ninna

zawijam kiecę i lecę, bo chcę. do jutra robaczki :)

taaa... jeszcze coś? :P

fur_ya, wróć do nas :) śliwka - mój szef też kochany jest. kupił mi dziś napoleonkę :) w pracy się śmieją, że tuczy mnie jak wiedźma jasia ;) pacan, a Ty się w tej żmijce zakochałeś, czy co??.. :P

wczoraj miałeś okazję pacanie i nie wykorzystałeś. a druga taka szansa się pewnie prędko nie trafi. o. :P

żmijka, jakaś zboczona jesteś, skoro masz ciągoty do starszych kobiet ;) a skoro już jesteśmy przy fast foodach... mmm... lody z mc donalds... i\'m lovin\' it ;) pacan, no i co z tą jazdą? odzyskałeś przytomność? tfuu, pamięć... :P

śliwka - przyznaj się, straszenie pacana wysuszeniem tak na Ciebie zadziałało ;) żmijka, to Ty u baby ginekologa byłaś?... brr....

dago - tu jest miło??... chyba nie czytałaś całego wątku. ustaliliśmy w międzyczasie, że to schronisko dla bezdomnych oszołomów, witajcie ;) żmijka, a jak Ci miała dotknąć pęcherz, zastanów się... u mnie się przejaśnia, yess!.. od jutra mam urlop, szaleństwo :) nie wiem tylko jak to pacan zniesie i czy nie uschnie z tęsknoty... :P

śliwka, idź zrób co musisz i wróć duchem i ciałem! żmijka, jak tam było u doktorka? przystojniak jakiś? ;) właśnie... coś się podejrzanie ożywiło... ale jak popatrzyłam na inne topiki to faktycznie beznadzieja i nie ma nawet co poczytać, że o pisaniu nie wspomnę. może dlatego?

aś się rozbrykał, jak rumak na westernie! tak to jest, jak się przypadkiem monopolistą zostanie - władza potrafi co niektórym w głowie poprzewracać! :P

pacan, wypraszam sobie - to JA założyłam ten topic, czyli JA jestem Pan i Władca. ale w mej łaskawości pozwalam Ci na kolekcjonowanie aktów pod warunkiem jednakowoż, że udostępnisz mi w nie wgląd. deal? ;)

chyba śliwka na obiad idziesz, bo od kilku wpisów - zaobserwowałam że - zjadasz literki! ;) fur_ya, nie furiuj się, my tu wszyscy tak z doskoku przychodzimy, marnując czas, w którym moglibyśmy ciężko pracować ku chwale ojczyzny ;)

pacan - jak zwykle przezabawny... ;)

http://czary.pl/

pacan, rozumiem, że nowe dziewczyny a raczej ich ilość oszołomiły Cię, że tak cicho siedzisz?... :P

o, fur_ya, be my babe, ja mam identyko! dobrze, że przyszłaś :)

anula, skorpion pewnie? ;) a ja w tym czasie poczytałam horoskop chiński - to dopiero jest jazda! wężem jestem, żmijka się ucieszy ;) i oczywiście serdecznie witamy wszystkich nowych klubowiczów w naszym perwersyjnym kącie ;)

ja Panna. pacan - sądząc po wypowiedziach - Baran pewnie ;) a Ty? / Wy?

hmm... ja generalnie jestem spokojna, małomówna i zamknięta w sobie. plus mam poczucie humoru i żartobliwy stosunek do rzeczywistości. szybko się denerwuję i równie szybko mi przechodzi. na ogół jestem wyrozumiała, ale jak ktoś się bardzo postara, to potrafię być złośliwa. tyle mi przychodzi do głowy na gorąco. i jak? ;)

więc trafiłeś idealnie! ;) gdzieś się podziały laski i znów zostaliśmy sami na placu boju. co robimy? ;)

że co? nie nadążam?

chłopak nieopatrznie się wpisał, po czym poczytał kilka wpisów i mu się odechciało z którąkolwiek z nas wakacje spędzać ;) dizaster ;)

poza tym bestboy nie jest w naszym stylu... na pewno wygląda jak lalunia z just5 - brzydal ;)

hohoho, i kto tu jest rozdrażniony, pacanie??? :P

uwaga na marginesie: czy Wam też \"pacan\" kojarzy się z Pacanowem? ;) idąc dalej - z Koziołkiem Matołkiem? ;)

luz pacan, widocznie żmijka wstała dzisiaj lewą nogą, skoro jej Twoja pacanowatość nagle przeszkadza ;)