Zdesperowana by schudnąć

Dzien dobry z rana... Na poczatku chce z calego serducha przeprosic Adorusie-Slonce tymoje, wiesz, ze nie zauwazylam Twojego wpisu wczoraj?? Ale moze dlatego, ze bylam po 25 godzinach w pracy i poszlam jeszcze na ten basen i zmeczenie mi mozg zalalo:P Dopiero dzisiaj czytam i patrze, ze bylas, aja Cie tak perfidnie ominelam...Slonce, za gladaj do nas czesciej..chociaz wogole to powinnam sie obrazic na Ciebie bo wyslalam Ci wiadomosc na nk i sie nie odezwalals:(:(:(:(:( Choc bylas.... No nic, moze nie mialas kiedy... My tu bardzo za Toba tesknimy, jak i za Klaudusia, ktora juz nas zostawila na dobre:(:( Wiec przytulaskuje cie mocno mocno mocno by Ci juz wiecej smutno nie bylo:) Margolenka-dzisiaj poniedzialek, nowy dzien, nowy tydzien, nowe mozliwosci... Wszystko jest mozliwe.. startujesz jak Dorotka i na pewno Ci sie uda. Ona szla jak burza z piorunami. Ale w sumie to, jak sie chudnie zalezy tez od metabolizmu czlowieka...Udasie:) No nic, ja mykam ....muaaaa.....na dobry poczatek tygodnia...

Tez mi sie podoba zestawik Pani Penelopy:)

Dziewczyny, normalnie slucham radia i powiedzieli, ze w ten czwartek jest TLUSTY CZWARTEK... aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Ojjjj Misiu-dziekuje bardzo. Za to dla Ciebie eko :D:D:D

poleczko-zaproszonko przyjete:) to chyba tylko rymcymcymka zostala:)

Agmatus-numer 2 i 4 to moje typy:)

Misiu-szpiegu ty:) zaproszenie wyslane:)

Agmatus-jak ja sie na cos zawezme to nie odpuszcze:) Tak jest z basenem i tak jest z pisaniem na kafe:)

Uffff po basenie juz jestem i czuje sie wysmienicie-polecam:) Zjadlam jogurcik z blonnikiem i to na tyle... Morgolcia-witam, hej ho:) Chyba strone wczesniej albo 2 Dorotka pisala jak jej sie udalo tyle zrzucic wiec mozesz sie cofnac i poczytac:) Madziu-no ladnie sie wzielysmy za odchudzanie. Czuje, ze zmierzamy w dorbym kierunku:) No i super, ze wcinasz cucka z brokulem. Super zdrowo:)

Nooooo poczytalam i widze ze naprawde, chwila bez kompa i tyle do nadrabiania, ale to jest to, co lubie:) No wiec ja juz poplywalam sobie niecala godzinke. Az nogi mi sie do tej pory trzesa ze zmeczenia chyba albo szoku, ze tylko energii w nie pchnelam:) i jestem super szczesliwa, ze poszlam. A teraz jem jogurt ze zbozami plus blonnik bo ostatnio jakos mam problemy... no wiecie z czym:P misiu-czy my sie znamy na naszej klasie?? Bo chyba jakos sobie nie przypominam, bym miala Cie w znajomych:) no i plus za dobry uczynek dla kolegi. O plackach wczorajszych wspominac nie bede-ciszaaaaaa:D:D agmatio-no to super, ze mamusiny obiadek byl udany, oby tak dalej Kochana, 3mam mocniachno kciukaski:) jabluszko D - mam nadzieje, ze za rok te Walentynki spedzisz w gronie jakiegos przystojniachy, ktory obrzuci Cie kwiatami:) Zycze Ci tego Slonce:)I bedziemy Cie wspierac Kochana a jak bedziesz zawalac to takie kopy dostaniesz, ze szybko powrocisz na wlasciwe tory wiec strzez sie:)A bez slodkosci da sie wytrzymac(mowi to ta, ktora sie obzerala non stop:P). dietetynko - jak tam dietka idzie??? Do przodu??? Na pewno...:) poleczko-Ciebie tez nie mam na nk... jestes???i super, ze Walentynki udane...no a tymi kijami to mnie zaintrygowalas:) Co to za cwiczonka, choc sczerze to takiego kija nie posiadam:) mon.maju-suuuuuuuper Walentynki.. jak to anglicy mowia"Super Dupa" chociaz nie wiedza, co to po polsku znaczy a ja sie smieje za kazdym razem jak to mowia:) rymcymcymku-ja tez Cie chce na nk..jest mozliwe?dziekujemy za szczere zyczonka:)widze, ze ty po cwiczonkach czujesz sie tak samo jak ja, pewlna energii:)a odnosnie czyszczenia tabelki to ja sie wypowiadac nie bed, bo nowa jestem i sie wtykac nie powinnam:) kisserusiu-no zdjata dodawane przez Ciebie na nk to cud,miod i orzeszek:) nic tylko sie wpatrywac...cuuuuuuudownie:)Aha i pieknie Ci waga leci. Chociaz ze zdjec wogole bym nie powiedziala, ze wlasnie cyferki wskazuja twoja wage, zdecydowanie mniej bym powiedziala:) Sylwusia-no to Walentynki sie udaly:) Super...zalatana kobitko:) adziam-super,ze waga taka sama, to bardzo bardzo dobrze:) Madziulko-milego stolowania gosci i zagladaj jak tylko mozesz:) Uffff to chyba tak w skrocie wszystkich objelam:)

Ufffff wrócilam:) I zaraz sobie Was nadrobie i popisze:)

Hej Hej Laski... ja padam na pyszczek. Dopiero wrocilam z pracy a zaczelam ... wczoraj o 15:00... Bez komentarza... Spalam w pracy na kanapie niecale 2 godziny. Jestem padnieta ale ide zaraz na basen:) Bo jak tak czytam, ze Wy cwiczycie i wogole to az mi glupio i nie ma wymowek. Ide i koniec:) Wiec odezwe sie pozniej bo mi basena zamkna:) Buuuuuziaczki dla Was.... i przepraszam ze tak malo ale wiem, ze jak nie wyjde teraz z domku to juz nie pojde:) A baaaaardzo chce isc:) Cmok cmoczki

Hej Hej Walentynki:) Duzo milosci dla Was, szczescia no i buuuuuziorkow nie tylko w ten Szczegolny dzien... U mnie sloneczko od rana swieci az chce sie usmiechac a milosc wisi w powietrzu:) No ja sie biore za sniadanko ale jeszcze nie mam koncepcji:) kisserko dla Ciebie w ten dzionek (i nie tylko:P) lenus-duzo zdrowka-widze, ze wirus lapie jak popadnie.. oj dziewcynki, nie dajmy sie chorobskom tylko walczmy z nimi:) Witam reszte Chudzinek Walentynkowych i dla Was na dobry poczatek i koniec dnia oczywiscie:) Muaaaaaaaaaaa

Agmatio-prosze, zrob cos dla siebie. nie doprowadz sie do tego stanu w jakim bylas na fotce na nk druga strona lewy dolny rog:(:(:( Zrob to dla nas a przede wszystkim dla siebie... misiu-nooo ja mam o tyle dobrze, ze na ten basen ja chodze do hotelu. A tam tylko starsi ludzie i zadnych par nie ma:)

Jestem po basenie, jestem padnieta:) ale jacuzzi bylo cudne:)Przeczytalam Was ale normalnie mozg mi chyba jakos szwankuje bo jakos slabo zapamietuje:) no ale postaram sie cos napisac by to sobie zaleglosci nie narobic:) jabluszko-napisz mi cosik o sobie bo chyba nic o Tobie nie wiem. No i jesli jestesna nk to zapraszam do znajomych. Mozesz mnie znalezc u adziam, agmatii sylwusi i juz nie pamietam u kogo jeszcze. Taka blondyna z brunetem u boku:) sylwusia-nooooo byc moze przez @ masz ten apetyt. Dopoki nie jesz slodkosci jest ok, no ale to juz taka pora, zeby raczej nic nie szamac:) Staraj sie czyms zajac zeby nie myslec o papu:) A ten snieg to wcale wam nie potrzebny bo jeszcze faktycznie jutro nie pojedziecie. No ale na pewno bedzie ok, i spedzicie cudnie Walentynki:)Gratuluje odwagi przy depilacji brwi, ja nie depiluje poki co, jeszcze mi na oczy nie zachodza:):) adziam-super fryzurka. Ja tez szczerze nie robie makijazu. Tylko od wielkiego dzwonu jak mi sie chce:) Ale slicznie wygladasz, naprawde. mon.maju-mam ten balsam Eveline Slim 3D Extreme ale jeszcze nie zaczelam uzywac. Myslisz, ze cos pomoze???Na obwiski:) dietetynka... jak tam stepperek dzisiaj. Cwiczylas cos?? kisserka-mam takie same odczucia jak ty, ze bez neta to ani rusz bo potem tyle do nadrabiania ze ho ho:)A co do grzywki to czesto nad nia myslalam i uwazam, ze fajnie bym wygladala (jaka skromna:P) Ale nie wiem, czy sie odwazne na taki krok:) rymcymcym-super walentynki spedziliscie. .. My bedziemy swietowac w pracy...moze w basenie i jacuzzi:) Zobaczymy ale bez zadnych serduszek ani nic z tych rzeczy:) W przyszlym tyg sa mojego lubego urodziny i wtedy pojdziemy gdzies na kolacje zapewne:)I z kaloriami tez sie wyrobilas pieknie:) mamuska-fajny utworek:)spodobal mi sie agmatio-zdrowka i oszczedzaj sie troszke...bo ile mozna tak na wysokich obrotach jak ty ciagniesz?? polka - baaaaardzo duzo dzisiaj zjadlas... normalnie nie przejadlas sie za bardzo?? A co do ogolnej rozmowy o depilacji to ja nie wiem, czy sie kiedys odwaze go uzywac:)mam golarke elektryczna i taka reczna na pianke tez mam i uzywam:) jeszcze zacofana jestem:) Ufffffff.....

Jeju, nadarzyc za Wami to nie da rady...:) Hejka tak wogole dla Wszystkich Chudzinek:)

Noo ja sie melduje i od razu mowie, ze tez chce fotke. Chyba ze Madziu wyslalas bo poczty jeszcze nie sprawdzalam. Zaraz do Was przysiade. PS Bylam na basenie:D:D:D:D I sie zapisuje na miesiac:)UUUUUUUwielbiam:)

Wyslalo:D:D:D

Aaaaaa nie wyslalao chyba........grrr............, wiec buziaki na dobry poczatek dnia dla kazdej z Was.. Ja mykam, bede wieczorkiem bo na basen idzie. jezuuuuu juz jestem spozniona:) Muaaaaa......

Tylko sie witam i lece bo juz jestem spozniona:) Buuuziaki i milego dnia Wam zycze. Do wieczorka. Trzymajcie kciuki, bo dzis na pewno ide na basen. lalalalalala...:D:D:D Paaaaaaaaaaa

Madziu-widze, ze ty slapalas takiego powera jak i ja:)Teaz mnie ta Dorotka bardzo zmobilizowala:)

Taaaa chyba uszy ci wisza:) Normalnie nie nerwuj mnie Ty lasencjo Ty:)

Dobrej nocki Laski Chudzinki bo ja juz padam na mordke.. pozdrowienia dla Kochanej Jani,z ktora nie mialam okazji sie osobiscie spotkac:P:P:P

Dziendoberki:) Noooo ja tez sie pojawiam z poslizgiem. No bo kurna mialam isc na basen dzisiaj no i poszlam i sie okazalo, ze jakies testy robia, chemikalia wrzucaja na lepsza wode i takie tam (wiem, o co chodzi bo u mnie w hotelu tez tak robia) no i mila pani mi powiedziala, ze basen bedzie dopiero czynny od ok 13:00.A ja na 15:00 do pracy mam i nijak sie nie wyrobie by po basenie jako tako wygladac bo dzis w recepcji pracuje, wiec reprezentowac hotel trza:D:D:D Madziu-widzisz,moze jednak niepotrzebne Ci to odchudzanie?? Ale nie przejmuj sie, mnie tez komplementuja ale ja wypuszczam to tym drugim uchem:) Bo nie wazne, co inni mysla, wazne bym ja w swoim ciele czula sie dobrze, a czuje sie... hmmm... srednio:/ I ja tez nie znikne, o to to to nie:) Ayatko-dzieki za stronke, szczerze, to jej nie znalam. Moj luby sie ucieszy bo tez lubi wlatcow i nie tylko:) i Ciebie tak samo tyczy sie wypowiedz do Madzi.Ale jednak my same wiemy, jak wygladamy i co chcemy zmienic... i tez mnie martwi brak Adorusi, Klaudii no i Dorotki, ktora sie nam zapodziala. Nie mowie o Bobiejsce, Bababszce i ciasteczku (ciacho to chyba u Kreweci jest tak mi sie wydaje). No i jeszcze Porzeczka. Ehhh bylo nas tyle... ale my sie nie damy prawda laski??? Nooo, prawda,prawda Monisiu (odpowiadaja chorem Madzia, Ayatka, Dorotka, Klaudia i Adorinka:D:D:D)

Dzien dobry... Dziewczyny ja sie nie obrazilam...:) Nie wiem, czy w moim pierwszym poscie (w sumie 2 po pierwszy to bylo zapytanie czy moge dolaczyc) zauwazylyscie, ze napisalam, ze jestem szczera. i pisze, to co mysle i czuje. Wiec reszte same sobie dopowiedzcie:):):) Dlatego na innym topicu juz mnie nie ma bo niektorym sie to nie podobalo. A jesli Wam sie nie bedzie podobac to dajcie mi znac prosze a znikne... No ja dzisiaj mialam na basen smigac no i poszlam. i co sie okazalo??? Qrna jego mac, ze jakies testy robie, chemikalia wrzucaja (wiem co i jak bo u nas w hotelu tez tak robimy) i basen bedzie czynny dopiero ok 13:00 a ja na 15:00 do pracy mam!!! Noz kurna przecie mozna sie wsciec. Kiedy sie zdecydowalam chodzic to akurat nieczynne!!!Ale jutro od razu po pracy pojde:) Wezme ze soba sprzet caly i ide.. nie ma bata.. Bede wlasnie sniadanko szamac (pozno no ale co zrobic): 2 kromki razowca plus Danio Warzywne i 4 male plasterki poledwicy z kuraka. Wiem, ze sporo ale ja na sniadanie musze miec kopa tym bardziej ze ide do pracy i nie bede tam jadla. No chyba, ze platki jak wczoraj... Lenus-no to jak Cie chorobsko bierze, to aplikuj jakies leki od razu, zeby sie nie rozroslo. No i koniecznie herbatka z malinami albo mleko z miodem, maslem i czosnkiem. Domowe sposoby najlepsze:)aha i jestem Zonka na 6 z + z ta jajeczniczka dla mezusia:)A jesli chodzi o nocke to mnie tak srednio. W nocy sie obudzilam o 1-ej i nie moglam zasnac. Dopiero po 4 cos tam oczko przytrenowalam:)A na salatce to kompletnie sie nie znam. Bo ze mnie to kiepska kucharka:) Moj luby i ja najbardziej lubimy takie niezdrowe:) Np; kapusta biala starta na drobno plus majonez plus czosnek:) Rewelacja. Albo ogorki starte na owalnych oczkach plus smietana plus ocet. Do obydwoch oczywiscie sol i pieprz do smaku. Ale jak widzisz, w jednej smietana w drugiej majonez:)nie na ten topic:) Agmatia-jak tam nocka minela?? chociaz troszke sie wyspalas?? Wiem, ze mnie nie olewasz... wiem wiem... Ty taka zapracowana i na wszystko znajdziesz czas: zeby pracowac, pisac z nami i nam doradzac i jeszcze syt z przyjacielem. Tylko podziwiac:) mon.maju-jesli chodzi o ten link do rocznicy slubu tesciow to ja sobie go ogladalam bo sie wstyd przyznac ale jak jeszcze do was hmm\"nie nalezalam\" to sobie Was troszki tak podczytywalam:) i widzialam ten link i Kwiatuszki z Lizakami to naprawde super pomysl. Chociaz moze juz jest po rocznicy:) Ja wychodze z zalozenia, ze na rocznice najlepsze sa kwiaty a tym bardziej nietypowe jak te, co pokazalas:)Napisz, na co sie w koncy zdecydowalas... Sylwusia - pilnowac Cie bedziemy:D Masz to jak w banku. Bo jak sie znowu dzisiaj na cos skusisz, to jak wpadniemy tam do Ciebie, to ojj,,, bedzie sie dzialo:) Mamuska-dzien doberki. Jak dzionek sie zaczal?? Mam nadzieje, ze pozytywnie:) dietetynka-dobrze Ci idzie, oby tak dalej:) Widze, ze bedziesz miala kupe roboty dzisiaj bo i sprzatanie i prasowanie. Zawsze to jakies kalorie zrzucone:) bertusia-bardzo dobrze, ze dalas rade.A zakwasy?? Przejda. Ja kiedys poszlam na aerobik. Pierwszy raz od kilku miesiecy nie cwiczenia. Chryste, przez 4 dni smiali sie ze mnie w pracy (poszlam z moim szefem i jego zona:)) bo chodzilam jak paralityk. Wogole po schodach nie moglam chodzic, schylac sie.Zupelnie nic:). Tragedia istna:) Ufff smigam na sniadanko...muaaaa