Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

rollka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Niestety, każda z nas ma pod górkę... Może te nerwy u ciebie to objaw napięcia przedmiesiączkowego? Najlepiej przyjmij, że tak i może uda ci się spokojnie przespać nockę. A jutro napiszesz nam dobre wiadomości.
  2. Byłam w takiej sytuacji, bo też miałam wpadkę w rezultacie której mam syna. A skutkiem ubocznym tamtej wpadki był obezwładniający strach przed ciążą, który trwał od tamtej pory do dziś. Dlatego rozumiem, jak się czujesz, aż zbyt dobrze. Zajrzałam na tą stronę bo też wzięłam postinor 10 lipca [pomimo, że lekarka mówiła, że szansa na ciążę jest bardzo mała], ale dostałam krwawienia, więc się przestałam denerwować
  3. Faceci też są odpowiedzialni za efekty seksu, nie mów, że zawalisz JEMU życie. A twoje życie to co? Nie byłoby zawalone? Już i tak on ma lepiej, bo ty gryziesz palce ze zdenerwowania, a on trwa w błogiej nieświadomości. Ale spoko, będzie dobrze.
  4. Moniska, nie jestem specjalistką, ale mam trochę praktyki i na podstawie moich doświadczeń mogę ci podać następujące fakty z mojego żywota: 1. Wielokrotnie zdarzało mi się opóżnienie miesiączki zwłaszcza pod wpływem stresu - nawet do sytuacji, gdy między jedną miesiączką a drugą mijało 3.5 MIESIACA 2. Kiedyś odebrałam z przychodni wynik testu ciążowego i był pozytywny. Po drodze do domu kupiłam kaftanik niemowlęcy. Jak dotarłam do domu, to się okazało, że właśnie dostałam miesiączkę. Wiem, że się denerwujesz, ale może będzie dobrze
×