nie mam siedzacej pracy wiec tam ruch mam. Wiem, ze to nie to samo co np typowe cwiczenia ale niektorzy maja typowo siedzaca prace a jakos zyja:P
-
Na obiad byla reszta kalafiora z kasza kus kus. Na angielski biore kanapke z razowcem i serem zoltym Hochland light - zeby mnie nie kusilo, by sobie kupic jakas gotowa kanapke, ktora zdecydowanie ma za duzo kalorii?? Asiu - mowisz, ze potrzeba czasu?? Hmmm staram sie byc cierpliwa ale tyle czasu juz to trwa. Wiem, wiem, ze mialam pelno wpadek i nie mam sie co dziwic, ze waga stoi. Juz chyba trace ta cierpliwosc...:( Dola dzisiaj mam...
-
Nie bede fruwac bo jestem za ciezka:(:(:(:(:(
-
Aha i nie mowcie, ze ja waze tyle i tyle, Wy podobnie (Wy=Gonia, Asiula Vanilka) i ze dobrze wygladam. Bo wiem, ze kg to nie wszystko. A wygladam tragicznie. Jestem grubasem-taka jest prawda... Powinnam miec nick - NAJGRUBSZA Z PAMIETNIKA ODCHUDZANIA:(:(:(:(:(
-
Uda Nam sie dziewczyny, zobaczycie. Chociaz jak ogladam Wasze zdjecia na NK to i tak stwierdzam, ze ja jestem z Was wszystkich najgrubsza. Do idealu mi jeszcze brakuje niestety. I nie wiem, kiedy mi sie uda osiagnac moja wymarzona wage ale wierze, ze mi sie uda... kiedys. I ze to \"kiedys\' bedzie niedlugo... Ale to nie zmienia faktu, ze niestety ja jestem najgrubsza :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( HLIP HLIP HLIP HLIP HLIP HLIP HLIP HLIP HLIP HLIP HLIP HLIP HLIP HLIP
-
No wlasnie Asiulka, zgodze sie z Toba - cos nam tu ostatnio przycicha z deczka... Chociaz lato w pelni to moge zrozumiec, ze zamiast przed kompem wolicie sobie siedziec gdzies na dworku i kosci grzac:)
-
Dziendoberki... Ja oczka przecieram i sniadanie wsuwam - 2 pojemniczki jogurtu Activia - jeden brzoskwiniowy light (57kcal), jeden z blonnikiem z ziarnami(120kcal). Do tego 170g malin swiezych... Dzis wolne ale niestety dzis mam ;ekcje angielskiego wiec 3 godziny wyjete w ciagu dnia bo to od 1.00 do 4.00. Bo robie certyfikat z angielskiego. Najpierw trzeba 8 tygodni chodzic na lekcje a potem jest egzamin. Bo sobie tak pomyslalam, ze po powrocie do olski bedzie mi potrzebnye jakies potwierdzenie znajomosci jezyka:) Gosiuniu - na pewno teraz juz bedzie spadac w dol. Zobacz jak mnie dlugo stoi w miejscu. Bede sie wazyc w poniedzialek- zobaczymy. Izus - czekamy na zdjecia z nowa fryzurka:D:DJa tez jestem strasznie wydeta juz od kilku dni. Chyba to przez to, ze jem tak niezdrowo:(:( Zaraz biore sie za brzuszki, potem kapiel i wybywam... Dziewczynki milego i udanego dzionka...
-
Aaaa i jeszcze pudeleczko truskawek doszlo...:)
-
Oooo 2 razy sie wyslalo:D:D ja juz po obiadku - ta kasza kus kus z kalafiorkiem byla po prostu pychotka.. Juz arbuza chyba nie bedzie bo czuje sie straaasznie pelna.. Niech sie troche ustaje i biore sie za cwiczonka... HALO HALO HALO:D:D:D
-
Ojjjj cosik tu dzisiaj pusto na forum... Ja wlasnie robie sobie obiadek.. kasza kus - kus z kalafiorem a potem bedzie arbuzik. To wszystko:D:D Cos na miesiwo nie mam ochoty za bardzo.. Dzien minal leniwie. luby nadal spi po nocy wiec jakos tak nie ma sie do kogo odezwac. Chyba jeszcze pojde do super hiper po jogurty Aktivii z blonnikiem-pychotaaaaaa:P A co tam u Was?? Haloo? Ciotki-klotki??:):):)
-
Ojjjj cosik tu dzisiaj pusto na forum... Ja wlasnie robie sobie obiadek.. kasza kus - kus z kalafiorem a potem bedzie arbuzik. To wszystko:D:D Cos na miesiwo nie mam ochoty za bardzo.. Dzien minal leniwie. luby nadal spi po nocy wiec jakos tak nie ma sie do kogo odezwac. Chyba jeszcze pojde do super hiper po jogurty Aktivii z blonnikiem-pychotaaaaaa:P A co tam u Was?? Haloo? Ciotki-klotki??:):):)
-
Halooo:D:D:D ja juz po pracy i jutro wolne:P:P Dzisiaj spedzam samotna noc poniewaz moj luby dzisiaj na nocke pracuje niestety... Bede miala spokojna noc:P W pracy zjadlam kawalek ciasta marchewkowego organicznego i 2 paczki chipsow light. Nie za dobrze ale tragicznie tez nie bylo jesli chodzi o kalorie. Bardziej o czas bo bylo to ok 21:00Ale w pracy jeszcze troche wylatalam:P Jutro planuje na plaze smigac i lezec caly czas. Bo maka swiece a lato juz juz:D Dobrej nocki kobietki i do napisanka juterko..
-
Vanilko - jesli chodzi o komorke to moze lepszym rozwiazaniem byla by na karte??Ma chlopak kasie na koncie to smsuje. Nie ma kasy to nie pisze. Bynajmniej ja tak mialam jak bylam mlodsza:P Teraz sama zarabiam na siebie...:P:P:P Jesli chodzi o zycie prywatne to Ty Vanilciu wiesz najlepiej co czujesz i jakie decyzje podjac ale musze powiedziec jedno - nie zazdroszcze...
-
Asiuniu - bylo, minelo. Nie ma sie co zadreczac. Ja np jadlam za malo i nie bardzo zdrowo :P. Trzeba po prostu zaczac od nowa. Bedziesz chodzila na cwiczonka i zdrowo jadla a waga przez ten czas na pewno choc troche spadnie...Ale w przyszly weekend siedzisz w domku:D:D:D
-
Dzien dobry:D:D Ja juz na nogach (juz - 9:48:P). I nawet po sniadanku jestem. Grahamka z Twarogiem z Piatnicy (Izus - jemy to samo:)) chudym light i dzemem niskoslodzonym. Jestem fullll i zaraz biore sie za cwiczonka biore bo dzisiaj mam troche wiecej czasu.. Asiunia - witamy witamy:) Super, ze sie zrelaksowalas ale tak jak Iza powiedziala sprobuj trzymac rygorek w weekendy tez. Teraz masz czas do urodzinek wiec trzymam kciuki by Ci sie udalo...:) Izus - ojj zapracowana jestes dzisiaj. nie bedziesz miala czasu na jedzonko:) U mnie sloneczko swieci piekne dzisiaj a jutro wolneee:) Lece cwiczyc..
-
Hej hej hejjjjjj:D:D:D Ja juz po pracy jestem i jutro dopiero na 16:00. Ehhh jest pieknie:P:P Vanilka - witamy Cie z otwartymi ramionami:) Ciesze sie, ze nie szalalas za bardzo a jadlas z rozsadkiem co jest trudne szczegolnie na wakacjach. Szkoda tylko, ze pogoda nie dopisala no ale co mozna bylo zrobic??Witamy ponownie...:) Izus - ty jadlas dzis golabka ja tak samo:) Sztuk 1.5 bez zadnego sosu. Sam suchy golabek:) I pieknie sie trzymalas u babci. makowca zazdroszcze. Zrobilas mi tylko smaka bo uwielbiam makowczyki z wielka iloscia maku:P Gosiuniu - tak jak mowi Izunia - trzeba zaskoczyc. Wiele nie jadlas ale moze to podjadanie tak zadzialalo? Lyzka tego, tamtego?? Nie wiem, bo sie nie znam ale na pewno jutro bedzie lepiej. Ty wogole wazysz sie codziennie????:):) Ciekawe jak tam Asiula sie trzyma:) Wiec moj jadlospis na dzis byl sporawy niestety: - 2 tosty z miodem - mala lyzka ciasta (angielski \"crumble\") - pol kanapki z jajkiem i niestety majonezem - wspomniane golabki - 300g truskawkow:P:P To by bylo na tyle:) malo zdrowe niestety:(:( A Wy co porabiacie wieczorem?? Ja bede ogladac meczyk dzisiejszy:)