Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zdesperowana by schudnąć

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Zdesperowana by schudnąć

  1. Zdesperowana by schudnąć

    Waże 100 kilo...

    adziam-you are beauty as well:D:D:D dobrej nocki...
  2. Zdesperowana by schudnąć

    Waże 100 kilo...

    Nie no, ja tez wychodze z takiego zalozenia. Tym bardziej, ze nie ide nigdzie na tzw profesjonalny basen tylko na basen do hotelu. Po prostu jest blizej bo na taki prof musze jechac autobusem pol godziny. i jest jakies 5 funciakow drozszy:) Plus dojazd autobusem:) Wiec sie nie przejmuje, wskakuje w bikini i smigam sie pluskac:)
  3. Zdesperowana by schudnąć

    Waże 100 kilo...

    (Rumieni sie z zawstydzenia:D:D:D)
  4. Zdesperowana by schudnąć

    Waże 100 kilo...

    Hej adziam. Pozwolilam sobie wyslac wiadomosc do Ciebie na nk:)Mam nadzieje, ze zla nie jestes ze cie znalazlam u Agmatii..?? :D:D:D Taka wscibska babka ze mnie jest:) Fajnie, ze Cie usypiamy:)
  5. Zdesperowana by schudnąć

    Waże 100 kilo...

    Hmmm no to dalas mi do myslenia. Zebym tylko miala czas. Jakos sie musi znalezc. przyszly tydzien mam zawalony w pracy alemoze w tym tyg zdolam isc w czwartek przed praca rano?? hmmm albo w piatek po pracy... Na pewno pojde. Tylko powiedz mi jeszcze ile razy w tygodniu i po ile czasu warto chodzic...
  6. Zdesperowana by schudnąć

    Waże 100 kilo...

    Jesli chodzi o sport to tutaj moze pojawic sie problem... poniewaz praca nie pozwala mi chodzic na silownie(tutaj sa otwarte tylko do 17:00!!!), na rolkach sie zabije:), mieszkam w bloku i nie mam gdzie trzymac roweru, chyba, ze basen. Nad tym sie zastanawialam. Myslisz, ze basen cos da??
  7. Zdesperowana by schudnąć

    Waże 100 kilo...

    rymcymcym-spokojnej nocki...
  8. Zdesperowana by schudnąć

    Waże 100 kilo...

    Agmatia-wystarczy popatrzec na zdjecia. Nie znam ci osobiscie, ale moje pierwsze odczucie,kiedy Ciebie"obejrzalam" byly wlasnie typu: Ta dziewczyna wiele przeszla, ale jest jeszcze w stanie sie usmiechac, i mam nadzieje, czerpac z zycia ile tylko wlezie. No ja nie mam na mysli jakiejs drastycznej diety. Mam anemie(moze juz pisalam-nie pamietam) wiec nie chce doprowadzic sie do gorszego stanu, w jakim bylam...Teraz jest lepiej bo jem warzywa i biore zelazo. Ale nie bylo tak kolorowo. Wystarczy mi troche wzmocnic cialko i miesnie i bede zadowolona. Ale kilka kg tez by sie zdalo zrzucic. Zobaczymy, jak w zyciu wyjdzie:)
  9. Zdesperowana by schudnąć

    Waże 100 kilo...

    berta-coolorowych snow. A to, co dzisiaj osiagnelas to juz bardzo duzo. Malutkimi kroczkami dojdziesz do swojego upragnionego celu. Trzeba miec wiare w siebie i wsparcie. Wsparcie jest:) Wiara mam nadzieje, ze tez:)
  10. Zdesperowana by schudnąć

    Waże 100 kilo...

    Agmatia-ja nie mowilam, ze gruba jestem:) Ale tu i uwdzie trza troche zmniejszyc obwod:) Szczegolnie okolice pasa, dupska i nog:) Za to Ty?? Rewelacja-tylko chudzinka straszna... chyba wiele w zyciu przeszlas, moze az za duzo jak na wiek...
  11. Zdesperowana by schudnąć

    Waże 100 kilo...

    Aaaaa dziekuje bardzo:D:D:D
  12. Zdesperowana by schudnąć

    Waże 100 kilo...

    Ja nie chcialabym upubliczniac moich danych wiec jakby co to napisze na maila albo kontaktujcie sie z Agmatia... oczywiscie przez nk:)
  13. Zdesperowana by schudnąć

    Waże 100 kilo...

    Agmatia-zaproszenie poszlo:D:D:D:D:D
  14. Zdesperowana by schudnąć

    Waże 100 kilo...

    Hej berta-ja tez jestem nowa:) przeczytaj sobie jakies 3-4 strony wstecz. Tam dziewczyny napisaly o sobie:) Bo tez im zadalam to pytanie:)
  15. Zdesperowana by schudnąć

    Waże 100 kilo...

    Ojjj misiu-widze, ze jakies fatum nad Toba krazy... choc nie prawdziwy, nie ma delikatnych platkow ani nie pachni cudnie to z calego serducha dla Ciebie:)
  16. Zdesperowana by schudnąć

    Waże 100 kilo...

    Hej Dziewczynki... I ja sie pojawiam po calusnim dniu nieobecnosciz powodu pracy oczywiscie:) Ale teraz wolne juz i sie wlasnie relaksikuje:) tylko po obiadku trzeba pozmywac bo luby jak sie polozyl tam oczko przyrenowal i chrapie:) A ktos zmyc musi-nie ma przepros. Z reszta nie lubie jak: jest nie odkurzone, nie pozmywanie, pranie nie wyjete (lub zdjete z suszarki) itp:) Sylwusia-spodniczka fajna ale popieram zdanko Agmati, ze fajnie by wygladaly dluuugie kozaczki do niej... oo...szekszi:):):)No i super, ze wreszcie z przodu sie pojawila. Oby tak dalej:) grubasek krakowski-hej hej-witam:D ja mam ze slodyczami tak samo ale staram sie nie miec ich za duzo w domu, choc moj luby uwielbia to zawsze cos sie znajdzie. a ze on twierdzi, ze nie mam sie z czego odchudzac wiec mi je tylko podtyka pod nos:) Ale sie nie daje... walcze:) lenko-fajnie, ze tak Ci sie uklada... oby tak dalej wszystko dobrze szlo:)i fajnuchny prezencioch na Walentnki tez masz:) Ja kawy nie pije wogole (wiem, wiem, jakis wybryk natury jestem:P) ale dla pijacych to fajna rzecz:) Ja jesli chodzi o Walentynki to..hmm... nie obchodze ich jakos specjalnie. Jestem z moim facetem 3.5 roku i kochamy sie bez wzgledu na Walentynki:) A co z osobami samotnymi w ten dzien?? Jak one sie czuje, kiedy nie maja przy sobie nikogo bliskiego?? hmm... temat do debaty:)I tak w tym roku w Walentynki oboje pracujemy wiec swietowac nie bedziemy-rym:) adziam-gratuluje 6steczki z przodu. idziesz jak burza...:D Agmatia-dla dobrej cioci rady za podpowiedzi dla Sylwusi:) mon.maju-miejmy nadzieje, ze u Twojego lubego wszystko bedzie OK z praca i zostanie w niej dluzej...mamy kciuki:) A tak wogole bo jakos tak na naszej klasie widze, ze jestescie. Moge sie dolaczyc do Waszych znajomych???
  17. Zdesperowana by schudnąć

    Waże 100 kilo...

    Nooo ja juz po kolacyjce jestem. Buleczka z wedlina z kurczaka i pomidor... Jestem z siebie dumna bo dzisiaj mialam pierwszy dzien bez slodkosci-nie liczac 2 szt daktyli (posiadaja zelazo wiec przy mojej anemii jak najbardziej wskazane).. poleczko-widze, ze mialas pozytywny dzionek. Tak trzymac:) mon.maju-to nic, ze skusilas sie na buleczke. Bylas glodna to zjadlas. Nic wielkiego sie nie stalo..Ale najlepsze jest spalanie:) Tez to lubie...:P:P:P misia, rymcymcym-slodkich i coolorowych snow Wam zycze:) lenka-nie przejmuj sie waga. I sie nie wieszaj. pomysl sobie ze niedlugo bedzie 80, potem 70, potem 65. I juz bedzie lepiej. A z woda bardzo dobrze. Ojj zebym ja sie tak przemogla... ale nie moge... Ojjj chlop mi laptoka chce zabrac wiec zmykam. Do juterka....
  18. Zdesperowana by schudnąć

    Waże 100 kilo...

    Dziewczyny-dzieki raz jeszcze za cieplutkie przyjecie Nie nadazam czytac...:) To lubie:) Zaraz poczytam i zaraz skrobne cos do Was....:)
  19. Zdesperowana by schudnąć

    Waże 100 kilo...

    Hej Laski-ja juz po miescie jestem ale sie nie zarejstrowalam !! Bo trza nasikac do kubeczka a mnie sie siku nie chcialo:P:P:P No i musze przyjsc innym razem. Przy rejstracji sikac. Kto by pomyslal. Ale to tylko moze byc w Anglii (nie jestem z Londynu:)) sylwusia-zostaw ta lodowke. Bo trza duzo kasy wydac by nowa kupic:) A ta kase mozna na ciuszki wydac:):):) Ja tez tak mam przez @ jesli Cie to pocieszy . Staraj sie czyms zajac zeby nie myslec o jedzeniu. Moze jakas ksiazka albo gazetka?? Albo jakies sprzatanie, wcieranie balsamiku, relax kapiel, maseczka na twarz... cokolwiek...:DA co do tego stroju to jednak dluzsze kozaczki by sie przydaly bo takie botki bardziej nosi sie do spodenek... to tylko moje skromne zdanie-profesjonalistka nie jestem... Misia-normalnie sie poplakalam przy tych filmach, chociaz te z nauki jazdy juz widzialam bo ogladalam w tv:) Ale babka ktora probowala zatankowac na stacji przebila:) Chociaz ja sie nie smieje bo byc moze tez bym tak robila...:) Tak, tak, jestem blondynka:) Prawko mam od 8 lat i stluczki nie mialam:) adziam-nooo ja tez mam sporo ciuszkow i za kazdym razem, kiedy sprzatam to zawsze cos oddaje do charity shopu:) kisserka-nooo to szczescie masz. Stanik w sumie za zlotowke. No same promocje:) Lece na pozny obiadek...
  20. Zdesperowana by schudnąć

    Waże 100 kilo...

    To ja desperka-tylko nick przekrecilam:)
  21. Zdesperowana by schudnąć

    Waże 100 kilo...

    Sylwusiu-dzieki. Jestes pierwsza. Powiem Ci, ze kiedy ja mieszkalam w Polsce czesto chodzilam do tzw second-handow. I zawsze znalazlam cos dla siebie za "grosze".. tutaj w Anglii tez od czasu do czasu cos znajde ale to nie to samo co Polsa (ehhh ale ze mnie patriotka):)
  22. Zdesperowana by schudnąć

    Waże 100 kilo...

    Sylwusia-uda Ci sie, najwazniejsze, to miec cel i do niego dazyc... i bluzeczke kupilas mega tanio-lubie kupowac takie tanie ciuszki:) PS chyba zapomnialam dodac, ze mam 25 lat:) Probuje czytac topic-jestem na 6 stronie:) Pomozcie mi i napiszcie cos o sobie bo mi zycie zejdzie na jego czytaniu:D:D:D
  23. Zdesperowana by schudnąć

    Waże 100 kilo...

    Hmmm.. dzieki wielkie:) no to pewnie chcialbysie sie cos o mnie dowiedziec. Od czego by tu zaczac?? Juz jestem na tym kafe od jakis 2 lat. A dluzej przebywalam na 3 topickach. Jeden umarl smiercia naturalna, na drugim nie wszystkie moje wypowiedzi (co tu duzo mowiec-jestem szczera:)) byly z checia przyjmowane przez pewna osobe a na 3 jestem do tej pory. Tyle, ze w sumie jesli chodzi o odchudzanie to niewiele nas tam zostalo a ja potrzebuje motywacji. Pewnie sobie teraz pomyslicie... Ile ona wazy??? Ile ma wzrostu??? Wazylam sie wczoraj... na wadze jest 63kg. Wzrostu posiadam 168cm. Nie wyglada to tragicznie ale tu nie o wage chodzi. Na poczatku dala sobie cel, ze chce schudnac do jakis 55kg. Ale teraz po prostu chce czuc sie dobrze w swoim ciele. Chce by brzuchol byl mniejszy i nogi smuklejsze. Ale nie mam zamiaru doprowadzic do tego, by dieta zawladnela moim zyciem. Chce zmienic nawyki zywieniowe i wyrzec (tak tak, wlasnie WYRZEC)sie slodyczy, ktore jak u wiekszosci z nas sa nasza zmora :):):) Cel chce sobie postawic do sierpnia (a jak sie nie uda to siem nie zalamie:P). Wtedy u mojego lubego sa 2 wesela w rodzinie. A wlasnie, apropo zycia priv to ...Miejsce zamieszkania-Anglia, maz-sztuk 0, narzeczony-sztuk 1, dzieci-nie posiadam. Wlasny slub-przyszly rok(lipiec)... Pracuje w godzinach niereglularnych wiec z regularnymi posilkami mam problem... I to wlasnie jest problem.. ze czasami nie jem caly dzien a wieczorem sie najadam... Uffff to chyba taki KROTKI wstep. Macie pytania-pytajcie:) Jesli chodzi o fotki to linka nie chce publicznie podawac na forum... Postaram sie poczytac topic choc normalnie nie wiem, ile mi to zajmie. Bo chce sie o Was dowiedziec czegos wiecej...:D
  24. Zdesperowana by schudnąć

    Waże 100 kilo...

    Najpierw sie zapytam... "Czy moge sie przylaczyc"...???
  25. Zdesperowana by schudnąć

    NIE SAMĄ DIETĄ CZŁOWIEK ŻYJE!!!

    Dziewczynki... ja wiem, ze przez ta anemie mam jakos tak ograniczona diete. Ale zdecydowanie wole wyjsc najpierw z anemii. Ale nie przeszkadza mi to w diecie.... Mam nadzieje... Za jakies miesiac ide na badania i mam nadzieje, ze poziom zelaza bedzie wiekszy niz 30:/ Zaraz bede smigac do pracy.... Obiad nie byl zdrowy ale co zrobic. Schabowy plus ziemniaki plus mizeria. No ale juz nie jem nic do konca dnia-tylko jakis owocek ... Luby obiad zrobil i bylo by mu przykro, gdybym nie zjadla:) Muaaa... super, ze znowu jestesmy:D:D:D PS Porzeczko-gratulejszyn wielkie...:D:D:D
×