Smerfetka 29

Młodziutka bedzie oki, zobaczysz, ciesz się tym ogromnym szczęściem, bo to co Cię spotkałao to cud, na który my z utęsknieniem czekamy.

Dzieje się tutaj oj dzieje, miałam trochę czytania, a nie było mnie z 2 godzinki. Dziewczyny dbajcie o siebie. Jest tu ktoś, czy juz wszystkie uciekły?

Jestem, ale mam trochę czytania, więc musze to nadrobic, a poszłam tylko zrobić obiadek.

Cieszy mnie to,ze dzisiaj jest nas tak wiele na forum, a wieczorem pewnie jszcze więcej nas bedzie , w końcu mamy podwójne Święto 2 fasolki.

EfQa wiem, staram się nie myśleć, etap ciągłych załamek mam już za sobą i ciągłego czekania na dzidzi, że chce tylko dzidzi i nic więcej się nie liczy.Psychika już mi pokazała co potrafi, dlatego drugi raz się jej nie dam , jakoś staram się myśleć pozytywnie, choć nie zawsze to wychodzi, ale nie jest to juz tak jak kiedyś ciagle tylko o dziecku mężowi mówiłam,czułam że się załamuję psychicznie, więc postaowiłam,ze tak nie moze byc i teraz jest oki.nie chce przechodzić tego kolejny raz, dziewczyny nie dajcie sie psychice.

Asiunia musimy mysleć pozytywnie i już i zobacz jakie efekty mają dziewczyny, więc mówię Ci,ze już wkrótce się doczekasz.

Asiunia a niedługo Twoja kolej, zobaczysz jeszcze z 2 mies. leczenia i będzie dzidzi. No i Myszkę to też nie ominie hi hi. misiaczki tez za 2, 3 miesiące, Aneczka juz wkrótce, ale fajnie.

EfQa fajnie,ze jesteś, prosimy tez o dużo fluidków.

Obca ja poprostu boję się rozczarowania, dlatego się nie nastawiam, ale wierzę,że dzięki temu mogę mieć dzidzię tak jak Becia. Ola, myszka a Wy juz uciekłyście? Patinka a ty teraz mnie posłuchaj i naprawdę przystopuj , bo w końcu dla dzidzi musisz trochę przystopować, obiecaj mi to.

Becia stronka Twoja, to juz całkiem super, teraz czekamy wiadomo na fluidki.

Obca masz rację niech dziewczyny ida do lekarza, bo wiadomo tak długo walczyły, to teraz trzeba dbać o siebie. Becia czyli monitoring zadziałał, a powiedz mi byłaś zobaczyć, czy pęcherzyk pękł , czy nie? Asiunia nie pomogę, bo nie wiem czy w takiej sytuacji była owulacja, ale moze któraś zdziewczyn będzie wiedziała i napisze.

No i Ola jeszcze telepatycznie Myszkę ściągnęłysmy, hi hi, ale fajnie.

Nie wiem, gdzie te nasze dziewczyny, ale jestem pewna,ze nasza Myszka jak zajrzy i poczyta to pewnie będzie w szoku. Misiaczki, aneczka a Wy gdzie sie podziewacie?

Wkurza mnie tylko to,ze jak nikogo nie ma to działa, a jak chcemy sobie popisać, to kaffe nie działa, ale cóż nic nie poradzimy.

Co9s w tym musi być, hi hi.

Ola myślimy o tym samym i piszemy o tym samym, moze to jakiś dobry znak?

Kaffe juz działa?

Oj Ola nie wiem, zobaczymy, chciałabym, ale się nie nastawiam, boję się rozczarowania i bólu.

Wiosna przyszła i posypały się fasolki, hi hi, a to bardzo dobry znak.

Dziewczyny jestem w szoku, oczywiście już gratuluję Patince i Beci,oby to były Wasze ukochane i wyczekiwane fasolki. Ja mam termin na 27, ale jakoś nie korci mnie by robic test, poczekam pewnie z 2 dni po dniu @ spodziewanego.Brzuch mnie nie boli, ale jakoś dziwnie się czuję,więc nie wiem , czy przypadkiem nie nadchodzi,oby nie. Takie wieści jak Wasze to wspaniałe wieści, tez bym chciała, ale kto to wie.

Jestem dziewczyny, tylko nadrabiam zaległości w czytaniu i zaraz Wam coś kliknę, jakiegos posta oczywiscie.

Lapię fluidki od nowej koleżanki. Nie mogłam wejść w ogóle na forum, jakoś brak dostepu, dlaczego, kto to wie? Jestem, ale teraz to pewnie nikogo nie ma. No a u mnie nie ma żadnych objawów zbliżającej się @ jak narazie, jeszcze 3 dni czekam, jakoś nie denerwuje się jeszcze, ale to na pewno nastapi już niebawem. Myszko teraz jak weszłam na kaffe, to znów gg mi strajkuje, oj potrzeba innego kompa, trzeba będzie tego zmienić niebawem, bo mnie do szału doprowadzi.

Dziewczyny jestem, wróciłam, no i trochę optymizmu mam w sobie, więc Wam go podsyłam. Będę kukać co jakis czas, aby z Wami sobie poklikać. Evi witaj kochana u nas, tu jest poprostu super, ważne ,że jesteś z nami, nieważne czy masz dobry czy zły dzień, zagladaj koniecznie. Myszko, Patinko fajnie,że jesteście, odezwę się wkrótce. Asiunia główka do góry, ułoży się wszystko.

Chciałam się przywitać, ale dziś mnie nie będzie, bo wyjeżdżamy, ale wieczorkiem pewnie zajrzę. Na pewno dużo napiszecie i będę miała co czytać.Miłego swiętowania życzę.Pa.

Teraz powinno być oki.