Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tati78

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez tati78

  1. dziewczyny, czy dostalyscie ode mnie zdjecia? pytam, bo wrocila mi jakas smieszna wiadomosc na moja poczte, prosze sprawdzcie, buzka
  2. gratulacje zuza mimi29- ja nawet nie wiem kochanie czym jest przeziornosc karkowa... doris- wiem jak sie czujesz....ja jestem b niespokojna, nie pomagaja w tym ludzie, ktorzy dzwonia?!, pisza sms\'y pytajac czy juz, ale przeciez gdyby bylo juz to bym napisala!!! kazdy dziwi sie, poniewaz jestem po terminie...mam dosyc, nawet juz nie czuje sie tak jakbym miala rodzic...wieczorem jest troszke gorzej, ale rankiem jak reka odjal, czuje sie swietnie...poza tym jestem zla, poniewaz moj masaz szyjki macicy bedzie dopiero w przyszly czwartek!!!!!! stresuje sie tym wszystkim i nie pomagam sobie ani dziecku... dobrze, ze maz w domu, oj dziewczyny... pozdrawiam was serdecznie:-D tati
  3. hej dziewczyny;-) dobrze wiedziec, ze dopadaja nas podobne nastroje:-) dzisiaj- procz rozgardiaszu zw z lotniskami- dostalam poprawione zalicznie z francuskiego:-) 90% - ciesze sie, poniewaz ostatnimi czasy nie mam na nic ochoty, przede mna jeszcze egzamin:-( nie wiem jak sobie poradze, poczatek pazdziernika wydaje sie odlegly...no nic, musze zebrac sie w sobie i zaliczyc 2 rok... trzymam kciuki za Roxelke, wiedzac, ze jest tutaj niedaleko mnie przezywam to bardziej:-D bede czekac na jej widomosc cale poludnie:-D dziewczyny, jesli mi sie uda przesle wam ostatnie juz fotki mojego brzucha- atrapy- jak to niektorzy mowia a teraz zmykam , zupelnie przestawilam sie w te ostatnie dni...chodze spac pozno, wsatje rowniez o grzesznych porach... pozdrowionka:-) tati
  4. hej dziewczyny:-) zapomnialam pozdrwoic Diann trzymaj sie kochanie:-) dziewczyny, tak , jak myslalam - panika w Londynie...mieszkam blisko lotniska, sama jestem stewardessa, wiec wiem, ze to stan krytyczny dla wszystkich linii lotniczych i tego sektora tarnsportu publicznego ...jest b cicho, nie slychac samolotow, wciaz mowi sie o tym, ze to nie koniec planowanych atakow, boje sie, poniewaz tak jak Roxelka, oczekuje mamy w sobote, czarno to widze...no nic, niepotrzebnie tylko tyle stresu przed rozwiazaniem... czuje sie ok, tak jak u Plusi - bole jakby zanikly...jutro widze sie z polozna... sciskam na placek:-) tati
  5. hej dziewczyny wlasnie wstalam , wlaczylam telewizor i nie moge uwierzyc w to, co sie dzieje...sama pracuje na lotnisku Heathrow w Londynie, jestem przerazona, wiem, jak wszystko musi byc sparazlizowane...nie wiem jak doleci do mnie mama...ma wylot w sobote...z British Airways, co za swiat i stulecie... nic , zmykam , musze wykonac telefon... packo:-) tati
  6. hej dziewczynki:-D hmmm, dzis powinnam urodzic:-D .... marzenia scietej glowy... dziekuje slicznie za zdjecia, chyba poprosze mojego mezulka zeby mi pstryknal kilka... chodze jak kaczka, niektorzy ludzie patrza na mnie z politowaniem, wczoraj pani w sklepie powiedziala mi, ze wygladam tak jakby ktos przyszyl mi brzuch-atrape...:-) nie wiem czy mial to byc komplement czy zart? dzidzia wariuje w srodku, mowie wam, ani jej sie sni wychodzic!!! pozdrawiam was goraco:-) tati
  7. hejjjjjjjjjjjjjj:-) dziewczyny, ja rowniez nie dostalam zdjec:-( ani od diann ani plusi:-( to moj mail taniabalkiewicz@wp.pl roxelko- zazdroszcze ci tej jasnej sytuacji:-) wiesz co gdzie i kiedy...co do napiecia...jestem okropnie wybuchowa!!! oberwie sie dzis szanownemu malzonkowi:-) jeszcze nie wiem za co, ale mam ochote wyladowac sie na kims, mam nadzieje, ze zrozumie:-D hmmmmm, wieczor...wiem, za mala zacznie swoje party za jakies 2 godziny, wiem, co mnie czeka... trzymajcie sie dzielnie!!!:-) buziolki:-) tati
  8. hej dziewczyny:-) czy macie wyobrazenie o tym w jaki sposob wyglada wywolywanie porodu? wytlumaczcie mi prosze jak krowie na rowie:-) buziaki tati
  9. hmmmm....czekam na ten czop z utseknieniem, jak na prezent:-)
  10. hej dziewczyny!!! dzisiaj jestem okrutnie zmeczona....nie potrafie juz chodzic, na pewno nie jestem wyjatkiem, ale taaaak mnie to wkurza, ze poplakuje sobie od czasu do czasu, w nocy nie spie, tzn zasypiam, ale grubo po 3:-( nie wiem dlaczego dzidzia rusza sie tak intensywnie w nocy, chce zeby juz wyszla, poniewaz w ten spsob meczymy sie razem... mam jakies dolki, jestem marudna i zla??? moze tak zachowuje sie kobieta w ostatnich dniach ciazy? wczoraj kiedy moj maz staral sie mnie pocieszyc, mowiac, ze wie jak sie czuje?! wyskoczylam na niego i oberwalo mu sie...ale ze mnie zlosnica... musze przestac biadolic...to ponoc nie pomaga...no nic kochane, mam nadzieje, ze ten podly humor szybko minie...siedzenie samej w domu nie pomaga, ale wiem, ze moge tu zagladnac i was sobie poczytac:-D a to juz cos:-D pozdrawiam was ogromnie:-) buzka tati
  11. hej dziewuszki:-) diann- chyba dzidzia w drodze:-D ja bylam dzis u lekarza:-) mala ma sie swietnie, ja rowniez, bylo 2 studentow medycyny, mlodzi chlopcy, wstydzili sie podotykac mi brzusia :-D tacy byli delikatni....:-) za 2 tyg mam kolejna wizyte, na ktorej ustala termin wywolywania, o zgrozo!!! a teraz mam sie umowic z polozna... martwie sie, ze trzeba bedzie mala wyganiac z brzuszka:-( tak bardzo tego nie chce:-( pozdrawiam was kobialki:-) packo tati
  12. hej:-) glupiutkie pytanie, wiec i szybka odpowiedz, Aurora b mi sie podoba, to imie bohaterki z \"czulych slowek\", prawda? roxelko, fajnie ze masz fotelik:-) ja nie mam pojecia na czym bede karmic mala:-( chyba na sofce? ja tez cierpie w nocy, dzisiaj bylo mi juz super ciezko, az mi lzy stanely kiedy chcialam sie podniesc... jutro lekarz...zobaczymy co powie:-) buziaki:-) tati
  13. hej dziewczyny:-) dobrze wiedziec ,ze nie tylko ja niespecjalnie sie czuje:-) w nocy mam taki twardy brzuszek...bola mnie plecy, ale juz rano jestem jak nowonarodzona:-) wlasnie ugotowalam obiadek, pulpeciki w sosie pieczarkowym:-) jutro widze sie z lekarzem, pozniej chyba z polozna, ktora bedzie mi pewnie masowac szyjke:-) bleee, niech lepiej ta Oliwka wyskakuje zanim ta pani zabierze sie do roboty:-) nic dziewuszki uciekam sciskam na palcek:-) tati
  14. gratulacje:-) wy szczesciary!!! teraz to juz prawdziwe zawody:-) a ja sobie tu wciaz czekam...niedlugo zostane sama i wlacze sie do forum wrzesniowek:-( sciskam na placek tati
  15. hej laseczki:-) kpiotrowicz- kasiu, moze zaczelas rodzic? moja znajoma czula sie podobnie jak ty, wymioty- bole brzucha...przypuszczam ze objawow moze byc tysiace:-D roxelko- fajnie z tym fotelem, ja takowego nie bede miec, bo juz nie mam miejsca!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!ale ci zazdroszcze!!:-D diann- ja czuje sie tak kazdego wieczoru...brzuch mnie boli, mam jakies skurcze, a rano wszystko wraca do normy!!! wydaje mi sie, ze zaczne rodzic w nocy... dzisiaj fajny dzionek, musimy pojechac na zakupy, wczoraj rozmrozilam lodowke, teraz jest w niej tylko swiatlo:-D od srody, moj malzonek ma wolne...dwa tygodnie, przyjezdza rowniez mama, nie wiem jak z nimi wytrzymam!!! nie sadze zeby mala pojawila sie na czas...wiecie, pewnie beda sie mnie pytac jak sie czuje, czy moze jestem glodna...nie wiem dlaczego narzekam, jestem jakas taka nadpobudliwo- wrazliwa, wszystko mnie denerwuje i b szybko sie potrafie obrazic!!!matko, czy to hormony??? pozdrawiam was kobietki:-D tati
  16. hej dziewczyny:-) zdjecia sliczne:-) a maluchy sa przeslodkie:-D az sie chce miec juz swoje przy sobie....pozdrawiam szczesliwe mamuski:-) ja ok, czasami w ciagu dnia odczuwam bole podbrzusza, to nasila sie troche w nocy, w ciagu dnia jest juz dobrze, co jakis czas zaboli mnie tu i owdzie, ale to mija...nie wiem dlaczego, ale b chce mi sie jesc...snuje sie po domu i poluje na samkolyki, wczoraj zrobilam sobie mus jablkowy z nalesnikami, co oczywiscie bylo wielka uczta:-D plusiu- milego dzionka:-) oby wasza silanka trwala dluuuuuugie lata:-D uciekam dziewuszki, jak zwykle znudzona... pozdrawiam tati
  17. gratulacje justynko diann- mi rowniez leci:-) roxelka:-) ale ci zazdroszcze :-) wiesz ze juz za chwile bedziesz miala przy sobie Vanesse:-) kazdy rodzi...10 min temu dostalam wiad od znajomej ze urodzila synka Felixa:-) kiedy ja? xxxx tati
  18. stokrotko ty nasza!!!!! gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11 juz po wszytskim:-) pieknie!!! znow sie pobeczalam:-) buziaki tati
  19. witam dzieczyny:-) doris- gratulacje:-) teraz tylko nalezy pobuszowac w sklepach za dodatkami do nowego mieszkanka:-) wiem, ze pewnie teraz nie bedzie czasu, ale jak kazda kobieta nadrobisz to w mgnieniu oka;-) stokrotko, ja to ci zazdroszcze:-) nie tylko bedziesz mama- jutro!!!!- ale i nie bedziesz musiala przechodzic katuszy...ciesz sie robaczku:-) to tylko dobre nowiny, trzymam kciuki!!! dziekuje za porady odnosnie karmienia piersia:-) zastanawiam sie czy zaskoczy nas nasza mala... nie wiem jak wy, ale umieram z nudow...jestem beznadziejna...wyczekuje seriali telewizyjnych, nie chce otwierac mi sie ksiazek...co jakis czas zadzwoni siostra, kiedy nie zdaze odebrac- ona panikuje, ze moze juz jade do szpitala... jej zdaniem powinnam zawsze miec sluchawke przy sobie...hmmm....maz sie ze mna leni, oj przepraszam bylismy na spacerku w parku:-D no nic, chyba nudze... trzymajcie sie mamuski tati
  20. hej dziewczyny:-) zdjecia Bruno otrzymalam dziekuje za maila:-) i nie moge nadziwic sie jakie te malenstwa sa sliczne:-) donnn- sciskam was ogromnie :-D dobrze ze jestescie w domku, wypoczywaj:-) zagaldnij tu czasem, choc wiem, ze nie bedzie to latwe... roxelko- jak wizyta u lekarza? dziewczyny pozdrawiam was wszystkie!!!!!!! tati
  21. hej dziewczyny:-) czy moglabym prosic o linka zeby zobaczyc malego Bruno???:-D moj mail to taniabalkiewicz@wp.pl buzka
  22. hej dziewczyny:-D Agula - matko, gratulacje:-) coraz bardziej podoba mi sie forum, swietnie, jak serial, nie moge sie doczekac kto bedzie nastepny???:-D ja nie mam tyle energii....chociaz dzisiaj bylam u 2 lekarzy, w banku i na poczcie, wymylam podlogi i wszystkie cokoliki:-) wiec chyba nie jest tak zle....ale wiecznie narzekam na zmeczenie, musze doladowac baterie po poludniu lub wieczorkiem:-) lubie uciac sobie drzemke:-D jestem clay czas glodna...jem co popadnie, hmmmm...staram sie rowniez cieszyc tymi ostatnimi beztroskimi chwilami, wiem, ze za kilka tyg moje zycie zmieni sie na zawsze ....:-) diann- bez niego bedziesz szczesliwsza, twoje zycie wypelni radosc wraz z przyjsciem na swiat dzidziusia, a mezczyzni? wiesz- oni zawsze beda...juz niedlugo i ty spotkasz swojego rycerza!!!:-) xxxx tati
  23. agatko:-) tak jak napisalam w mailu, maly jest po prostu pyszny:-) taki ladny:-) pozdrowionka dla mamus:-) tati
×