Hej dziewczyny, mam pytanie do tych, które stosują TELOCAPIL. Czy zauważyłyście może u siebie nadmierne przesuszenie skóry po jego stosowaniu? Ja najpierw sporządziłam sobie mleczko wg przepisu z mazideł i zauważyłam, że wysusza skórę, potem, kiedy się skończyło, dodałam po prostu telocapil do masła do ciała (z Ziaji), no i też strasznie wysusza :/ używam tego masła na całe ciało, bo nie chce mi się smarować dwoma różnymi na nogi i resztę, poza tym doszłam do wniosku, że na rękach (gdzie mam gęste owłosienie, ale nie ciemne, tzn. zależy pod jakim kątem patrzę, określiłabym je jako popielate) zauważę jego skuteczność lub jej brak, bo tam włosów nie depiluję - jak z czasem będzie ich mniej, tzn. że telocapil działa :) w każdym razie - czy Wam też tak wysusza? Jeśli nie, to zdradźcie do jakiego balsamu go dodajecie? Ja mam Re-build z Ziaji, taki ujędrniający, nie jest on jakiś hiper nawilżający, ale wcześniej - bez telocapilu - nie wysuszał... pozdrawiam i czekam na odpowiedzi :)