tuptaczek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
tuptaczek dołączył do społeczności
-
Polki mieszkajace na stale w Niemczech
tuptaczek odpisał Peter Gragelmann na temat w Dyskusja ogólna
czesc dziewczyny :) Ja jestem dopiero co po zalatwianiu wszystkich formalnosci w urzedach. Trzeba miec pozwolenie na pobyt nawet jak maz ma niemieckie obywatelstwo ale tylko w sytuacji jezeli potrzebne Ci pozwolenie na prace. Po wejsciu Polski do Unii wolno nam mieszkac gdzie nam sie podoba musimy byc tylko tutaj zameldowani. Pozwolenie na pobyt to czysta formalnosc 2 minuty przy okienku w urzedzie i jest to zalatwione. Pozwolenie na prace to kolejne 10 minut ( tam juz trzeba wypelnic duzo bardziej szczegolowy druk) ale tez jezeli jestes po slubie z obywatelem niemiec nie jest to zadnym problemem. Zarejestrowanie sie w urzedzie pracy jako osoba jej poszukujaca to juz dluzsze posiedzenie w urzedzie i odpowiedzenia na bardzo duzo roznych pytan ale tez do przezycia ;) byleby jeszcze cos z tego wyniknelo ;) Wlasnie popakowalam prezenty switeczne, choinka ubrana i pojawil sie juz swiateczyny nastroj pomimo absolutnie nie zimowej aury. Pozdrawiam i milej niedzieli zycze :) -
Polki mieszkajace na stale w Niemczech
tuptaczek odpisał Peter Gragelmann na temat w Dyskusja ogólna
Prosze bardzo :) Od października 2004 wewnątrz UE, z wyjątkiem trzech państw - Wielkiej Brytanii, Irlandii i Szwecji - wszystkie \"zwierzęta towarzyszące\" będą obowiązywać te same zasady. Po pierwsze, zwierzę będzie musiało mieć swój paszport, w którym lekarz weterynarii powinien poświadczyć, że było szczepione przeciwko wściekliźnie i że zostało zbadane nie wcześniej niż 24 godziny przed podróżą. Po drugie, towarzyszące nam zwierzę będzie identyfikowane dzięki elektronicznemu czipowi (w 8-letnim okresie przejściowym dopuszczalne są także tatuaże). tu takze w jezyku niemieckim. http://www.dgk.de/web/dgk_content/de/eu_heimtierausweis.htm -
Polki mieszkajace na stale w Niemczech
tuptaczek odpisał Peter Gragelmann na temat w Dyskusja ogólna
Derag wystarczy Ci paszport w ktorym bedzie zaznaczone, ze kotek byl szczepiony na wscieklizne. W niemiczech inne szczepienia nie sa obowiazkowe. Mam dwa kotki i kilka razy juz przejezdzalam z nimi przez granice. Do tej pory raz poprosili mnie o pokazanie dokumetow dla kotow. Te dokumenty sa na tyle od niedawna wymagane, ze oni chyba sami nie do konca wiedza co maja sprawdzac. Chip jest obowiazkowy poniewaz w ten sposob kot jest identyfikowany. -
Polki mieszkajace na stale w Niemczech
tuptaczek odpisał Peter Gragelmann na temat w Dyskusja ogólna
limes-inferior no wlasnie. Dla mnie skrajnym egoizmem jest wlasnie podejscie, zrobie sobie dziecko zeby mial sie kto mna na starosc opiekowac. Ale wiekszosc ludzi nie widzi w takim podejsciu nic zlego. Fajnie jest jezeli oboje rodzice bardzo tego chca i sa dobrzy dla swojego dziecka natomiast jezeli cos robione jest na sile to watpie w to zeby dobrze sie skonczylo.. claudi w prztoczonam przez Ciebie linku sa wypowiedzi rozne i takie, ze szczesliwym mozna byc i ze absolutnie. Mysle, ze to sprawa bardzo indywidualna. Ja dzis pierwszy raz gotuje dziki ryz i jestem lekko przerazona zabarwieniem wody ;) -
Polki mieszkajace na stale w Niemczech
tuptaczek odpisał Peter Gragelmann na temat w Dyskusja ogólna
Belaiza to nie byla klotnia ;) Ale ostra dyskusja :D Ja tam lubie takie tylko lubie jak ktos ma argumenty inne niz \"nie bedzie Ci mial kto podac szklanki wody\" ...ciekawa jestem opini innych kobiet na ten temat. Tym bardziej, ze niedawno pojawil sie tu problem dzidzia czy szkola? -
Polki mieszkajace na stale w Niemczech
tuptaczek odpisał Peter Gragelmann na temat w Dyskusja ogólna
No wlasnie ja mysle, ze to zalezy od tego czego ktos chce, jakie ma cele w zyciu co dla niego jest wazne. Mam nadzieje, ze osoby ktore dzieci maja tego nie zaluja ale uwazam tez ze jezeli ktos nie ma totalnie ochoty na zostanie matka czy ojcem i chce inaczej sie zrealizowac w zyciu niz przez posiadanie dzieci to to tez jest w porzadku. Natomiast u nas jak ktos nie moze miec dzieci to sie nad nim wszyscy uzalaja a jak ktos otwarcie powie ze nie chce to jest odzegnany od czci i wiary .. bo jak tam mozna, jakie to nienaturalne, jaki egoizm. Nie wiem mnie chcwilowo zupelnie przestalo \"brac na dzieci\" kiedys mnie takie maluszki wzruszaly.. teraz juz nie. Kolezanka urodzila dwa tygodnie temu bylam u niej dwa razy, mala jest fajna i ladna... ale .. no wlasnie ..ale .... -
Polki mieszkajace na stale w Niemczech
tuptaczek odpisał Peter Gragelmann na temat w Dyskusja ogólna
Wlasnie przed chwila mialam ostra dyskusje z moja kolezanka na temat posiadania dzieci. Jej zdaniem zycie bez dzieci nie ma zadnego sensu, nie ma powodu zeby sie rozwijac, robic kariere, to jest tylko cos warte jak robisz to dla dzieci. Ciagle mi powtarzala \" a na koniec zostaniesz sama\". Powiedzialam, ze przeciez mam meza.. wytoczyla przytlaczajacy argument ;) \"statystycznie kobiety zyja dluzej niz mezczyzni\" co na ten temat sadzicie ??? -
Polki mieszkajace na stale w Niemczech
tuptaczek odpisał Peter Gragelmann na temat w Dyskusja ogólna
lila25 mysle, ze jak masz takie podejscie, ze zle zrobilas przyjezdzajac tutaj to bedzie trudno Ci znalesc zadowolenie....trzeba zmienic nastawienie. Wiem jednak z autopsji ze nie jest to proste.. -
Polki mieszkajace na stale w Niemczech
tuptaczek odpisał Peter Gragelmann na temat w Dyskusja ogólna
Mnie w sumie tez wlasnie brakuje czegos gdzie moglabym sie realizowac, to tez jest potrzebne do szczescia... A moje mysli ostatnio sa na tyle pesymistyczne, ze wydaje mi sie ze na to nie mam tutaj szansy... -
Polki mieszkajace na stale w Niemczech
tuptaczek odpisał Peter Gragelmann na temat w Dyskusja ogólna
Hej dziewczynki :) Przeczytalam wszystkie zaleglosci :) U mnie humor taki podly, ze nie chcialam Wam psuc moim marudzeniem. Jakos nie moge znalesc sobie sposobu na zycie....o czym nie pomysle to mi sie wydaje albo nierealne, alebo ze glupie albo ze nie wyjdzie.. i tak sie pograzam i pograzam.... Jesli jeszcze ktos chce to moge podac przepis na sernik ktory u mnie zawsze robi furrore :) Szkoda, ze nie ma nikogo z moich okolic bo dobrze by mi zrobila kawa w milym towarzystwie. Co do kremow ostatnio dostalam od mojej mamy w prezencie kremy z dermiki i jestem zachwycona. Naprawde bardzo poprawila mi sie skora i sa przyjemne w uzyciu:) -
Polki mieszkajace na stale w Niemczech
tuptaczek odpisał Peter Gragelmann na temat w Dyskusja ogólna
Witajcie dziewczyny, wlasnie przeczytalam wszystkie chyba artykuly o tragedi w kopalni i poprostu nie jestem sobie w stanie wyobrazic tego wszystkiego... -
Polki mieszkajace na stale w Niemczech
tuptaczek odpisał Peter Gragelmann na temat w Dyskusja ogólna
Tak jest :) tez jestem skorpion ;) ze wszystkimi jego wadami i zaletami oczywiscie ;) -
Polki mieszkajace na stale w Niemczech
tuptaczek odpisał Peter Gragelmann na temat w Dyskusja ogólna
derag to Ty masz dzis urodzinki :) Wszystkiego najlepszego :) Ja tez mam zamiar tu zostac jezeli mi pozwolicie. Mieszkam w Norymberdze ( jest ktos moze z okolicy ??) mam meza, dwa koty, dzieci brak ;) a urodzilam sie 13.11.1975 roku :) -
Polki mieszkajace na stale w Niemczech
tuptaczek odpisał Peter Gragelmann na temat w Dyskusja ogólna
No wlasnie zawalilam prawe i nie zapisalam sie na kurs w odpowiednim czasie i wszystkie miejsca sa zajete :( Nastepny dopiero w styczniu :( A moj nowy laptopek wlasnie przyszedl :D -
Polki mieszkajace na stale w Niemczech
tuptaczek odpisał Peter Gragelmann na temat w Dyskusja ogólna
maremarie bo od belaizy zawsze taka aura szczesliwosci bije :) Ona we wszystkim cos dobrego znajduje :) Belaiza no strasznie szkoda, ze to az tak daleko. Justys78 chodzilam na kurs 4 miesiace i zrobilam sobie przerwe ( niby ze w domu sie pocze slowek) nic sie nie pouczylam i na dodatek zapomnialam tego co naczylam sie do tej pory na kursie . W domu mowimy po polsku i w zasadzie nie mam zadnej stycznosci z jezykiem bo zadnych znajomych niemcow tez nie mamy... macie jakis sposob na to zeby sie szybko tego jezyka nauczyc ??