Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Smerfetka 29

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Smerfetka 29

  1. Smerfetka 29

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Dzadzura i Myszko sercem jestem z Wami i czekam na wieści, tylko jakoś ostatnio nie ma czasu pisać, ale postaram się skrobnąć coś jutro .
  2. Smerfetka 29

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Czy tutaj już nikt nie zagląda? Miłego dnia życzę.
  3. Smerfetka 29

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Czy tutaj już nikt nie zagląda? Miłego dnia życzę.
  4. Smerfetka 29

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Znowu pusto......... Witam Was i życzę miłego dnia.
  5. Smerfetka 29

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Kalpek, mała kobitko miło Was słyszeć.
  6. Smerfetka 29

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Komu kawkę? Zapraszam.
  7. Smerfetka 29

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Bliźniaki to coś niesamowitego, podwójny cud, Myszko życzę Tobie tego bardzo.
  8. Smerfetka 29

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Moja kochana Myszko jestem z Tobą.
  9. Smerfetka 29

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Reszta dziewczyn to chyba o nas zapomniało przez tą wiosnę. Pati życzę szczęścia, niczego sobie ten Twój tajemniczy pan. Kakusia, Jolanta, Monia, Moniczka, Misiaczki co słychać? Kalpek a Ty gdzie się podziewasz? Dobranoc.
  10. Smerfetka 29

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Olawd wszystko się ułoży zobaczysz. Myszko oj czekamy.... i kciuki trzymamy. Black Caro za Ciebie również trzymam kciuki, oby się udało.
  11. Smerfetka 29

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Witamy nową koleżankę.
  12. Smerfetka 29

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    No a dziewczynki gdzie są, może na wagarach??????????????????
  13. Smerfetka 29

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Oj literki połykam, miało byc dla Ciebie.
  14. Smerfetka 29

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Miłego dnia dla Cibie i wszystkich dziewczyn.
  15. Smerfetka 29

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Wczoraj wzięłam małe do takiego Centrum Zabaw dla dzieci i dzisiaj cierpię, bo nie chciały mi dać spokoju. Wszystko mnie boli, ale najważniejsze,ze małe szczęśliwe.
  16. Smerfetka 29

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Myszko Ty wiesz,ze jestem z Tobą, oby się teraz udało, zasługujesz na to kochana.
  17. Smerfetka 29

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Kochane to jest chyba brat Patinki, a nie ten tajemniczy mężczyzna.
  18. Smerfetka 29

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Olawd mam nadzieję,że u Was też jakoś wszystko sie poukłada, niestety trafne jest powiedzenie,ze z rodzina to się tylko na zdjeciu dobrze wychodzi, nawet nie zawsze.Buziaki.
  19. Smerfetka 29

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Mam jeszcze do Was pytanko, co byście zrobiły na moim miejscu. Otóż moja bratowa jest w ciąży , więc bedzie w domu , mogłaby być z moimi małymi , a ja mogłabym iść do pracy, bo kiedyś było tak,ze ja byłam w domu i zajmowałam się jej dzieckiem jak było małe, choć ona na okrągło u nas siedzi, no i zawsze była mowa, ze jak coś to ona też bedzie z moimi. Z jednej strony bardzo bym chciala pójść do pracy, sytuacja finansowa jest u nas jaka jest, jedna skromna pensja, a zastrzyk finansowy by się przydał, ale z drugiej strony nie umiem sobie wyobrazić jak ja mam zostawić małe i iść do pracy, tym bardziej,ze wczoraj zapisałam je do przedszkola i uważam,ze moim obowiązkiem jest teraz jak najwiecej je uczyć, szczególnie ważne jest ,zeby nauczyć je siusiu na nocnik i wszystko co tylko mi się uda. Małe wołają siusiu i kupę, ale oczywiście jak już zrobią w pieluszkę. Do wrzesnia jeszcze trochę czasu, więc nie wiem, czy te pół roku poczekać, czy wykorzystać sytuację i szukać pracy, może się uda, choć teraz o dobra pracę ciężko, więc moge tak szybko jej nie znaleźć. Co wy o tym myślicie?
  20. Smerfetka 29

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Co to znowu dziś za pustki?Pozdrawiam, buziaki. Jolanta my to musimy tylko sprzątać, gotować, dziećmi się zająć, zakupy zrobić i nic się nam nie należy, nawet wyskoczyc gdzieś do kumpeli, wszedzie z dziećmi, a mój mąż jeżdzi wszędzie sam , ciągle na ryby, to mu się należy, ach szkoda słów na facetów.
  21. Smerfetka 29

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Dodam jeszcze,ze ja chciałabym mieć jeszcze w przyszłości dalszej dziecko, ale mój mąż twierdzi,ze 2 wystarcza, choć czasem mówi,że chce córeczkę. Myszko kochana my zdrowi, choć jeszcze nas kaszel męczy, ale wczoraj poszliśmy do Kościoła, a dzis na godzinny spacer, brakowało nam wyjscia z domu.
  22. Smerfetka 29

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Jolanta nie martw się powiem Ci,że u nas jest to samo, co prawda 2 dzieci, ale już od prawie półtora roku wszystko jest nie tak, ja też się oszukuję,że bedzie lepiej, ale tak nie jest.....tylko u mnie mąż jest góra podkreslając,ze on na nas pracuje, a ja sama bym ich nie utrzymała, bo nic nie robię przecież , więc tylko czekam, aby dzieci poszły do przedszkola i szybko szukać pracy.
  23. Smerfetka 29

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Kochane moje dziękuję za te słowa, podziw i inne, ja twierdzę zawsze,ze inni maja przecież gorzej, a w końcu nikt nie mówił,ze zycie to bajka , tylko walka. Naprawdę nie jest tak źle, jeszcze jakby ktos to czasami docenił to byłoby całkiem fajnie, ale o tym to moge sobie tylko pomarzyć, mój mąż jest zapatrzony w siebie, bo w końcu on pracuje.
  24. Smerfetka 29

    POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

    Naprawdę pustki. Myszko mam nadzieję,że tym razem Wam się uda. Pani Misiowa fakt dobra organizacja to połowa sukcesu, ale też jak się wie,że nie ma się w życiu na kogo liczyć , to to też bardzo mobilizuje. Po prostu od początku jak małe się urodziły było tyle pracy,że nie było wiadomo co pierwsze, z czasem człowiek dostaje takiej wprawy,że niektóre rzeczy robi odruchowo. Przez 2 lata nie wiedziałam co znaczy chwila dla siebie, do tej pory prysznic biorę ekspresem, ale powoli zaczynam w końcu znajdować kilka chwil dla siebie. W końcu moje dzieci zaczęły chodzić wcześniej spać, była to bardzo długa walka, ale udało się , teraz o 22 najpóźniej sa w łóżku, niestety są nadal noce , gdzie jeden wojuje mi np. do 6 rano , a drugi zaczyna jak tamten uśnie, ale uda się czasami,ze przespimy całą noc. Wszystko można zrobić, choc są lepsze i gorsze dni. Czasami się śmieję,ze mama z bratowa u góry , a ja sama na dole mieszkam a mam wiecej porobione niż one. Tak więc nie mów ,ze nie jesteś zorganizowana, z czasem sama zobaczysz,że naprawdę można zrobić wszystko, albo chociaż to co na dzis zaplanowałaś. No i nie narzekaj tylko popraw sobie samopoczucie, ja wczoraj z okazji naszego święta pofarbowałam sobie włosy, wyjatkowo dłużej posiedziałam pod prysznicem, ładnie się ubrałam i poczułam się górą, haha niech się chłop powkurza, ze od czasu do czasu zadbam o siebie, a nie ciągle jak ta kura domowa.....
×