Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

shrink

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez shrink

  1. shrink

    DIETA SOUTH BEACH------START!!!

    Mam do was wszystkich serdeczna prosbe. Prosze, zebyscie w waszych postach zawsze na dole umieszczaly wasz wiek, wzrost, wage z ktorej zaczynacie, wasza obecna wage i wasz cel. Moze wstawcie te info w stopki jak wam bedzie wygodniej. Tak jak juz wczesniej pisalam, w ten sposob plazowiczki moga czerpac inspiracje od innych bedacych w najbardziej zblizonej sytuacji wagowo - wiekowej. Latwiej tez bedzie cos komus doradzic znajac wiek osoby i wzrost --> czasami piszecie ile schudlyscie ale nie piszecie z jakiej wagi i przy jakim wzroscie --> wtedy plazowiczki, ktore chudna malo (bo sa juz blisko swojego celu) wpadaja w panike, ze cos zle robia albo mysla , ze dieta nie dziala na nie. Ja wiem, ze wasze dane sa dla mnie bardzo istotne bo daja mi jakies porownanie. Raz na tydzien moze, bedziemy powtarzac tabelke - napiszcie co myslicie o tym. Moze macie jakies lepsze pomysly jak nie pogubic sie w danych plazowiczek? wiek/ wzrost: 32 l./ 171 cm start SB z: 71.1 kg obecnie: 10 d faza I : 68.5 kg cel: 60 kg
  2. shrink

    DIETA SOUTH BEACH------START!!!

    @ rositka: no prosze, jak to czas zlecial, juz tylko dwa dni do konca pierwszej fazy, no ,no :) Wiesz co, przeczytalam Twoj jadlospis (przedtem u innych dziewczyn tez zauwazylam to) i widze, ze jesz chudy nabial w pierwszej fazie. Ja myslalm, ze w pierwszej fazie nie mozna jesc zadnych serkow bialych, jogurtu, kefiru itd. i od czasu do czasu zjadam tylko trojkacik krowki smieszki.... dziewczyny, no jak to jest z tym nabialem w pierwszej fazie?
  3. shrink

    DIETA SOUTH BEACH------START!!!

    @ tornado_79 : okay. w takim razie rozumiem, ze do szczescia potrzeba Ci jakies 4 maximum 5 kg mniej, czy tak? Wiesz co , jak malo jadlas przez chorobe to to moze byc glowna przyczyna, ze dieta nie przyniosla oczekiwanych efektow. TO prawda, ze orzechy sa kaloryczne, ale nawet jak sie troche zgrzeszy i zje sie ich nawet sporo za duzo, na pierwszej fazie SB nie powinny miec az tak duzego efektu (ja np. jem ich sporo wiecej niz to co powinnam i mimo to chudne). Oczywiscie na innej diecie, takie extra orzeszki moga wszystko zepsuc. Inna przyczyna: jak czlowiek intensywnie cwiczy i nagle przestanie przez tydzien lub 2, to organizm natychmiast zaczyna odkladac zapasy na pozniej. Nie wiem jaki byl Twoj poziom aktywnosci fizycznej przed choroba, ale wez to pod uwage. Moze warto przejsc do drugiej fazy mimo wszystko? Acha, jak dawno mialas ostatnia pocieche i czy karmilas piersia?
  4. shrink

    DIETA SOUTH BEACH------START!!!

    @ tornado_79 : bardzo wspolczuje, ze sie zle czujesz. WIesz, bardzo mnie zaintrygowalo to, ze nic nie schudlas przez 2 tygodnie pierwszej fazy. Czy mozesz podac swoj wzrost i swoja obecna wage i Twoj cel ostateczny? (przepraszam jesli juz to wczesniej zrobilas, przejrzalam pare stron do tylu i nie znalazlam tej informacji - moze nie zauwazylam?). Napisz tez czy stosowalas juz jakies inne diety ostatnimi czasy zanim zaczelas SB. Tak sobie mysle czy nie mialas zbyt restrykcyjnej diety (nawet na SB)? Czy masz jakiekolwiek powody aby podejrzewac, ze Twoj metabolizm po prostu sie spowolnil? (zbyt nisko kaloryczna dieta, zbyt duze odleglosci miedzy posilkami, zbyt male sniadanka) ? Kluczem do sukcesu w kazdej diecie jest utrzymanie przynajmniej normalnego metabolizmu a idealnie jego podwyzszenie (zwiekszenie poziomu aktywnosci fizycznej). A czy wiecie jak szybko dziala was metabolizm? sa na to takie tabelki i kalkulatory, ktore obliczja jakie dzienne minimum kalorii trzeba zjesc i o ile ograniczyc reszte kalorii zeby zdrowo chudnac. Na SB liczenie kalorii nie jest raczej konieczne ALE! warto sprawdzic czy nie jecie za malo kalorii zwlaszcza, ze po paru dniach stosowania SB, apetyt znacznie spada. poszukam tych tabelek ale one sa niestety po angielsku . Pozdrawiam was dziewczyny !
  5. shrink

    DIETA SOUTH BEACH------START!!!

    Czesc dziewczyny, Wszystkei. ktore dopiero rozpoczely diete, goraco zachecam do wytrwania na niej. Warto! ja dzisiaj po raz pierwszy od ponad pol roku zobaczylam 68.8 na wadze! Alez jestem zadowolona :) podaje jeszcze raz moje wyniki od pierwszego dnia I fazy. Dzisiaj jest dzien 9 pierwszej fazy. Robie to specjalnie zebyscie zobaczyly, ze tez mialam dni kiedy waga podnosila sie do gory i wtedy napadaly mnie watpliwosci czy aby dieta dziala i czy moze robie cos zle. tak wiec 71.1 kg 70.7 70.4 69.8 69.1 69.8 ---> !!! :( 69.2 69.0 68.8 Jedno co jest niesamowite w tej diecie to jest to, ze przez ostatnie 2 dni skonsumowalam okolo 2500 tys. kalorii na dzien tyle , ze tylko z produktow dozwolonych na pierwszej fazie. I scudlam mimo to!!!! Przedwczoraj np. zjadalm kawal wedzonego lososia (ociekajacego tluszczem), okolo 20 oliwek, 2 garscie orzechow i 3 pulpety z cieleciny a na kolacje wsunelam cale awokado!!! to wszystko z warzywami oczywiscie.
  6. shrink

    DIETA SOUTH BEACH------START!!!

    @ tarotka: sproboj ten link : http://wdziek.info/forum/ w sekcji fitness jest troche fajnych rad o roznych cwiczonkach, ktore mozna wykonywac w domu.
  7. shrink

    DIETA SOUTH BEACH------START!!!

    hej Dziewczyny, Bardzo sie ciesze, ze mozemy sie wzajmenie wspierac. Wyglada tez na to, ze wszystkie mamy podobna sytuacje, tzn. ze do szczescia potrzeba nam zrzucic od 5-10 kg Chyba kazda z nas mam BMI w normie! Zaraz wyruszam na silownie bo nic tak nie przyspiesza metabolizmu jak zwiekszenie masy miesniowej (oczywiscie bez przesady). Aerobik probowalam robic ale mam strasznie slaba koordynacje ruchowa i przy tych wszystkich kobietkach co z gracja podskakiwaly na schodku, ja czulam sie jak opozniony w rozwoju hipopotam ;)
  8. shrink

    DIETA SOUTH BEACH------START!!!

    Dziewczyny, widze, ze niektore z Was zagladaja tu regularnie, moze zaczniemy tabelke? (mi te tabelki bardzo pomagaja bo sa motywujace i latwiej pamietac kto z jakimi kilogramami sie zmaga i przy jakim wzroscie. Tabelka: nick wiek /wzrost plazuje od waga przed obecnie cel shrink 32 l. /171cm 06/11/08 71.1 kg 69.0 kg 60 kg
  9. shrink

    DIETA SOUTH BEACH------START!!!

    @ elizabeth 7: widze, ze mamy zblizony wzrost. Jaki jest twoj cel ostateczny? Razem razniej! :)
  10. shrink

    DIETA SOUTH BEACH------START!!!

    @ paseo: no prosze, mam okladnie tyle samo wzrostu co ty i ten sam cel: 60 kg! @ elizabeth7: nie zalamuj sie, dzisiaj zaczelam 2 tydzien pierwszej fazy i czuje sie o niebo lepiej niz w pierwszych dniach diety. Dasz rade wytrzymac, popatrze sie na jakies szczuple babeczki z jakiegos magazynu czy cos: mnie to mobilizuje jak widze jak na nich ladnie lezy ubranie ;) W dodatku masz tutaj wsparcie dziewczyn, ktore prawie wszystkie rospoczely diete niedawno. A dzisiaj waga pokazala 69.o kg! czyli 2.1 kg poszlo przez tylko pierwszy tydzien diety. Ciekawe czy jutro pokaze sie na wadze wreszcie osemka, ostatni raz wazylam 68 jakies pol roku temu.... Dziewczyny, jak mierzycie obwod brzucha (czy okolo pepka)? ostatnio mierzylam sobie obwod w pasie i bylo 84 cm.... :(
  11. shrink

    DIETA SOUTH BEACH------START!!!

    czesc dziewczyny! Dzis jest juz dzien 7 pierwszej fazy. Jestem troche niezadowolona bo 6 dnia czyli wczoraj wazylam praktycznie tyle samo co 5 dnia a dzisiaj waga podniosla sie o 0.5 kilo! Dziwne to troche... bo jeszcze ani razu nie skusilam na diecie. Wiem jednak, ze takie wahania wagi sa w gruncie rzeczy normalne. Ostatnio jadlam duzo soli wiec byc moze mam zatrzymane duzo wody w organizmie. Od jutra ruszam na silownie. Jednak powiem wam, ze bylam dosyc zawidziona ja zobaczylam ze waga poszla do gory az o 0.5 kg :( Przypominam, ze moja waga startowa to 71.1 (wzrost 171 cm) a teraz 7 dizen i waga pokazuje 69.7 wiec na tym etapie kg powinny mi spadac troche szybciej.... Zastanawiam sie czy nie konsumuje jednak za duzo kalorii.
  12. shrink

    DIETA SOUTH BEACH------START!!!

    @ paseo3, gratuluje wytrzymania na pierwszej fazie juz 8 dni! Ale masz juz z gorki. Ja wlasnie jestem po kolacji (cukinia nadziewana tofu, pare oliwek, plaster piersi indyczej gotowanej, dwa grube plastry sera zoltego chudego) Dalej mnie nie ciagnie do slodyczy i chleba. Ale dzisiaj zdecydowanie czuje sie slabsza niz zwykle. Nie wiem dlaczego tak jest ale przypuszczam, ze jem za malo. Mam nadzieje, ze sie nie spowolni moj metabolizm przez to - zeby temu zapobiec postanowilam, ze od jutra bede jadla co 3 godz. nawet jak nie bede czula glodu. W drugim tygodniu pierwszej fazy (czyli juz za 2 dni) planuje rozpoczac bardziej intensywna aktywnosc fizyczna a nie tylko spacery. Moze wtedy apetyt mi sie poprawi. Zastanawiam sie czy plazowiczki weteranki tez mialy podobne doswiadczenia (tzn. oslabienie) czy ja cos moze robie zle jednak....?
×