Smerfetka 29

Miej EfQa Misiaczka i Sarę na oku, koniecznie.

Co ty EfQa bedzie kochał jszcze bardziej?

Misiaczka ja juz niedługo zaraże, hihi.

Przeze mnie Misiaczku źle skopiowałaś. EfQa no to niech mnie te hormony do furii doprowadzą, byle dzidzi dobrze się rozwijało, ale te hormony to pewnie na mężu się odbiją, hi hi biedaczek.

No ładnie i tym sposobem Misiaczek jest w ciąży.

Ja otumaniona? Dla dzidzi nawet te trzy tygodnie na przy sedesie zniosę, byle było ok.

Nie strasz mnie mdłości, kocyk, spanie a nie buszowanie po forum?

EfQa a kiedy ten dołek przychodzi?

I jeszcze raz *************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************. Tak ja od Pauli się zaraziłam chyba, więc łapcie fluidki, warto.

*************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************dla Was kochane.

Kurcze nikogo nie ma, szkoda, ale jutro popiszę z Wami.

Macie już mnie dość, a ja i tak napiszę , bo cały dzień mnie nie było, więc teraz wena twórcza działa i piszę. Może fliudki ************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************ Kochane moje ja ze szczęścia chyba dziś nie usnę. Wiecie wydawało mi się,że częściej chodzę siusiu, ale tłumaczyłam sobie jest ciepło dużo piję, więc to nie objaw, ale piersi dawały znaki od kilku dni były nie do zniesienia. Wiecie mój mąż powiedział mi,że to przed wyjazdem juz musiałam być w ciąży, bo 2 dni wcześniej żle się czułam, miało mi się na wymioty, więc kto to wie, kiedy to nastapiło. Teraz Wam powiem najsmieszniejsza dla mnie rzecz w tym cylku kochaliśmy sie chyba z 3, 4 razy, w tym 2 w te dni, ale naprawdę jakos wszystko ze mnie zeszło, miałam luz po ostatnich przejściach, więc może dlatego sie udalo.

Olawd gratuluję, terminy bedziemy miały podobne, ale ja do tabelki sie przepisze po potwierdzeniu przez lekarza.

Teraz tak Dima, Kasiada dawno nie pisałyście, weszłyście żeby mi pogratulować, jesteście kochane. Zyczę ,żeby Wam jak najszybciej sie udało. Kasiada pamiętaj od początku pisałyśmy na forum i trzymałyśmy kciuki za siebie, więc pamiętaj,że i ja mocno trzymam,też będę ryczeć jak wół jkak Ci się uda i innym dziewczynom, zawsze łezka ze szczęścia mi zlatuje, jak się komuś uda. Misiaczku wierzę ,że u ciebie to kwestia 2,3 miesięcy i się uda, zresztą zaraże Cię jak przyjedziesz za kilka dni.Dziękuję ci za wszystko. Myszko ty będziesz następna coś mi się mocno wydaje, choć myślałam,że to już teraz, myslę,że z Misiaczkiem ogłosicie dobre wieści. Dziękuję Ci za wszystko siostrzyczko. Aneczka odezwij się i Tobie dziękuję. Pati, Asiunia, Kamea, Ewcik, efQa, SAra, Becia. Obca, Pani misiowa, Sonia, Olawd , Dorota, lo.li.ta i wszystkie , których nie wymieniłam, ale naprawdę nie dam rady dziewczyny wszytskie macie wielkie serca i ogromną miłośc w sobie, więc i WAm się uda. Myszko

Sigonka jutro będziesz miała jeszcze większy uśmiech, zobaczysz. Ja cały czas nie mogę w to uwierzyć, a co do forum to jest normalnie jak narkotyk, nie potrafię żyć bez niego.

Dziewczyny pytały skąd jestem, mieszkam koło Poznania, najblizsze duże miasto koło mnie, tam tez studiowałam. Teraz mogę Wam opisac jak to było o 8 rano zrobiłam test, ale mi serce biło, ale trudno mówie sobie co ma byc to bedzie, no zaraz tylko sie zaczęło różowieć pole zaczęła się pojawiać ta druga kreska dla mnie ważniejsza, z chwile była juz mocniejsza i ta druga była mocna. Co prawda jest słabsza, ale mocno widoczna, wiecie inaczej sobie wyobrażałam jak mężowi powiem, ale ze już wstał to w łóżku nie powiedziałam. Wyszedł na dwór i jak wrócił kazałam mu usiąść i mówię , zobacz i powiedz mi co widzisz, a on mówi,ze nie wie, mówię no jestem w ciąży i się popłakałam, a on do mnie,ze czemu płaczę, a sam miał łezki w oczach. Powiedział,że cieszy się bardzo, ale widać, że boi się , bo powiedział,że bedzie szczęśliwy jak bedzie dobrze i już się urodzi. Szok.Nikomu nic nie powiedzieliśmy. Wiecie co wyobrażam sobie minę mojego gina, jaak to usłyszy.Planuję się wybrać za 2 tygodnie.

TERAZ KOCHANE COŚ DO WAS Jesteście najwspanialszymi kobietami na świecie, bedziecie i jesteście cudowmyni mamami.Choć Was nie znam tylko przez internet to jestescie moimi przyjaciółkami, o które dziś bardzo trudno. NIE BĘDĘ WYMIENIAĆ WAS POKOLEI BO BYM DO RANA NIE SKOŃCZYŁA, ALE BARDZO MOCNO WAM WSZYTKIM DZIĘKUJĘ ZA TAK OGROMNE WPARCIE, POMOC, RADY, PRZYJAŹŃ, ZA WASZE SERCA.zA TO ,ZE W NAJTRUDNIEJSZYCH DLA MNIE CHWILACH ŻYCIA BYŁYSCIE I JESTEŚCIE ZE MNĄ, ZA ZAUFANIE I ZA WIARĘ, WASZA WIARĘ, KTÓRA DAŁA MI TEN CUD. zASŁUGUJECIE NA TO BY MIEĆ SWOJE UPRAGNIONE DZIECI JAK NIKT NA ŚWIECIE, A WIĘC FLUIDKI DLA WAS. #################################################################################################################################################################################################################################################################################################

Brakowało Wam Smerfetki to teraz będziecie mnie miały dosyć i nie myslcie sobie,że ja do Was nie będę zaglądać, bo to nie w moim stylu, ale pokolei PRZEDE WSZYSTKIM DZIEWCZYNY CHCIAŁAM WAM POWIEDZIEĆ,ŻE DLA MNIE STAŁ SIĘ CUD I JAK KTOŚ MI POWIE,ZE NIE WIERZY W CUDA TO POWIEM,ŻE CHYBA JEST GŁUPI, BO TO JEST CUD NAJCUDOWNIEJSZY NA ŚWIECIE, NAJWSPANIALSZY I NAJCENNIEJSZY. NAPRAWDĘ DŁUGO WALCZYŁAM O TA KRUSZYNKĘ, ALE JĄ MAM, BYLE TYLKO WSZYSTKO BYŁO W PORZĄDECZKU PRZEZ 9 MIESIĘCY. POWIEM SZCZERZE NIE RAZ MIAŁAM CHWILE WĄTPLIWOŚCI, ZAŁAMANIA, ZŁOŚCI. WIELE RAZY MIAŁAM ZŁUDNĄ NADZIEJĘ, WIELE RAZY DOSTAŁAM W KOŚĆ OD INNYCH PRZEZ DOGRYZANIE, SZWAGIERKA URODZIŁA IO JEST SZCZĘŚLIWA, ALE NIE WIE,ZE I JA TERAZ JUŻ JESTEM.

No i co z tego,ze ja jestem, jak Was nie ma, ale to nic napiszę Wam długaśnego posta, ale zacznę od fluidków. Uwaga łapcie *************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************** Narazie wystarczy, teraz posta stworzę i jeszcze jedno nigdy o was nie zapomnę.

Kochane przepraszam,ze teraz dopiero zajrzałam, ale przed chwila wróciłam, poczytam i jestem.

Jestem w szoku i tyle, niedługo wyjeżdzamy, wiec odezwę sie wieczorem. Misiaczek a Ty łap fluidki i inne dziewczyny tez.************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************ Myszko mam nadzieję,że u ciebie i Oli wszystko bedzie dobrze i sie uda.

Jest 2 wyraźnie widocznma kreska, o kurcze szok.

Dziewczyny jestem w szoku, udało się, jestem w ciąży.

Misiaczku mam nadzieję,że u Was ok, bo u nas tak.No to za tydzień imrezujemy razem, ale fajnie. Myszko mam nadzieje,ze jednak nie przyjdzie do Ciebie @. Olawd wypoczywaj. Dorotka kiedy robisz test? EfQa rzeczywiście od kiedy sie pojawiłaś jakoś fasolki zaczęły sie sypać. Saro pozdrawiam, mam nadzieję,że egzaminy zdane.Kakusia a u Ciebie, a Obca Ty jak dałas radę wytrzymać w szkole?

Ja chciałam Wam życzyć dobrej nocy.Do jutra.