el-mir-ka

Cześć :) Z góry przyznaję, że się rozpisze, bo nie było mnie od piątku. Od rana musiałam wszystko nadrobić. Cały weekend byłam na uczelni, a po zajęciach poszłam do siostry, bo mężuś wyjechał na weekend na mecz i wrócił dopiero w niedzielę wieczorem. Nocka sobotnia była beznadziejna, bo musiałyśmy spać same bez tatusia :( Na dodatek ponieważ jest bardzo świeżym zawodnikiem, a mecz był raczej ciężki to nawet nie zagrał. On oczywiście się nie przejął ale ja sobie pomyślałam, że tylko stracony weekend - ale trudno. Musieli walczyć to wystawiali najlepszych. A jak wrócił, to w poniedziałek po pracy nawet nie siadaliśmy do komputera bo musieliśmy się sobą nacieszyć. Pomimo, że byliśmy w stałym kontakcie telefonicznym, aż się momentami zastanawiałam, czy pozostali nie będą się z niego śmiać, że żonka wydzwania :p to i tak strasznie tęskniłam a to niby tylko dwa dni. Nie wyobrażam sobie, żeby np pracował za granicą, albo często wyjeżdżał w delegację. Bo nawet jak ma dwudniowe szkolenia to ja pierdolca dostaję :p - Hmmm chyba się kochamy w takim razie hihihi No a wczoraj byłam u lekarza!!!! I uwaga!! ... Kajusia waży już 1450g, przewidywana waga do porodu 3300-3400. Wczoraj było pierwsze ktg i żadnych skurczy, serduszko bije idealnie :D:D:D Ale oczywiście jest też druga strona medalu. Niestety nadal jest ułożona miednicowo poprzecznie. Ja się troszkę zmartwiłam, ale lekarz powiedział mi, że skoro czuję, że ona jeszcze bardzo się kręci to do następnej wizyty dajemy jej czas na obrócenie. To będzie 34 tydzień, więc powinna się już dobrze ułożyć.. No i jeszcze jedno. Pisałam Wam o tym moim spojeniu łonowym. Ostatnio zrobiło się dużo lepiej, no i powiedziałam to mojemu lekarzowi, że boli tylko jak długo leżę i zmieniam pozycję i przy podnoszeniu się. Najpierw ucieszył się tak jak ja, że wszystko ucichło, ale jak mnie wziął na fotel i zaczął to badać, to mało nie wyrwałam bocznych uchwytów z bólu :P No i oczywiście kazał mi iść z tym jednak do ortopedy tak na wszelki wypadek. Powiedział, że lepiej teraz się uspokoić, niż po porodzie nie chodzić. Rozmawiałam z nim też na temat opuchlizny stóp, bo mnie nie pomaga zlewanie stóp wodą, wygodna pozycja itd.. wiec powiedział, że kremy raczej też nie pomogę, po prostu już tak będzie do końca ciąży i muszę się przyzwyczaić. A moje kostki... hmmm... tzn miejsce gdzie powinny być, bo ich nie widać są grubości łydki i strasznie boli mnie jak dotykam skóry w tych miejscach. A wracając do zapisu ktg, mój mąż musiał trzymać te czujniki, bo mała cały czas uciekała, a on latał za nią po brzuchu hehe, miało trwać około 10 minut, a trwało 40. W pewnym momencie tak się zaczęłam śmieć, że nauczy się sprzęt medyczny obsługiwać, że mała nam uciekała. Więc chichrałam się z tego, że ma iść po położną i powiedzieć, że dziecko nam uciekło. No i jak poszedł, to oczywiście ja w tym rozbawieniu leżąc nagle usłyszałam, że włączył się alarm, że nie wyczuwa bicia serca, najpierw nie reagowałam, bo czułam że się wierci, ale to tak wyło, że lekarz który przechodził korytarzem aż przyleciał zobaczyć co się dzieje, a ja do niego że dziecko mi uciekło heheh. Uśmiałam się na tym zapisie jak nie wiem, ale jak sobie potem o tym myślałam to już nigdy tego alarmu nie chcę usłyszeć. Normalnie ubaw miałam jak nie wiem :P:P:P

NICK/WIEK...........MIEJSCOWOŚĆ.........PŁEĆ.....TP....T C...IMIE przyszla mamuska/22...Wiesbaden.......synek...28.05...34...Eli as karka81............Stalowa Wola............synek........01.06...32..x Ewcia24..............śląsk................synus... ....02.06..31....Eryk aspira/31..........Rumia......................x......... ...03.06....27....x mierzejka/28........Nowy Dwór Maz.....córeczka....05.06..31.......x Merana/25 .........ZielonaGóra ....synek.......05.06...33..Aleksander *Melania*/27..............Jasło.......synuś......05.06.. ...33...Mikołaj Bezire/21............Warszawa................X.......... 07.06...27.....X kirysek...........Bialystok.....................x..... .......08.06.....27...x AnetkaG27.......Siedlce................córunia....10.06. ...26......Julcia surferek78/29.......Szczecin..............córeczka...12 .06....26.....x Milka/31..............Bremen.........coreczka.......12.0 6....31.....Zosia goba1/ 26............ Poznań............ synek.......13.06......32. Kubuś malgonia80/27........okol. Kraków....synek.....13.06.....31.....Kubuś Surfitka/28...........Krakow/NY.....córeczka.........14. 06..32..Nina Iza_/27............Świętochłowice.............x......... ..15.06.....31...x majka81/27............Szczecin.......córeczka...... 15.06....26..Zuzia abii/32..............Chorzów.................córka...... .16.06.....30....x masterek28/24.....Bielsko=Biała.........syn.......18 .06.....31..Franek kasia08/27..........Dabrowa Górnicza.......X......... .18.06.....10....x kasia78/29.........łodz...........córunia.......1 9.06....30...........Jula świdniczanka/25.....Świdnik.................X.......... .19.06.......11..X gosia29.................Mainz..................syn..... ...20.06......30....X Demiluna..27..........Anglia.............syn........ ..21.06....30...Julian ilse_el/30...........Wroclaw............syn.......21.06. ...12.....X.... beja1981.......Toruń...........córcia........ .21.06...........29....Kinga katrin0408/30........Irlandia......córeczka?.....21.06 ....30...Vanessa malinka*****...........Edinburgh............x........... .21.06....30.......x perłakrynicy 31......Pajęczno............syn....... ..23.06....19.....Jaś Alkatraz/28............Elbląg córeczka.....23.06......26....Hania Kika27/29..............Kraków.................x........ ...26.06.....14....x klakowska84..........Głogów..........XXX............27.0 6...29....X Shamanka08/23...... Lublin................. x .............28.06 ...20 ... x Monika82...............Kraków..............X.......... 29.06......23......X el-mir-ka/22......Brzeg..........córeczka......29.0 6.......30...Kaja martusia 82/25....Kalisz/WB........córeczka........29.06....29..Julia ania p/30...............Toruń..................X.........30.06... ....9.....X Lilka / 27..............Gdynia...........córeczka......30.06......19 .....x mala_mi27/30.........Szczecin....córeczka 06.07.......28....Hania Jotka79................Lublin............synek.........1 9.06.2008.......?

NICK/WIEK...........MIEJSCOWOŚĆ.........PŁEĆ.....TP....T C...IMIE przyszla mamuska/22...Wiesbaden..............synek...28.05...34...Eli as karka81............Stalowa Wola.......synek........01.06...32......x Ewcia24..............śląsk................synus....... ....02.06..31....Eryk aspira/31..........Rumia......................x......... ...03.06....27....x mierzejka/28........Nowy Dwór Maz.....córeczka....05.06..31.......x Merana/25 .........ZielonaGóra ....synek.......05.06...31..Aleksander *Melania*/27..............Jasło.......synuś......05.06.. ...32...Mikołaj Bezire/21............Warszawa................X.......... 07.06...27.....X kirysek...........Bialystok.....................x..... .......08.06.....27...x AnetkaG27.......Siedlce................córunia....10.06. ...26......Julcia surferek78/29.......Szczecin..............córeczka...12 .06....26.....x Milka/31..............Bremen.........coreczka.......12.0 ....30.....Zosia goba1/ 26............ Poznań............ synek.......13.06......31. Kubuś malgonia80/27........okol. Kraków....synek...13.06.....31.....Kubuś Surfitka/28...........Krakow/NY.....córeczka....14. 06..31..Michalina Iza_/27............Świętochłowice.............x......... ..15.06.....29...x majka81/27............Szczecin.......córeczka...... 15.06....26..Zuzia abii/32..............Chorzów.................córka...... .16.06.....30....x masterek28/24.....Bielsko=Biała.........syn.......18 .06.....31..Franek kasia08/27..........Dabrowa Górnicza.......X......... .18.06.....10....x kasia78/29.............łodz..............córunia.......1 9.06....30.....Jula świdniczanka/25.....Świdnik.................X.......... .19.06.......11..X gosia29.................Mainz..................syn..... ...20.06......30....X Demiluna..27..........Anglia...............syn........ ..21.06....30...Julian ilse_el/30...........Wroclaw............syn.......21.06....12.....X...beja1981........Toruń...........córcia.........21.06...........29....Kinga katrin0408/30........Irlandia......córeczka?.....21.06 ....29...Vanesa malinka*****...........Edinburgh............x........... .21.06....30.......x perłakrynicy 31......Pajęczno............syn....... ..23.06....19.....Jaś Alkatraz/28............Elbląg córeczka.....23.06......26....Hania Kika27/29..............Kraków.................x........ ...26.06.....14....x klakowska84..........Głogów..........XXX............27.0 6...29....X Shamanka08/23...... Lublin................. x .............28.06 ...20 ... x Monika82...............Kraków..............X.......... 29.06......23......X el-mir-ka/22...........Brzeg..........córeczka......29.0 6.......29...Kaja martusia 82/25....Kalisz/WB........córeczka........29.06....29..Julia ania p/30...............Toruń..................X.........30.06... ....9.....X Lilka / 27..............Gdynia...........córeczka......30.06......19 .....x mala_mi27/30.........Szczecin....córeczka 06.07.......24....Hania Hahahahha ostatnio zauważyłam że tygodnie mi się popieprzyły i liczyłam o 2 do tyłu :D:D:D:D:D PM weź kiedyś tak nawtykaj teściom, żeby się obrazili i nie przyjeżdżali to będziesz miała spokój. Ja liczę datę porodu według usg. Według OM mam o tydzień szybciej, ale wiem kiedy zaszłam w ciążę, więc ta według usg jest dużo bardziej prawdopodobna. A teraz lecę na pociąg i na uczelnię :( buziaki dla brzuszków

Aha a co do pieluszek, to oglądałam te flanelowe i faktycznie są milutkie ale strasznie grube. Może kupię gdzieś też tetrowe miękkie, bo tak jak pisałam, niektóre są takie, że sama bym rąk w nie nie chciała wytrzeć. A myślałam, że te flanelowe to do czegoś specjalnego są o czym nie mam pojęcia :p

Słyszałam, że trzeba tylko szeroko pieluszkować jak lekarz zaleci. Bo i tak z maluszkiem trzeba jechać do ortopedy w którymś tygodniu życia (nie wiem dokładnie, ale pewnie lekarz pierwszego kontaktu mi powie). A tak to chyba nie ma po co dziecka męczyć. U mnie na osiedlu jedna dziewczyna miała pieluszkować swoje dziecko i stwierdziła, że nie będzie tego robić, bo dziecku gorąco, potem kilka miesięcy dziecko w gipsie z takim usztywniaczem między nóżkami w wózku jeździło. Dopiero zaserwowała męczarnię maluszkowi. Ale myślę, że wcześniej nie ma po co, dopuki nie zostanie stwierdzone podejrzenie czegoś nie tak.

Martusia a może za nisko masz głowę do spania i dlatego kwasy żołądkowe Ci się cofają. Spróbuj dzisiaj wziąć jakiś jasiek na poduszkę i dopiero się połóż. A co do gotowania pieluch, to wiecie co, poradziłam się siostry i powiedział, że wszystko pierze na 40 stopni, włącznie z rożkiem i pieluchami. Bo używa tylko jednorazowych, a tetrowe tylko do wycierania buzi. Wiec nie trzeba ich gotować. Zastanawiam się, czy kupić jej kolorowe tetrowe, a są dużo droższe :( Znalazłam tylko na allegro całe niebieskie za 1,99 za sztukę, to jeszcze cena w miarę, ale nie wiadomo jakie są w dotyku, bo już czasem w sklepach patrzyłam za pieluchami, to niektóre były okropne. Dziewczyny, a Wy kupujecie flanelowe? Ja w sumie chyba nie, bo nawet nie wiem do czego one mogą służyć innego niż tetrowe?

W sumie nie jest jeszcze taka droga, ale ja bym się zastanawiała, czy na prawdę jest potrzebna. Może poczekaj aż się urodzi i wtedy zobaczysz. Skoro są na allegro, to zawsze będziesz mogła dokupić.

Goba jeśli chodzi Ci do samochodu, to można kupić taką przylepkę na szybę i też nie będzie świecić. Ale powiem szczerze, że nie widziałam nigdzie takich daszków. Musisz sprawdzić na stronie internetowej firmy nosidełka, może mają, albo pójść do ich sklepu.

Mam taki przewijak tylko beżowy w małe misie. http://allegro.pl/item337156466_komoda_pielegnacyjna_suzie_4_kolory.html

Ja do mojego fotelika mam daszek taki doczepiany, ale doczepiać go wygodnie tylko jak już dziecko jest w środku. Bo jak jest doczepiony to trzeba go złożyć żeby dziecko wsadzić do środka. W sumie jeszcze nie próbowałam tak nikogo sadzać, ale myślę, że przy wkładaniu i wyciąganiu troszkę będzie przeszkadzał. Choć zapewne w podróży w samochodzie zda egzamin, bo nie będzie Małej świecić w oczka.

A ja mam taki przewijak o którym chyba mówiłyście, taki z dwiema półeczkami pod spodem. I ściąga się tą nakładkę z góry a w środku jest wanienka. Uważam, że to super rozwiązanie. Moja siostra tez ma taki i jak patrzyłam jak kąpie swoją córeczkę, to jedną ręką nakładała na tą wanienkę przewijak i już mogła ją ubierać. Bardzo to wygodne, a te półeczki ma wykorzystane na wszystkie jej kosmetyki, a drugą na pieluchy. tylko że zajmuje trochę miejsca, nie ma co się czarować. My mamy bardzo ciasno, bo teraz mieszkamy w jednym pokoju i to nie dużym, ale uparłam się na niego i zmieści się :) tym bardziej, że dostaliśmy go w prezencie. Bo tak to pewnie nie kupowalibyśmy go, tylko taką nakładkę na łóżeczko i małą wanienkę do kąpieli. Spróbuję znaleźć podobny na allegro to prześlę Wam linka.

Cześć Dziewczynki i Cześć Brzuszki :) Ja znów od rana siedzę nad książkami bleeeeeeee już mam dosyć. A pogoda piękna się robi, wczoraj było też ślicznie i pochodziłam po mieście i wiecie co - kupiliśmy naszemu Aniołeczkowi wózek. Stoi w pokoju i nie mogę się na niego napatrzeć :P Mieliśmy upić jej nowy, ale zaszłam do takiego komisu z wózkami i znalazłam dokładnie taki jak chciałam, prawie nowy, jeszcze ma igły na oponach. Mąż wczoraj go wymył i jest taki śliczny. Dokładnie taki jak obrazek nr 930 na tej stronie :D http://allegro.pl/item339748441_roan_kortina_kolekcja_2008_rocco_wysylka_od_24h.html Super się go prowadzi i jest bardzo leciutki. Oczywiście mam też do niego spacerówkę, osobno zakładaną. Był tez inny z nosidełkiem, ale nie brała, bo nosidełko już mam z firmy chicco więc bez sensu jeszcze jedno. No i zapłaciłam za niego tylko 260 zł więc superowa cena. Niestety nie mam do niego torby, bo była pogryziona przez psa poprzednich właścicieli hehe Ale mam w dokładnie takich kolorach popiel-biel-róż plecak nawet te same odcienie i idealnie pasuje. A że ja wolę plecaki to chyba nie będę torby kupować, chyba, że gdzieś trafię do tego modelu i w tym kolorze. Mówię Wam jestem bardzo zadowolona z tego zakupu.

Kurcze skanowałam sobie dyski i okazało się, że mam jakiegoś wirusa co hasła wykrada, a ze ostatnio okradli mnie z kilku kont w sieci, to wyłączam kompa i czekam na męża, niech temu zaradzi. To trzymajcie się pewnie odezwę się jutro.

No i posprzątane :) Ale kurcze aż mnie w krzyżu boli, bajzel był jak nie wiem, sam nic już znaleźć nie mógł :p Idę zaraz umyć talerze i kubki od rana, bo myłam tylko po śniadanku. Ale najpierw muszę odpocząć, oczywiście przy nauce :(

Martusia super ta lampka, tylko ciekawa jestem, czy będzie taka łuna nad łóżeczkiem jak na zdjęciu, czy tylko po ścianach i suficie będą te motylki latały.

Kurcze zimno mi po tych lodach idę sobie zrobić herbatkę z cytrynką :P i muszę poukładać mężowi w szafce z ciuchami, najwyższa pora się za to zabrać, bo miałam to zrobić chyba z tydzień temu :D

Ja bym chyba ten rożek wyprała na 40 stopni, tym bardziej, że on teraz nie jest brudny, bo nowy, tylko ma dziwny zapach sklepu. Co do śpiochów to strasznie mi się nie podobają, pajacyki to dla mnie piżamki, dlatego Kajusia ma już chyba z 5 par dżinsów :p Ale ostatnio stwierdziłam, że muszę jej kupić, żeby chociaż z 5 par miała na pierwszy tydzień, jak jeszcze jej pępuszek się nie zagoi, bo spodenki mogą jej przeszkadzać.

Właśnie zeżarłam miseczkę lodów. Ale mi teraz w brzuchu zimno hihi, ale i tak jakoś lepiej. I wiecie co, chyba zjadłabym jeszcze jedną taką, ale myślę, że jedna poczwórna porcja wystarczy :p

Rożek będę prać tak jak na metce znajdę instrukcję. Jeszcze nie kupiłam, więc nie mam pojęcia jak go prać. A co do pajacyków, to ja mam chyba z 10 sztuk, bo chcę jej co noc czysty zakładać, bo przecież dziecko też się poci. No i kilka w zapasie, bo jak będzie karmiona w piżamce i jej się uleje, to wiadomo, że w brudnej jej nie położę. Oj ja chyba mam za dużo tych ubranek, ostatnio sprawdzałam body i mam chyba ze 30 z krótkim i ze 20 z długim rękawkiem. Dżinsów i sukienek też już ma za dużo, ciekawe czy wszystko chociaż raz zdążę ubrać :p A często coś dokupuję jak widzę jakieś superowe :D

Uwaga!! Stawiam półmisek z gołąbkami, która chce - częstować się, ja mam jeszcze sporo.

To ja też idę do lodówki po loda :P

Goba rzucam Ci 5 gołąbków bo są malutkie, najwyżej zostaną Ci na później ;)

PM 1) Raczej będę parzyć nożyczki, ale co do szczotek, to moja znajoma wyparzyła taką co było na niej napisane, że można i rączka cała się zdeformowała. Więc nie wiem. Chyba tylko będę ją myć w ciepłej wodzie. 2) Kupię herbatkę ułatwiającą trawienie, ale z podaniem poczekam, bo w sumie jeśli będzie wszystko ok to po co. Ponoć wystarcza sam pokarm matki, ale chyba w upały będę jej dawać wodę do picia. 3) Ja nei kupuję majtek, po co dodatkowe warstwy, będę jej zakładała body zamiast koszulek, bo to będzie wygodniejsze, nie będzie jej się podwijać na pleckach, więc chyba nie ma sensu. 4) Mam zamiar kłaść ją spać albo w pajacyku, takim ze stópkami, a jak będzie baaaardzo gorąco to w body i skarpetkach. Chyba będę przykrywać ją kocykiem, już kupiłam taki cieniutki, tylko powlekę poszewką. Chociaż ciągle się zastanawiam nad śpiworkiem, bo to też dobre rozwiązanie, ale rączek nie przykryjesz.. 5) Wiesz, że nawet dzisiaj się zastanawiałam nad praniem i myślałam, żeby Was zapytać. Ale chyba na 60 stopni jasne, a ciemne na 40. Jeszcze nie wiem, a co do obrotów, to rzecz gustu chyba, zależy czy będzie Ci się chciało poświęcać więcej czasu na prasowanie ;) 6) Do szpitala mam kilka koszul nocnych, wszystkie takie dłuższe, bo w domu tez w nich śpię. Nie będę specjalnie kupować nowych, bo są rozpinane z przodu, albo z dekoltami takimi, że pierś wyjmę. A do porodu, można mieć swoją lub szpitalną jednorazową. Ja decyduję się na tą jednorazową od nich. Kiedyś po operacji miałam taką na sobie i całkiem fajnie w niej skóra oddychała, a leżałam w takie całą dobę po operacji. Wiec po co smarować swoją, skoro potem będzie się nadawać tylko do wyrzucenia, bo wiadomo, że z krwi plamy ciężko schodzą.

A ja mam na obiadek gołąbki - mniam. I chyba jeszcze krupnik, ale nie chcę. Więc zaraz się zabieram do obiadku - jedzenia oczywiście. :p

Abii masz rację, na podstawie ich zachowań można byłoby napisać scenariusz do tragikomedii. Bilety sprzedawałyby się jak świeże bułeczki.