ninna
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ninna
-
anastazja, a w którym momencie przesadzam? mała czarna, trafiłam tam kiedyś na jakieś animozje i przestało być zabawnie, zrobiło się dramatycznie, prywanie jakoś i dałam spokój. fajni faceci? że niby x bolek? ;) aż zajrzę z ciekawości ;)
-
mała czarna, masz prawo mnie kojarzyć - byłam u Ciebie na kawie, na Twoim topicu :) cichy, widzę, że stosujesz strategię \"zachęcić przez zniechęcenie\" ;)
-
spotykanie się z młodszymi facetami ma swój urok, owszem, ale jest lekko perwersyjne ;) \"wypasać\" - dobre, nie znałam tego określenia ;) a co Ty robisz na forum dla kobiet tak w ogóle?
-
\"trudny w obejściu\"? a jak się to objawia? ;)
-
żmijka, rozwiń definicję: "charakterystyczna" ;)
-
jak będzie ładna pogoda, to też wybywam na całe dnie, ale wieczory mam wolne. nie, z byle pacanami nie, ale mam nadzieję, że Ty jesteś wyjątkowy ;P ile masz lat?
-
uff... jesteście!... żmijka, szczególnie Ciebie mi tu jakoś brakowało :) pacan, a gdzie konkretnie na Mokotowie mieszkasz? bo się jeszcze okaże, że w moim bloku, kurde ;) jakie macie plany na weekend? może byśmy się spotkali?
-
anastazja, to mnie też przyślij swoją fotkę, skoro tak chętnie wszystkim wysyłasz ;) babka Cię lepiej i szczerzej oceni, niż tabuny facetów ;P który z Was jest z Wwy Panowie?
-
ooo... no nie mówcie mi, że wątek umrze śmiercią naturalną... gdzie się podziałyście wszystkie?.. :(
-
no co jest laski, gdzie jesteście?...
-
hej :) sorki za przerwę w nadawaniu, ale urlop wczoraj miałam i zero dostępu do sieci. przychodzę, a tu wątek zaniedbany, towarzystwo się opuściło w pisaniu ;) wspólny wypadzik super, mogłybyśmy się w końcu poznać. pozdrówki dla Was. ps: pacan, ja też z Mokotowa.
-
i żeby się ktoś przypadkiem z własną żoną / mężem na randkę nie umówił... ;)
-
misti, Ty też baw się dobrze i jak już wrócisz... zrób się na czarno, co? ;)
-
nie, nie sądzę. może po prostu większości ten topic nie dotyczy. pacan, a Ty skąd jesteś?
-
żmijka, ale tylko pod warunkiem, że nie będziesz się ze mnie śmiała ;) a tak na serio - nie ma sprawy, jak będziemy się wybierały dam Ci znać. na pewno nie w ten i nie w przyszły weekend. dalej planami na razie nie sięgam, więc akcja będzie spontaniczna ;)
-
Oto-ja, baw się dobrze i wróć do nas cała i zdrowa :)
-
ja jeżdżę z kumpelą, która mnie właśnie rolkami zaraziła - zawzięła się dnia pewnego, że mnie nauczy i basta. więc ja raczej początkująca jestem :) a jeździmy zawsze w powsinie. wprawdzie ja mieszkam rzut beretem od pól mokotowskich, ale tam jest słabo - doły i tłumy.
-
Oto-ja - jakbym siebie czytała :) Ja identycznie, no, może poza gotowaniem i urządzaniem wnętrz (na razie :) ) Bardzo lubię poznawać nowych ludzi i nowe kultury. Uwielbiam tańczyć, lubię mój aerobik i czasami rolki. Lubię pójść na kabaret i odstresować się terapią śmiechem. A jak mi się już nic nie chcę, to lubię muzykę i książkę.
-
na jedzenie jak już muszę to sfinks albo krokiecik. na lody do mc d. (taa... ;)) albo na starówkę. w tygodniu to dobra koncepcja. mogę zawsze poza poniedziałkiem i środą, najchętniej w czwartek lub piątek :) żmijka potrafi gotować... hmmm.... ;)
-
ja tak wcześnie nie dam rady. albo 20-21, albo beze mnie to spotkanie tym razem.
-
o tak... orgia lodożerców - jestem za ;)
-
mój wpis był odnośnie spotkania, nie objadania się... ;)
-
misticradiii - ja mokotów, więc na bielany deko za daleko :)
-
misticradiii, dzięki za podpowiedź - już ktoś mi coś mówił o saunie na warszawiance i chyba właśnie tam się wybiorę. a gdzie chodzisz na fitness? ja mam taki mały klubik, jest tam aerobik i siłownia i fajne solarium i masaże, ale niestety nie ma sauny. vickiii, fajnie jest też w Enklawie, po sąsiedzku, jeżeli lubisz te klimaty. ale mnie czasami widok wypacykowanych blondyn i wijących się koło nich cudzoziemców przeraża. odkryłyśmy kiedyś z kumpelą Aurorę (na Dobrej). co to jest za kosmiczne miejsce :) wchodzisz jak na imprezę domową i ta muzyka... i to towarzystwo :) rewelka, muszę się tam znowu wybrać. może tym razem z jakąś grupą wsparcia z naszego rozwijającego się klubu? ;)
-
żmijka, no z nieba mi spadłaś, bo ja właśnie szukam sauny w Warszawie! gdzie Ty chodzisz, powiedz mi dziewczynko ;) ja mam 27 (jeszcze) ale 28 zbliża się wielkimi krokami. i co? i nic sobie z tego nie robię, bo trzeba się umieć starzeć z godnością, nie? ;)