sumienie k
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez sumienie k
-
tego nie jestem w stanie przyjac do wiadomosci :p :D ale powaznie, o co chodzi z tym wygieciem? :D
-
kat, pisz o tych nogach :p, ja ide po kawe :D
-
no to dajesz o tych meskich nogach, bo az ciekawy jestem :p :D
-
no ladne... ale co za roznica, mi ostatnio w oko wpadla taka jedna, co chyba nawet metr szescdziesiat nie ma :D nie odwracam zadnego kota, zadnym ogonem :p
-
tyle fot ci na skrzynke wrzucaja mowisz :D
-
innych tytulow nie znam :p :D
-
pokaz na co cie stac
-
zaokraglam w przod, to mnie do dzialania mobilizuje :p
-
no pewnie, rozeslalem po wszystkich mailach jakie znalazlem na kafe :p ale tych bikini na mojej skrzynce cos nie przybywa :o :p
-
bez przesady wlasnie wstalem, a juz 10ta :D
-
to niech ci wyjatek w nawyk wejdzie, to sie dogadamy :p :D uuu to ty zaprawiona juz :D sie wykupujesz :D a moje :o dobija drugiego roczka :D wiec jeszcze wszystko przede mna w sumie :p zaczepialski strasznie jest i juz calkiem... interaktywny :D :p a opcja.. tak sie zastanawialem jak zinterpretujesz :D a jakos nie czuje sie w potrezbie uscislac :p no a skoro rozkazujesz to tez ide :p dobranoc :)
-
bedziesz sie sluchac mowisz no to chyba czas spac przykladna ciociu :D a ile dziecie ma lat? :D a ja sie poki co (nie)sprawdzam jako (nie)przykladny wujek :p z rady oczywiscie skorzystam, jakby bylo inne wyjscie oprocz tych dwoch.. :p
-
no jak fasolka nie wie i zadnej rady nie ma to znaczy ze to jakis paradoks :p :D ehh no wlasnie tez... a cos sie glodny zrobilem od tego siedzenia po nocy nie powiem przez kogo :o ciekawe jaka na to masz rade? :p :D no coz... przyjdzie ci spelniac sie jako przykladna matka w takim razie :D
-
prosic nie musisz, ale zmuszac nawet sie nie waz :p :D :D dobra dobra, zoladek... przeczytaj sobie jak to napisalas, no tylko lizaka dac, takie skrzywdzone stworzenie :D a ja zamiast wspolczuc to sie nasmiewam :o :p od tygodnia? to ty w ciazy jestes :p :D
-
:D no tak zamieszalem jak zwykle :p co za roznica zreszta... a ty nie musisz mnie o nic prosic :p nie nabijam... :o ale to "nawet zoladek" az mnie rozczulilo no :D :p to pewnie jakis ranigast by sie przydal, no chyba ze ty zawsze tak po JEDNYM piwie :D
-
nie o spaniu mowie tylko ogolnie :p zebym nie szedl spac na przekor sobie to musialby mnie ktos do spania zmuszac :D ;) :o ojej, nawet zoladek male, biedne, ziarnko fasolki ;) :D funny :o :p no mogloby miec znaczenie, jesli np jadlabys cos na jakims grillu, czy cos :p tak mi przyszlo na mysl jak pisalas cos o zajetym dniu :p
-
:D no to chyba wiesz przeciez, ze jakbym czul sie przymuszany to bym na przekor robil, nawt gdyby to bylo na przekor sobie :p ;P rewelacje po 1 piwie? :o da sie tak? :D na pewno od tego? a co dzis porabialas?
-
no nie wiem czy zadowolona :p czasem chyba dobrze miec cos na sumieniu jednak :p ehh no widzisz, uprzedzilas fakty, to nie zwale na ciebie :p to powiedzmy ze tak sobie siedze, jakby sie trzeba bylo odezwac :D a co sie stalo? :o
-
widac wyjatkowo nie mialas nic na sumieniu, wiec milczalo :p dlaczego wyjatkowo? bo u mnie to wyjatkowo sie nawet chce :D
-
skromnie chcialem zauwazyc ze jeszcze tu siedze po ciemku jak sie okazuje :o :p dobranoc ;)
-
:o no to kolorowych, ale milych, snow ;) wyobrazaj sobie tego swojego bruneta metr osiemdziesiat :o to nie bedziesz miec koszmarow :p dobranoc ;)
-
ja tez :( bo sprawdzam skrzynke i zadnych fot w bikini nie ma :D :p sie nie powstrzymuj, niezdrowo :p
-
oj wiem, tak tylko "podkreslic wyzszosc" odnosnie wzrostu mi smiesznie zabrzmialo :p ;) :D nie no blondyn, tylko ciemny, i to dos mocno i bez zartow prosze na to okreslenie :D :p
-
nie no, 175 to jak kapelusz zaloze :D :p a to chcialas swoja wyzszosc podkreslic :p