Smerfetka 29

Ja idę robić kolację, bo jestem głodna jak wilk.

Znowu chyba zostałam sama, a idę sobie, pa.

Ja nic nie chcę mowic, ale moze ten Gargamel porwał nasza Sarę.....

Pati najważniejsze, by dzidzi rosło zdrowo i było silne.

Biedulko wypoczywaj teraz i nie martw sie za dużo.

Ojej.

Witaj Pati, co u Ciebie, juz lepiej?

Kto tam?

Jest tu ktoś, czy nikogo nie ma???????????????????????????????????????????

Teraz chyba znów pisze sama do siebie. Myszka pewnie poszła już do drugiej pracy. Sara uciekła jak zobaczyła,że jestem i tyle.

Staranka oczywiście w te "kluczowe dni", a zaczynamy od czwartku. Choć wczoraj tez zaszaleliśmy.

Saro jestem.Nie było Cię jak napisałam, dlatego pisze,że pustki.

Tutaj niestety jakieś pustki się zrobiły, ale to chyba przez to piękne słoneczko.

No Myszko kawkę już masz? To teraz pisz, czekam. Ja dzisiaj posprzatałam w domu, a całe popołudnie spędziłam z bratanicą, ale pobrykałyśmy sobie.

Zyczę wszystkim miłego dzionka, do usłyszenia poźniej.

Wy tu sobie piszcie, a ja muszę uciekać, moze jeszcze zajrzę, zobaczę. Jeśli mi się nie uda, to oczywiście słodkich snów o bobaskach dla wszystkich.

Oj tak.

Nie ma jak duża rodzinka.

Ja drużynę piłkarską chcę.

Pani Misiowa no tak, wszystkie bedziemy naraz, ale wysyp fasolek bedzie.

No i już szwankuje kaffe, a w mordę jeża.........

Ostatni bedą pierwszymi.

Tak myślisz, zobaczymy, ale Ty wcześniej je bedziesz tulić.

No ja cały czas w tym samym miejscu, nie ruszam się , stoję w miejscu i czekam na dzidzię, może Bóg da.

Halo halo, czy ja sobie z kimś pogadam, czy mam już sobie iść?