tati78
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez tati78
-
hej nocne marki:-) napisze tylko, ze ja na obolale piersi bede kladla zamrozone lub bardzo zimne liscie bialej kapusty:-) ty w Anglii to calkiem popularne, poza tym podczas ciazy pracowalam z samymi mamusiami , ktore goraco polecaly mi ten sposob;-D nawet moja mama ogladajac jakis angielski program zanotowala sobie, ze koniecznie musi mi o tym powiedziec:-) nie wiem czy slyszalyscie? no nic, wyprobuje, przeciez nie wszystko \" dziala \" podobnie na karmiace mamy... plusiu, mam na oku laktator z medeli, wciaz sugeruje sie tym, ze nie kazda z ciezarnych bedzie mogla karmic...zobaczymy, nie kupie niczego jescze teraz, przeciez szanowny malzonek bedzie mogl zawsze dokupic, prawda?:-D jesli chodzi zas o sztuke odciagania oraz przechowywania pokarmu to nie mam zielonego pojecia jak to bedzie, licze na pomoc mamy, mama pracuje w szpitalu gin. jest wiec szansa, ze obdarzy mnie mnostwem porad:-) mam jakies cd, jakies ksiazeczki, wiem, ze wszystko zmienia sie z predkoscia swiatla, szczegolnie wtedy kiedy dzidzia ma swoje potrzeby... sterylizowanie butelek...hmmm...wciaz toczy sie dyskusja...ja - dla swietego spokoju kupilabym zeby tylko byl, maz mysli, ze mozna butelki wyprzac...co pewnie da sie zrobic, ale czy nie jest latwiej zrobic to w sterylizatorze? mam na mysli wygode oraz zaoszczedzenie czasu, wiecie co?, pewnie wszystkie te tematy przerobimy jeszcze raz ---za kilka miesiecy:-) ostatecznie to nasze dzieci - mamy na nie wylacznosc:-) i cokolwiek nie zadecydujemy powinno okazac sie sluszne, a najlepiej jest chyba uczyc sie droga wlasnych bledow i pomylek:-) zauwazylam, ze im blizej konca- panikuje sobie troszke...w pon mam jeszcze raz wizyte u lekarza, omowimy porod i jakies tam specjalne zycznenia- moze wezme ze soba jakies fajne cd? chce zeby byla ze man siostra i maz, chce miec basenik...juz dobra, przesadzam:-) pozdrawiam mamuski:-) sciskajac tym samym na palcek:-) zreszta:-)
-
livamar, buziakczki:-) kazda zazdrosci...ja rowniez, nie wiem kiedy to moje malenstwo zdecyduje do nas dolaczyc... czuje sie podobnie jak wy wszystkie...zmeczona, tak, jakbym pracowala conajmniej 10 godzin, caly czas mowie mezowi, ze musze sie polozyc:-D a mala dokucza najbardziej w nocy, wtedy mowie jej, zeby juz wychodzila, bo meczymy sie we dwie:-) przeszywa mnie bol, jestem juz na prawde zmeczona, na maxa... czekamy wiec.... acha, fajnie wiedziec, ze nie tylko ja mam obawy co do wielkosci piersi:-) chce karmic, jesli bede mogla, 6 mies, zobaczymy... buziaki tati
-
Hej dziewuchy:-) ale fajowo:-) mamy kolejnego aniolka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Bernatko, gratulacje!!!! Roxelko, trzymam za ciebie wszystkie kciuki, razem z moja mala :-) musi byc dobrze, tak tez prosze myslec, tylko pozytywnie, ok? dobrze, ze robia ci tyle usg, tak ponoc jest w momencie kiedy nie sa czegos pewni lub musza podjac decyzje, to zupelnie naturalne, gorzej by bylo gdyby to olali, prawda? ja przez cala ciaze mialam 3 usg, z czego jedno w Polsce, jesli wszystko jest ok, nie chce wiecej:-) to mi wystarczy:-) pamietaj, glowa do gory, juz niedlugo bedziesz tulic Vanesse:-) doris- dobrze, ze sie uspokoilas:-) popatrz, gdzies tam w jakiejs Anglii, zadna z kobiet nie ma robionego ktg ....i jakos wszystkie rodza...:-D trzymaj sie, usmiech na buzie i odliczaj:-D kati - ja pomimo slabych boli wieczorami, rowniez nie czuje sie tak jakbym miala rodzic...nie podoba mi sie to, nie chce przenosic tej ciazy:-( a wiem, ze szanse sa duze...:-) szczegolnie z pierwszym dzieciatkiem:-) dziewczyny- czy wszystkie z was podjely decyzje o karmieniu piersia? chyba tak, czytalam jakis artykul, ktory nawoluje do naturalnego karmienia...no nic uciekam buziaki tati
-
hej dziewczyny:-) placki byly znakomite:-D pierwsza klasa:-D zadzwonilam do babci, ona jest mistrzynia w robieniu placuszkow:-) gorcia - gratulacje:-) z daleka anglia- ja rowniez nie mialam ktg, badania gin, niczego, mierza mi tylko brzuszek, pobieraja krew, badaja siuski:-) to chyba wszystko:-) moja mamcia mieszka w Polsce, fajnie by bylo gdyby mogla byc tu z nami, chociaz wiem, ze nie poradzilaby sobie z tesknota za domem, ona tez to wie, nie narzekamy wiec specjalnie, czasami powtarzamy tylko, ze tak to juz jest dzieciaki opuszczaja gniazdo i tyle:-) mamulka ma sie dobrze, straszna z niej szpryca, wiec ubolewa nad stluczonym kolankiem i masa siniakow...jest kochana:-) przyjezdza 12 go sierpnia, ma duzo czasu na zkupy...co jest oczywiscie sprawa priorytetowa:-) te krowki, ptasie mleczko, kielbaska...:-D dziewuchy, wchodze na nasze forum co jakis czas zeby zobaczyc kto znow urodzil:-) spieszcie sie wiec:-) buziolki:-) tati
-
aniu -
-
hej dziewczyny:-) mialam dzis dolujacy dzionek, zadzwonila mama i przyznala sie ze milala wypadek autobusowy( we wtorek)...opowiadala ze szczegolami, w przerwach duszac lzy...miala nie mowic, ale kiedy okazalo sie, ze wszystko z nia ok, postanowila powiadomic corki...w autobus, ktorym wracala do domu z pracy uderzyla ciezarowka, co spowodowalao, ze autobus znalazl sie na bilboardzie:-( opowiadala mi smutne rzeczy, jak znalzla sie pod siedzeniami i jak chodzila bez butow po szkle w szoku, nie wiedzac co sie stalo, widziala ta rozpedzona ciezarowke i myslala tylko o tym zeby zobaczyc swoje corki i wnusie:-( trzymala kurczowo podgrzewacz do butelek dla Oliwki, ktory kupila tego samego dnia...nie moge uwierzyc, ze byla tam i o tej godzinie i ze to wlasnie moja mama- najwspanialszy autorytet oraz przyjaciel:-), tak bardzo sie ciesze, ze oprocz milionow drobinek szkla, ktore utkwily na rekach, nogach... jest z nami i przyleci do mnie juz niedlugo...byla jedna z nielicznych osob , ktore nie wymagaly opieki szpitalnej:-) dziewczyny, przepraszam za ten smutny ton, ale musze to wyrzucic po raz setny...dobrze, ze mam takie ot forum, to jak terapia:-) teraz musze przekazac mamie mnostwo pozytywnej energii:-) ufff...lepiej....wszystko bedzie dobrze pozdrowionka tati
-
hej dziewczatka:-) DOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOONNNNNNN matko, kiedy ja urodze????????????????????????????????????:-( dzisiaj bylam u poloznej, wszystko ok, mala juz czeka- ponoc- szykuje sie do startu... przyszedl dzis zamowiony termoscan z borwn\'a, ten do ucha- jest swietny, bawilam sie nim jak dziecko, mysle, ze to przydatna rzecz, malutka, latwa w uzyciu i co najwazniejsze mierzy temp. w sekunde:-) zamowilismy model 4520, polecam:-) dziewczyny:-D mam b niskie cisnienie...:-( mam nadzijeje ze to przez ta pogode, ale martwi mnie to - jestem taka snieta ... nic , ucikekam...:-) buziakuje tati
-
kotunia nie moge w to wszystko uwierzyc:-)!!! pozdrawiam was dziewczyny:-) tati
-
JUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUSTAAAAAAAAAAAAAAA matko, b szybko ci poszlo:-) dobre wiadomosci:-D az zapiszczalam kiedy tu weszlam:-D ANIU 20- ciesze sie ogromnie razem z toba, opowiesc o porodzie sliczna, pozdrawiam ciebie i rodzinke:-) basia 26- nie wiem kotku jakie liceum na Halembie?:-) moja siostra dojezdzala do Orzegowa, a ja do Gliwic:-) pewnie znamy te same miejsca!!!!! k piotrowicz- prosze nie stresuj sie, powiem tylko ze na facetow nie ma sily, nie wazne co bym tu napisala...buzki kochana gdzie doris????? dziewczyny sciskam na palcuszek:-) tati
-
justa:-) wydaje mi sie ze dzidzius jest w drodze:-D skonsultowalas to z lekarzem? dzieczyny:-D ciesze sie ze to nie tylko ze mnie tak - brzydko mowiac- leci...fajnie jest z wami pogawedzic, powymieniac sie doswiadczeniami:-D plusiu...dzieki za te notki o zwiastunach porodu, w miom przypadku- wymienione zostaly wszystkie...:-O czyzby mala chciala sie juz z nami zobaczyc?:-D dzisiaj - przez ta duchote, nie mialam ochoty jesc!!dopiero teraz wcinam fasolke po bretonsku basia _26 ja, przed wyjazdem do Anglii, mieszkalam w Halembie przez 10 lat, na 2 ce:-D pewnie nie raz przejezdzalas lub slyszalas:-D na Goduli bywalam, sporadycznie- mam tam kilka ciotek:-D pozdrowionka tati
-
hej laski:-) jagna 25- tez mi sie to zdarza...mysle, ze nam przytrafia sie wszystko, po prostu wszystko, gdzie nas nie zaszczypie i nie zaboli...mnie \" kluje \" w pochwie???bola mnie- tak jak kiedys jajniki, ale to pewnie nie jajniki, przeciez wszystko sie przesunelo...i jeszcze ...musze wam to powiedziec, martwi mnie ogromna ilosc wydzieliny z pochwy:-( nie wiem czy konsultowac sie z lekarzem? pomyslalam ze powiem wam, moze ktoras z was rowniez to zauwazyla, czy jestem sama? donn- za kazdym razem kiedy zalapiemy dolka, prosze nas rozweselic, swietne byle te zdania z zeszytow uczniowskich:-) padlinka...glowa do gory:-) wiesz, ze raz jest lepiej raz gorzej, no juz, usmiech prosze:-D dziewczyny, przeraza mnie ten caly teatrzyk lapowkarski....stracilam chyba poczucie rzeczywistosci...nie dosiegaja mnie bezposrednio polskie realia, choc potrafie sobie wyobrazic, ze takie rzeczy wciaz maja miejsce...moj wujek- lekarz chirurg- cale lata bral lapowki, skad wiem? przeciez nie mial i nie ma prywatnego gabinetu, tylko posade w szpitalu...skad wiec ten dobrobyt???moja mama praucje od 15 lat w szpitalu ginekologicznym, jest pielegniarka, ale nie wykonuje swojego zawodu, wiem z pierwszej reki, ze tam lapowki sie nie zdarzaja, moze jakis koniak, bombonierka, czasami mama wspomina, ze ktos znow przyniosl jej \" upominek\" - perfum, kosmetyki???!!! a w jednej z bombonierek- osobiscie- znalazlam 200 zl!!! hmmmm, ludzie przyzwyczajaja sluzbe zdrowia do podwojnych zarobkow...a moze to lekarze...sama nie wiem, tutaj na miejscu w Londynie, nie odwazylabym sie nawet pisnac zeby nie wyjsc na idotke...rozelka wspominala kiedys o polskiej parze w jej szpitalu, ktora chyba chciala dac w alpe jednej z poloznych...nie wiem jak sie skonczylo, ale ja zapadlabym sie pod ziemie:-D !!!!!!!!! no nic, NIKOGO nie musicie uszczesliwiac, oprocz samych siebie rzecz jasna:-) urodzicie dzieciaczki tak czy siak, przeciez musza jakos wyjsc!!!:-D nie sadze z by 500 zl pomoglo im wyjsc lepiej...no nic, glowki do gory:-) buziaki tati
-
hej dziewczyny:-) to ja nocny marek:-) wiem, ze nie zasne, bo to siku, a to krzyz boli...cale szczescie, ze mamy sie tak samo...:-) nie tylko ja jestem bezsilna... tak tak spie na lewym boku, wlasciwie juz od poczatku ciazy, poniewaz trudno bylo sie przyzwyczaic :-( teraz pewnie postaram sie zasnac...wlasnie skonczylam zaliczenie z francuza, musze wyslac jutro... jeszcze jedno, w tym i zeszlym tygodniu b czesto odwiedzam toalete...macie racje- dzieciaki rosna:-) siskam wszystkie na placek:-) tati
-
jagna:-) moja kolezanka rowniez miala nudnosci przed samym porodem- to taki zwiastun chyba:-D :-D :-D ja, porozbierana, siedze na necie:-) musze doprowadzic sie do porzadku:-) tak powaznie:-) nie potrafie spac w nocy...bola mnie plecy:-( wstaje wczesnie i tak mija kazdy dzionek, coraz bardziej ogarnia mnie strach przed TYM DNIEM, czasami staram sie wyobrazac jak silny moze byc bol zeby go wytrzymac? :-( ? Mam, jak widze, zle podejscie do sprawy, ponoc powinnam nie analizowac, nie przejmowac sie, ale to chyba dzieje sie bez mojej woli:-D dziewczyny czy wam rowniez nie chce sie gotowac ostatnimi czasy? ja po prsotu nie mam juz weny ani sily...kazdy posilek jest jak palnowanie wyjazdu na wakacje:-) buziaki tati
-
hejjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj:-) dziewuchy, wspolczuje wam - nam kondycji w te upaly:-( u nas na wyspach zrobilo sie chlodniej, nie wiem jednak na jak dlugo....:-( roxelko- ten spiworek - mam z mothercare- zobacze jak to bedzie na poczatku, wyprobuje, moze malej bedzie sie to podobac? oprocz materacyka, przescieradelka i bumpera- w lozeczku nie bedzie nic:-) wejdz sobie na Next\'a on-line, ja oczywiscie dokonczylam zakupy na necie:-) podoba mi sie tyle rzeczy, tyle spodniczek i spodni, nie wiem czy zamawiac, potem bede zalowac!!!:-( w przyszlym tyg zaczyna sie wyprzedaz w river island:-) ale gdzie ja z taaaakim brzuchem????:-) buziaki:-) tati
-
hej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dzisiaj juz ze mna lepiej, pozytywne myslenie wrocilo:-) poza tym po 12 stej urodzila sie Gabi- coreczka mojej przyjaciolki:-) Monia miala miec wywolywany porod, ale mala Gabrysia sama zadecydowala:-) w ostatniej chwili, poniewaz Monia jechala juz do szpitala, bole pojawily sie dopiero na miejscu:-) ale te malenstwa sa:-) obie kobiety czuja sie dobrze, Monia jeszcze nie chodzi, poniewaz podano jej epidural, ale jest szczesliwa...:-D :-D :-D teraz moja kolej... z daleka anglia- hmmm, swiat jest malenki:-) popatrz, kto by pomyslal...:-) ciesze sie, ze u was same dobre wiadomosci:-) informuj na biezaco - co u ciebie:-) dzisiaj pogoda- byla wrecz cudowna:-) padal deszcz, a ja po raz pierwszy od tygodni poczulam przyjemny chlod w domku:-) pojechalismy z lubym na wyprzedaz- Roxelka pewnie zna sklep:-)- Next, jeden z moich ulubionych, oczywiscie kupilam rzeczy dla malej:-) obnizki sa fantastyczne, 50 %, a jakosc ubran pierwszorzedna... mala moze juz wyskoczyc:-D :-D :-D, ma sie juz w co ubrac:-) dziewczyny, trzymajcie sie :-) jak zwykle sciskaaaaaam na placek:-) :-) :-) tati
-
DZIEWCZYNY!!!!:-D buzi za wszystkie cieple slowa:-) wszystkie:-) zaraz lepiej robi sie na serduszku:-) doris- czy ty tez jestes z Rudy sl lub okolic? Ja mieszkalam w Halembie przez 10 lat...wczesniej w Gliwicach:-) kiedy napisalas o Goduli, pomyslalam, ze jest chyba tylko jedna...:-D :-D :-D dziewczyny, u nas w nocy padalo...powietrze zrobilo sie jakby lzejsze, ale powraca juz fala upalow.... oj jak bardzo ciesze sie, ze tu z wami jestem, kiedy lapie dolka, tak jak wczoraj- weim, ze moge na was polegac:-D buziakuje was ogrommmmnniee:-) tati
-
PLUSIU :-) ale jaja:-) zobacz jak maly musi cie kochac:-D po prostu postanowil sie odwrocic:-D na zlosc lekarzom:-D :-D :-) ciesze sie razem z toba:-) :-) :-) sciskam na palcek:-) nogi przestaly mi puchnac...jest lepiej, chociaz boje sie nocki, nie wiem jak wytrzymam ta duchote:-( zostawie chyba chlodna wode w wannie i bede sie tak chlodzic przez nastepne 24 h... dziewczyny, martwie sie ze moja mala wciaz zmienia pozycje....na pewno wczoraj wieczorem, nie potrafilam wyczuc glowki na dole...moze to tylko przejsciowe??? --------------------------------------------------------------------------------------- --------------------------------------------------------------------------------------- dzisiaj w wiadomosciach, tu w Anglii, mowiono o leku na sm, ktory zmiejsza wystepowanie rzutow o 90%:-) maja go podawac w 10 szpitalach na terenie calego kraju, ten lek stosuje sie rowniez w leczeniu raka, dziewczyny jest to promyczek na koncu tunelu, dla takich jak ja:-D :-D :-D smutno robi mi sie wtedy, kiedy czytam wasze posty, a wy tak naturalnie i zwyczajnie po prostu cieszycie sie na przyjscie waszych pociech- ja drze o to zeby byc mobilna i sprawna, jednym slowem pelnowartosciowa kobieta jeszcze przez dlugie lata, codziennie staram sie myslec tylko o dobrych rzeczach, nikt jednak nie dal mi gwarancji na zadne z powyzszych...trzymajcie za mnie kciuki:-) ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- buziaki tati
-
hej dziewczyny:-) ANIA GRATULACJE!!!!! 1. upal spowodowal, ze mialam potworne skurcze w prawej lydce, spalam pod mokrym recznikiem:-( 2. mialam wizyte u pani anastezjolog, ktora byla Polka:-D wstrzykna mi epidural w momencie, kiedy bede rozwarta na 2 cm, ciesze sie, bo chce uniknac wysilku, stresu itp, pisalam wam o moim sm... 3. czuje sie swietnie:-) dzisiaj...boje sie jednak wychodzic z domu, tam znow slonce pali trawe... 4. lozeczko ( w koncu:-D) rozlozone:-), dziwne uczucie, prawda? caly czas wyobrazam sobie jaka ona bedzie mala...:-) 5. musze jeszcze zamowic TENS, pewnie slyszalyscie o tych elektrodach, ktore usmierzaja bol? acha, jeszcze termometr do uszka, o ktorym pislayscie, to swietny pomysl, sama mialam mierzona temp. takim cudem w szpitalu:-) miski, pozdrawiam was ogromnie!!!!! ciesze sie ze juz niedlugo bedziemy mialy te malenstwa przy sobie!!! buzi sciskam na placek!!!!! tatiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
-
hej dziewuchy:-) prosze, linia pojawila sie nie tylko u mnie:-D pepek jest ciemnobrazowy, siostra pyta mnie za kazdym razem czy na pewno nie mozna go umyc?:-D czuje sie ok, nie potrafie spac w nocy, nie wiem czy to na skutek upalow czy zblizajacego sie rozwiazania... dzis nie wychylam nosa z domu, tempertura siega zenitu, a ja uwielbiam swoje zacisze... mam wolne, wiec pierze sie kolejna tura ubranek, nie mam ich za wiele, mysle, ze i tak maz bedzie biegal do sklepow po urodzeniu malej:-) wiecie u mnie 12 03 a ja siedze w koszulce nocnej...mam taaaakiego lenia...wstyd sie przyznac:-) przed chwilka zjadlam czeresnie i zaraz bede komnbinowac- co na obiadek..choc wcale mi sie nie chce gotowac!!! czy wy rowniez zwolinilyscie tempo zycia? uciekam, pewnie zaraz wroce, nie mam pojecia co robic w domku, uczyc mi sie nie chce, czytac ani gotowac tez...jestem beznaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaadziejna!!!! DORIS- dziekuje za cieple slowa :-D :-D :-D jak miod dla moich uszu:-D
-
hej dziewczyny:-D Plusiu:-) dopiero teraz zauwazylam, ze powinnysmy rodzic w tym samym dniu:-D :-D :-D moze uda nam sie nie przenosic:-)? dziewczyny, nie martwcie sie o oliwke dla dziecka, wole chyba zniszczyc ( jesli juz ) ubranka, anizeli smarowac to delikatne cialko jakimis specyfikami z apteki, tak powinnysmy na to patrzec, poza tym -pierwsze dni i miesiace beda nam przeplywac przez palce, wiec dzidzie beda wyrastac z wszystkiego w zastraszajcym tempie:-) musze przyznac, ze nawet nie pomyslalam o szkodach:-) bardzo martwie sie teraz o moja mala...chce zeby byla zdrowa i nie odziedziczyla alergii, ktora ja mam od urodzenia, teraz juz w minimalnym stopniu, ale jako mala dziewczynka b cierpialam:-( :-( nie wiem jak duze sa szanse zeby Oliwka ja rowniez miala... rozstepy....hm...mam nadzieje, ze juz sie nie pojawia...nie mam ani jednego:-) pojawila sie jednak cienka, brazowa linia na brzuszku, ktora z was ja ma? ma ponoc magicznie zniknac:-) nie zamartwiam sie tym , bardziej przerazaja mnie szwy i dyskomfort po urodzeniu...:-( chyba wszystkie tak samo to przechodzimy, prawda? tzn, scenariusz- jak to bedzie??? pozdrawiam was dziewuszki:-) trzymam za nas wszystkie kciuki:-) buzi tati
-
hej dziewczyny, znowu ja, nie potrafie spac, u nas 6 52, nie spie od godziny, czekam....wczoraj bylam na sobotniej szkole rodzenia, z ktorej ucieklismy z mezem po 4 h...zobaczylam co mialam zobaczyc i zaczelam odliczanie...nie czuje jednak zeby mala byla gotowa...ja jednak chce zeby nastapil juz koniec:-D... choc ktos powiedzial mi, ze bede wspominac z lezka w oku okres ciazy...:-) pewnie tak... Aniu 20, rowniez ci zazdroszcze...dzisaj 16 sty, 20 go bedziesz tulic malenstwo...bosko:-) trzymam za was kciuki!!!! dziewczyny trzymajcie sie cieplo, pozdrawiam was, mam nadzieje, ze nie bede ostatnia mama na forum, ktora bedzie grubo po terminie....nie chce pisac sama do siebie:-D trzymajacie sie:-) tati
-
ha, uaktualniam:-D miki25........Warszawa...........24............01.08......0,5kg..........? Lia............Warszawa............??............01.08......2,0kg..........? livmar........Nysa..................28............01.08.....+16kg...........? donn........Kraków................27............01.08..10,8 kg ..córeczka annaa20.....Szczecin............22.............02.08...14kg...CÓRECZKA diann..........Śląskie.............21.............03.08......13kg......synek doris26......Kraków................26...........04.08..10,5kg ....CÓRCIA blondi23.....Elbl±g.................23 ...........05.08...7kg..........SYNEK Elmirka76...ok.Wadowic..........30...........05.08....14kg........SYNEK Aga.B........KOLOBRZEG..........26............06.08.....5kg..............? Bernatka130...Kraków...........29............06(04).08...13kg..........? justyna.....podkarpackie.........29...........08.08.....+7kg......SYNEK plusia.......Szwecja...............30............09.08...17kg.........SYNEK tati78 twickenham 28 09 08 12 OLIWIA edusia......Hannover.............32............09.08....4kg.......CORCIA? Kati75......Wieden...............30............10.08...+16kg........Synek katienka.....Kraków.............30............10.08...+10 kg.....CÓRCIA? karamijja..Lódz..................28............12.08.....1kg................? kasia 30....Rybnik...............30............12.08..... +11 kg.. ..SYNEK Stokrotka _26......Lubin.........26............12.08...+ 10 kg.....SYNEK rekasus .....Poznan............27...........12.08..16kg...niespodzianka be_B.........Kraków..............30.............13.08...............CÓRCIA agulka28....Bielsko-Biala........28.............14.08...12kg........SYNEK Agula 30.....zachodniopom......30............14.08....+3kg......CÓRCIA beatrice ....Warszawa...........29...........14.08....4kg.......CÓRCIA Kruszyna....malopolska...........30.............15.08...+!!.......surprise kpiotrowicz....Warszawa.......23.............17.08......13,5kg..CÓRCIA jolla80........Warszawa..........25.............17.08.......................? Basia_26.....Piekary Śląskie....26..............17.08.....13kg...CÓRCIA ali32.......opolskie................32..........17-19.08...+5kg.......SYNEK z daleka .....Anglia...............26.............19.08.......10kg.......SYN! karola24.....Legionowo..........24.............19.08........?kg ...SYNEK! Justynka307...Mikołów..........25.............19.08........11kg .SYNEK? joanka.......Szczecin............25.............20.08..........7kg.........? evvik.......Warszawa............29.............20.08..........12kg.......? Basia23......Wyry................23.............20.08.......16kg.....corka agusia2.......USA.................30..............21.08............??..........? ToYaB.......Białystok............28...........21(23).08...+12,5kg..SYNEK zuza29.......opolszczyzna......30............22.08.......?.................? jagna25....Wodzislaw ...........25.............23.08........8kg...........? marsjanka*...ok. Katowic.......27.............24.08.........10kg.........? roxelka...... Essex,GB............27.........18(24).08....17kg....CORCIA Kotunia........Legnica............27.............25.08.......9kg ....SYNEK sierp.06.......podkarp............24.............25.08........7kg...CÓRKA oliwia13.......pomorskie.........27..............26.08........5kg..........? Lonta..........Rybnik ............21..............26.08.......8,5kg.........? padlinka.......Warszawa........25..............27.08.......3kg.....Córka kika27...........Kraków..........28..............27.07......10kg....CÓRKA maggiem...zachodniopom.......27..............28.08.....7kg..CÓRECZKA ekinio......Warszawa............28..............29.08....9,5....córeczka Nasze DZIECI: *************************************************************************************** nick...........imie.....data ur.....tc.......waga......dl.....imie.....porod *************************************************************************************** 1.agata_27..Agata..15.07.2006.38.........................SYNEK.........
-
no w ciazy przekrecam wyrazy, ale zeby az tyle razy:-D :-D :-) no , teraz juz chyba poprawnie:-D
-
to byl test:-) wspaniale wiadomosci :-D ciesze sie Twoim szczesciem:-) pozdrawaim tati dziewczyny prosze powiedzcie mi jak dopisujecie sie do tabelki?
-
agata