Zdesperowana by schudnąć

Śmieszna-nie daj sie. nie waz mi sie nawet odpuscic. Za dlugo sie meczylas by sobie teraz dac spokoj. NIE NIE NIE slyszysz-???znaczy sie czytasz??:P Vanilla-no to jesli spadek wagi cie mobilizuje do trzymania diety to moze najpierw spraw by ten spadek wagi nastapil. wiem, ze to ciezkie ale musisz sie ostro wziasc do roboty, i wytrzymac. Zacisnac pasa, zeby, piesci i co tam chcesz i trzymac ostro rygor.3mam kciuki

Najwazniejsze to powiedziec sobie DOSC!! Bynajmniej ja tak zrobilam i narazie jakos sie trzymam. Raz z lepszym raz z gorszym skutkiem ale sie nie daje. Vanilla-moze ta akupunktura cos pomoze??Jesli masz mozliwosc to warto sprobowac. Ja osobiscie nie lubie igiel:P Wlasnie od takiego popuszczania sobie liny wszystko sie zaczyna. A bo to Swieta i nie warto, a to imieniny, urodziny, chrzciny, bierzmowanie, itd, itp... kurde, my kobitki to rozne powody mozemy sobie znalezc byle sie tylko usprawiedliwic:P

Vanilla-no to zaszalalas-nie powiem:P No nic, ale teraz warto w koncu wziasc sie w garsc i zaczac to "od jutra":) To jak, od dzisiaj bedzie to "od jutra"??:) ja, jak dojde do mojej upragnionej wagi to chyba cyckow wogole nie bede miala-normalnie deseczka.Chociaz nie, bo kiedys, 2 lata temu, bylam chora, i spadlam do wagi 57kg i cycki nadal sie trzymaly i to w niezlej formie. bez cwiczen bo w lozku caly czas lezalam. Wiec pocieszam sie, ze moze teraz nie bedzie tak zle...?? Hmm... pora chyba porobic jakies brzuszki czy cus bo dzien zleci niewiadomo kiedy a tu cwiczen nie bedzie.

Ja zawsze faceta wyganiam by siedzial przy oknie a ja ryjek mam zdecydowanie w druga strone. Noo boje sie i tyle. nie lubie..brrrr.... Faworytem w slodyczach mojego lubego jest ptasie mleczko, kinder niespodzianki i inne slodycze z kindera:P Ale jego slabostka-i moja tez sa chipsy. on przed tv moze pochlanac jakies 12 malych paczek:P ok, koniec o zarelku bo tez zaczynam sie glodna robic troszke... na pewno zauwazy roznice. A mam pytanie, czy ty ja widzisz?? Czy odczuwasz to na swoich ciuchach np? Bo ja u siebie odczuwam na uniformku do pracy-pracuje w hotelu. Ze spodniczka mi troszke luzna sie zrobila i pasek tez. No i bluzeczka tak samo jakby luzniejsza-wiec to znaczy ze obwod biustu sie zmniejszyl... z czego nie jestem zadowolona:(

No chyba tak zrobie. Musze poprosic mojego faceta zeby gdzies to zakamuflowal bo w glownej mierze, jest to JEGO szuflada:PA gdzies to znaczy zebym : -ja nie miala dostepu do tego -nie wiedziala, gdzie jest zakamuflowane -nie byla kuszona tymi smakolykami Moj jadlospis na dzis?Ubogi bo przed wyjazdem lodowka swieci pustkami:P -jakis jogurcik odtluszczony sie znajdzie -Wasa z resztka poledwiczki z indyka i z jakims pomidorkiem albo papryczka po poludniu pewnie to samo; jabluszko i grapefruit w miedzy czasie. Mysle , ze niewiele ale stres przed jutrem sie pojawia wiec i tak nie bede mogla wiele zjesc. Niestety... bardzo boje sie latac:(

Hmmm normalnie nie moglam sie polaczyc z forum. Jakis mi blad wyskakiwal. Ale wreszcie sie polaczylam ale tutaj dzis strasznie pusto jest. wiec chyba pojde spac. jutro czeka sprzatanie, pakowanie i ostatnie zakupy przed wyjazdem. Jeszcze zajrze na pewno poczytac Wasze wypociny:) 3majcie sie dziewczynki i prosze tam za bardzo nie grzeszyc z jedzonkiem. Bo ja dzis pogrzeszylam. ALe zjadlam tylko kilka maych krakersikow:) hmm... pustooo, ciszaaa....

Z nina tanczy Marek, on gra w M jak M Bogusia. A Elizabeth Duda wystepuje w Europa da Sie Lubic:) Ale ja na bierzaco jestem:) Nie wywala Pudziana. Za duzo ma fanow. Robert Janowski swietnie zatanczyl. mnie sie podobalo:P No tak, koniec z dietami. Vivat TZG:)

Hi hi hi Pudzian po prostu to takie 140kg piorko:)Cos pieknego. Co do Figury Kasi to zgodze sie w 100%. Ehhh no i ogladam tv, i pocwiczylam i siedze, i ... wciagnelam 3 mandarynki. Grrr normalnie zaraz spac pojde to jesc nie bede...

Smieszna-juz odpoczywam bo wiem, ze jutro nie musze wstawac rano i isc do pracy. Sama swiadomosc jest super. :) Gratuluje pomiarow. Tylko obawiam sie, ze jak wszystko Ci spada to niestety cycki nie urosna:)Hmm... ale trzymam kciuki by rosly:P A fuj-nie lubie strasznie tunczyka-brrr-podziwiam. Zaparz sobie jakiejsc herbatki jak brzuszek boli. Ja sobie skacze po necie ale zaraz bede ogladac Taniec:) A przy okazji troszke brzuszkow porobie:)

Hej Dziewczyny Ja juz jestem po pracy i wooolne caly tydzien do nastepnego wtorku. Cudownie:):) Moj jadlospis na dzis(nieduzo jak zawsze): -bulka grahamka z odrobina zupy -galka sorbetu cytrynowego -3 kromki Wasy z poledwica z indyka i pomidorem -pol kolby kukurydzy gotowanej To na tyle. mysliscie ze troche za duzo?? Dzis czeka mnie polowkowe pakowanie na wyjazd. Ale jeszcze troszke pocwicze. Alena-nie przejmuj sie ale tak jak smieszna napisala staraj sie nie zajadac stresow. A jak juz musisz to miej zawsze pod reka np suszone morele, czy jakiegos orzeszka. ja zawsze mam takie SMAKOLYKI POD REKA:) Goha-gratuluje wyniku wagi. Tylko pozazdroscic. Moze kiedys i moja tak spadnie. Marzenia.... smieszna-nie smutaj sie z powodu wagi. Sama wiem jak to bywa. Po prostu trzeba byc cierpliwym i tyle. Innego wyjscia nie ma. Musimy to jakos przetrwac. vanilla-nie daj sie i wytrzymaj. Zobaczysz jaka bedziesz dumna z siebie jutro rano. Jestesmy z Toba

Śmieszna-dzieki za slowa otuchy ale naprawde dzis mam jakas depreche. Chyba za bardzo chcialabym od razu jakies efekty. Dzis zjadlam 2 kromki wasa z poledwica, pomidorem i 3 rzodkiewkami. Nieduzo-a zaraz do pracy ide a tam nie bede mialu czasu jesc. Moze jakis serek sobie wezme. Trzymajcie sie chociaz wy i wytrwajcie. Ja wytrwam-ale nie wiem, z jakim skutkiem. Bede dopiero po 22:(Znowu...hmm... jestem zmeczona a jutro na 730.:(:(:(

Papierkowa robota zrobiona. Smigam lulu Kolezanka x-mam nadzieje, ze to nic bardzo powaznego??? Bo zaczne sie martwic. A jak napiszesz jutro to odczytam dopiero poooznym wieczorem. Trzymaj sie jakos i sie nie smutaj-prooooosze:) dobranoc laski z nebraski:P

Goha-nie daj sie glodkowi-zwalcz go silna wola:)ja tez troszke glodna jestem ale 3mam sie jakos. W lozeczku juz leze ale troche papierow mam do zobienia wiec spac jeszcze nie pojde. kolezanka x-faktycznie, jak tak sobie mysle to niewiele tego bylo. No ale jak mialam jesc skoro caly czas w pracy a tam nie mialam po prostu czasu? i jutro bedzie tak samo. W poniedzialek wielkie mierzenie i wazenie:) Musze sobie w Polsce kupic centymetr bo tu nigdzie nie moge znalezc:) jak nie zasne to jeszcze sie odezwe. Jakbym zasnela to kolorowych snow zycze o ogromnych paczkach z lukrem:)bynajmniej sny nie tucza:) jutro moooze w miedzy czasie odezwe sie a jak nie to dopiero po 22.00:( byle do wtorku...:)

Hej Goha80.. Jak ja to zrobilam?? -Nie jem po 18 -nie licze kalorii choc wiem, ze powinnam -zadnego chcleba, chyba ze wasa -mleko, sery, serki-wszystko odtluszczone -ZERO slodyczy -no i cwicze na kolysce i na orbitreku Nie chce tracic drastycznie na wadze-znaczy chcialabym ale obawiam sie JOJO wiec wole powoli ale z dlugim-mam nadzieje, ze na zawsze efektem Ograniczam minimalnie jedzenie. Jak mnie zlapie glod to szklana wody albo jakas herbatka i tyle. Zawzielam sie i dopne swego:)-chyba...:) A po za tym mam prace ze tak powiem na stojaka wiec nie siedze nic a nic. No i auta nie mam tez wiec wszedzie na pieszo. A dieta cytrynowa? To zupelnie co innego. Nic nie jesz tylko przez caly dzien pijesz wode z sokiem z cytryny, z syropem klonowym i z pieprzem cayenne. Da sie wypic. Tylko tak brzmi. To jest taka bardziej glodowka niz dieta. Ale sprobuje zaraz po powrocie z Polski. A wzrostu mam 168cm wiec ja tez do najwyzszych nie naleze:) Moim najwiekszym problemem jest brzuch niestety. Jest strasznie duuuzy. W obwodzie jakies 90cm wiec jest ogromny. Jeden wielki zwis-brrrr i tego chce sie pozbyc. A reszte zdalo by sie troszke uformowac:)

Doni1 - zapraszamy z otwartymy ramionami:) ciesze sie, ze nasze grono sie powieksza:) trzymajcie sie dziewczynki cieplo a ja pedze do pracy na caleeee 9 godz. Nie wiem jak tam wytrzymam. Grunt ze nie siedze caly czas. Buziaki dla Was wszystkich...ehhh... to Nasze zycie...

Nooo juz mam chwilke czasu teraz:) Co do peelingu. Jest naprawde swietny... skora gladka i pachnaca. Troszke brudno pozniej w wannie ale to nic:) Naprawde extra... polecam kazdemu. Teraz smiagm zjesc swoja pyszna..hmm.. zupke i szykuje sie do pracy choc sie nie chce bo sloneczko za ladne swieci na dworku. Gelibte-witamy witamy i zapraszamy. Nie przejmuj sie. Czasami mozna miec trudniejsze dni ale najwazniejsze, ze chcesz zaczac od nowa-najwazniejsze, to sie nie poddawac:) Kolezanka x - peelnig jest naaaaprawde swietny. Sprobuj, bo warto.

Peeling SUPER!!! Chwilowo nie mam czasu-wrazenie napisze pozniej Ale naprawde szacunek dla kogos, kto to wymyslil

Śmieszna-po prostu ja nie mam stalych godzin pracy. Dzis np ide na 1400, jutro na 7.30 rano, w piatek na 930. Kazdy dzien inny:) a do pracy mam 10 minut spacerkiem. Taka praca:) Wlasnie pozmywalam po nocnym szalenstwie mojego faceta-on naprawde potrafi w nocy wstac i pol kurczaka pieczonego zjesc a chudy jest jak nie wiem co/kto;) kawka przestygla i lece na peeling. wrazenia-za 20 minutek:)

http://www.tetraplegik.com/index.php?subaction=showfull&id=1109801249&archive=&start_from=&ucat=13&

http://www.sfd.pl/Picie_wody_podczas_posi%C5%82ku-t361150.html

Hej Dziewczynki... od samego rana juz sobie klikacie. Hmm od rana.. w sumie u Was juz po 11:) Ja dopiero co sie przebudzialm. stanelam na wadze i ... jest pierwszy malutki postep. Wlasnie to daje mi motywacje do dalszego utrzymywania diety. Teraz bedzie tylko latwiej... chyba:) No i jak widac-te pisatcje nie bardzo zaszkodzily:)Dzieki za art Smieszna-rewelacyjny i podnoszacy na duchu za male grzeszki:) Koleznaka x -bylas wczoraj na cwiczeniach 2 godz-nie bola Cie miesnie?Bo ja dzis smiac sie nie moge bo mnie strasznie brzuszek boli-zrobilam jakies 300 brzuszkow na takiej \"kolysce\" i chyba sie troche rozpedzilam z ta iloscia...ile normalnie powinno sie ich robic bo ja nawet nie wiem. Tak mi jakos zlecialo przy muzyczce. Aaa i odnosnie picia wody,itp przed ,w trakcie, lub po to slyszalam. ze najlepiej pic szklanke wody przed wiec tak sie nie napchasz, ale bron boze nie pic w trakcie posilkow... ale to nie jest potwierdzone zrodlo przez badaczy:( Vanilla 2008-nie przejmuj sie tymi malymi grzeszkami wczorajszymi. Grunt ze to bylo... i minelo. I teraz bedziesz sie dalej trzymac. Kazdy ma jakis gorszy dzien. Nie dajmy sie totalnie zwariowac:) Ja zawsze prawie w weekend pracuje wiec u mnie nie ma problemu, ze wtedy wlasnie moge zaszalec:)Ale zawsze moge zaszalec w inny dzien, kiedy mam wolne:)Ale staram sie jakos trzymac, czyms sie zajmowac zeby nie myslec o jedzeniu...Nie zawsze sie to udaje.. Ja zaraz zrobie sobie serek granulowany ze szczypiorkiem i rzodkiewka, pozniej jakis owocek, zupka na obiad i znowu owocek i... koniec. Potem w pracy nie ma czasu az do juutraaaa... obym wytrzymala. Dzis pierwszy dzien peelingu kawowego. Kawka juz zaparzona-chlodzi sie. Facet wyszedl do pracy na 2 godz wiec mam czas na relaks:) 3majcie kciuki bym czegosc zle nie zrobila:)Jak to ja...

Widze, ze dzis ciszaaaa wiec i ja zmykam spaciu. Do jutra dziewczynki:) Fajnie, ze jestescie-WSZYSTKIE-dzieki wielkie

Smieszna - wiem wiem, ze to w sumie zdrowe i wogole ale tak staralam sie pilnowac a tu wpadka. Herbatke czerwona wypilam i Regulavit wiec moze wiekszych skutkow ubocznych nie bede miala:) Na basen z mila checia bym sie wybrala ale tu zadnego nie ma. Slyszalam, ze gdzies w innym hotelu jest. musze sie wypytac i tez zaczne chodzic. w Polsce chodzilam na aqua-aerobic i baaardzo mi sie podobal. A najwazniejsze, ze byl skuteczny:)

No i d..a:( zjadlam troche orzeszkow pistacjowych:) Moj facet zaczal jesc i ja sie dolaczylam grrr ale jestem zla wsciekla wrecz ide cwiczyc kurna mac

Czesc dziewczynki:) Ja po obiadku juz jestem. Zupke ugotowalam i powiem szczerze-ze jej nie zjadlam:) Ale probowalam i nawet musze powiedziec, ze mi zasmakowala:) Jutro zjem bo dzis sobie zrobilam salatke z kapusta pekinska, ogorkiem, kukurydza i kurczaczkiem gotowanym. Do tego jogurt naturalny. Wiec obiadek spoko. Teraz jest 18.30 i juz nie zamierzam nic jesc. Jak mi sie zachce to herbatke wypije zielona albo czerwona albo bede wode pila... A co tam u Was ciekawego?? Smieszna-jak tam na basenie?Woda ciepla?