iv.
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez iv.
-
jak dla mnie marta wcale nie wygląda ładnie:/
-
już muszę iść:(:(:( mika, potem ściągnę;)
-
mika, mi mi! ja lubię hałsik:)
-
Mika, co teraz czytasz? bo ja \'sprawiedliwośc owiec\" :D
-
MM poszedł do garażu, więc korzystam i siedzę w allegrosie, bo jak wróci, to mi kompa zabiera, bo jego dziś poszedł z dymem;)
-
ale mi dziś fajnie:D ot tak:) kupiłam sobie moje ulubione pistacje:D
-
ale już kiedyś do Czigry się wprosiłam:P tylko nie pamiętam, czy w końcu zezwoliła na moje wproszenie się czy nie:P Czigro, życzę Ci mile spędzonych chwil wśród kocich igraszek:):)
-
ja cremony nie, ale kakao słodzone i owszem:P Guśka, wysłałam Ci przecież!!! Tobie i Luni ale moge jeszcze raz z domu, ale musisz mi przypomnieć;)
-
jejku, jak mnie nosi:) i już mi się chce weekendu;)
-
a ja dzisiaj zrobię zapiekany makaron, w serze i z przyprawami, min. dużo gyros:)
-
niesia, z domu Ci podeslę:) kalinka, Ty potworze wszystkożerny:P
-
a jutro jedziemy do rodziców:) po wczorajszych mailach jakoś za nimi wyjątkowo zatęskniłam;););)
-
i tak: dom mam wysprzątany, ciastka upieczone na weekend, i fajna wizja przede mną: słodkie lenistwo;););)
-
meldowywywywuję się:D
-
coś mi tu syf jakoś nijak do progów twych nie pasi:P
-
kofi, a moja przyjaciółka coś ma przeczucie, że szybciej urodzi niż przewidują lekarze;) no ciekawe;)
-
jacie! ale mecz:D ale emocje!
-
a ja już jestem po wiśnióweczce:D
-
MM krzyczy z łózka, że to było jak najbardziej w sensie pozytywnym:D dede, może napisz jeszcze raz maila i podkreśl, że bardzo zależy Ci na czasie
-
dede, napisz maila w stylu, że potwierdzasz wygraną aukcję i prosisz o numer konta, powinien Ci odpowiedzieć, może zapomniał, czy przeoczył:) MM powiedział:jesteście powalone i zaczął się smiać:) no ale normalnych koleżanek to ja chyba nigdy nie miałam:P:P:P
-
dede:D nie:P mysz spała z pomponem??? bez majtek???? znaczy się mysz była bez majtek?
-
dede, nie prowokuj:P
-
kurczę, mam jeszcze mokre włosy... a tak nie lubię suszyć suszarką... więc czekam, a one schną i schną... kalinka, uchyl rąbek tajemnicy Twojej alkowy: co tam same z myszą robiłyście, no co? :P:P:P
-
no ja też nie zrozumiałabym jakby ją wyrzucił:) kulki sa schowane:) miały już dziś swoją chwilę:) jak opowiadałam MM-owi to skomentował dwoma słowami nasze rozmowy;) ale nie kazał mi pisac jak:P
-
ja się popłakałam;) kurde:D dede, mama Ewy wróciła do domu, leszek ją przyjął;)