Smerfetka 29

Paula nie szkodzi, jak coś to pytaj. Nie jest to zapalenie przyjemne, ale trzeba je przeżyć. Myszko ja jestem, ale też w międzyczasie coś robię, ale zaglądam, więc się odezwij. Gdzie sie reszta dziewczynek podziewa?

Misiaczki szkoda,że te wyniki nie sa takie rewelacyjne, ale lekarze szybko doprowadza je do normy i juz będzie oki. Paula zapalenie niestety boli, ja mam ostre, a więc szpital i teraz długie leczenie, bo już przeszło 2 miesiace.Mnie bolało przy współzyciu i @ trwała bardzo długo , bo 2, 5 tygodnia az.Niesety jest to choroba przewlekła, więc leczenie musi potrwać.

Odezwe się nieco póxniej i odpowiem na pytanie Pauli. Misiaczki odezwij się.

Olawd tak tak brzuszki to już będziemy miały, no nie?

Myszko fajnie,ze i Ty z nami jesteś.

Fajnie Olawd ,ze jesteś. Widzę,że też bardzo chcesz się z nami spotkać i nas poznać.Nie mogę doczekać się lata.

Ojej chyba sama zostałam.

Myszko i jak tam placuszek, pewnie pycha?

Olawd ta pomarancza to tak z zazdrości, bo pewnie nie może przeżyć,że jesteśmy tu na naszym topiku i trzymamy się razem, wspieramy, dzielimy dobre i złe chwile, a pomarancza chciała się nam przypodobac chyba, tylko w jaki sposób, lepiej niech się pożali w jakieś gazecie, najlepiej jak nie ma przyjaciólki to niech napisze do Przyjaciólki.

No to do końca tygodnia będziemy mieć 250 stronek już, co nie? Nareszcie nasz topik posuwa się, a wyobrazacie sobie jakby każda z dziewczyn, które kiedykolwiek pisały tu na topiku napisalaby choć jednego posta nawet krótkiego ile by ston przybyło, ale byłoby fajnie i miło. W końcu tyle dziewczyn tutaj pisze, pisało.Odezwijcie się bedzie nam bardzo miło.

Myszko stronka Twoja, tak myslałam,że Ci się w końcu poszczesci, zaslużyłaś na to jak nikt i jeszcze takiego długiego posta wrzuciłaś, super.

No właśnie gdzie te nasze dziewczyny się podziewają?

Myszko kochana nasza witaj, czekamy na Ciebie i Twojego długiego posta.

Olawd jasne,ze jestem i będę , teraz mogę poklikać, a jakmąż wróci to juz gorzej, bo wtedy i on chce posiedzieć, a nie będziemy się kłócić o komputer, sa przecież ważniejsze rzeczy, a zreszta jakbym tak siedziała przy nim cały dzień to nic bym w domu nie zrobiła.

Buziaki również dla naszej Pauli, xxmadziorekxx, Monity 32. Dima wiem, że nas podczytujesz a więc ogromna buźka dla Ciebie. Obca, Fiołek, Anula S, Edytkaanytka i inne zaciążone, gdzie Wasze fluidki? Ja tam juz czatuję na Aneczkę,będzie nam puszczała pewnie codziennie miliony, hi hi. Co jeszcze Wam napisać, myślę... Lekarstwa się kończą, a ja tam ciągle odczuwam,że jest cos nie tak.Mam nadzieję,że przy tych moich przydatkach usg dopochwowe nie będzie bolało, bo to wszystko jest tam opuchnięte, kurcze kiedy ja sie z tego wyleczę i dlaczego to tak długo trwa?Ja się tak nie bawię, to niesprawiedliwe. Misiaczki odezwij się do nas, jesteś już o krok od dzidzi.

Witajcie kochane staraczki. Pani Misiowa cieszy nas,ze już jest lepiej u Ciebie ze zdrwkiem, a bańki to na pewno podziałały odpowiednio. Olawd cieszę się bardzo,że i ty z nami chcesz się spotkać nad morzem, będzie super, ale jeszcze nie wiemy kiedy to nastapi, ale chyba zdecydowanie lipiec były najlepszy, zobaczymy czy uda nam się zgrać to wszysko.My nad morze mamy około 350-400 km, jest co jechac, ale to takie wspaniałe wypoczynek nad morzem.spotkanie bedzie pewnie super. Aneczka kiedy testujesz nasza kochana nadziejo?Chyba ktoś tam mieszka już w Twoim brzuszku?Ale będzie fajnie. Myszko buziaczki ogromne dla Ciebie, wiesz nie mam siostry, więc jak najbardziej wskazane,żebym Cię poznałą.Jest jakaś więź między nami i ciągle mamy te same lub podobne myśli w tym samym czasie.To musi coś oznaczać. Patinko i znowu się nie słuchasz lekarza, oj Ty Ty, ale skoro uważasz,że tak bedzie lepiej to oki, tylko nie figluj za dużo do tego maja. Sylweczko napisałam Ci na gg a Ty mi nie odp. a chciałaś mój numer. Pani Misiowa wyślę Ci zdjecia na gg później.

Witajcie moje kochane, nie mogę spać, chyba za wczesnie poszłam wczoraj nynki, albo martwię się trochę jak wyniki Misiaczka, choc i tak wiemy ,że będą dobre.Niesety teraz taka chwila niepewności, ale już popołudniu Misiaczek am powie, że jest oki. Myszko nie wiem jak ty ale ja tęsknię za Tobą jakbyśmy naprawde były siostrzyczkami, choć tu wiele dziewczyn jest dla mnie jak bratnia dusza. Dziewczyny jesteście takie kochane Misiaczki, Aneczka, Ola wd , Patinka i wszystkie niewymienione. Patinko jak miło,że jestes i zagladaj do nas koniecznie, brakowało tu Ciebie, a i mam nadzieję,że na gg uda nam sie jakiś dzień pogadać. No to teraz odpocznij od starnek i w maju do dzieła, a latem znów bedziesz w Polsce w sprawie dzidzi.

Nikogo nie ma, wszystkie poszły spać to i ja idę, dobranoc do jutra, pa pa.

Ha ha i stronka moja jeszcze, ale fajnie.Poprzednie były Sylweczki, ciekawe która jutro będzie miała to szczęscie.

Tak sobie myślę co by Wam tu jeszcze napisać, serniczek zrobiony. Za oknem wichura i leje deszcz,a ja siedzę sobie i marze o ...............widomo o czym, o kim................

Sylweczka Myszka juz poszła, szkoda, choć i ja zaraz mykam.

Uświadomiłam sobie,że muszę jakiegoś dłuższego posta napisać, bo Was zaniedbuję. Olawd świetnie poradziłas sobie z pomarańczą, bis prosimy, ha ha. Myszko dziękujemy za przepis, ja swój wkrótce podrzucę. Misiaczki miłej pracki, wczoraj nocka przegadana, a dziś przepracowana. Aneczka trzymamy kciuki, uda się. Monita buziaki. Edytkaanytka pisz co u Ciebie i fluidki przesyłaj. Wszystkie zaciążone prosze o odzew, starajace się też.

Czasami się zdarza, ale i tak jest kochany.

Myszko kochana a Ty gdzie wziąkłaś, odzywaj się natychmiast, bo tęsknię.

Oki, pisała,że często piszecie ze sobą. Dziś była trochę zła, bo mąż chory, a chłop chory to jakby miec małe dzieckow domu, więc poszła sobie odpocząc do siostry.