Smerfetka 29

Dobranoc kochane. Saro mogłaś przyjechac po mnie. Myszko też bardzo tęskniłam. Misiaczku cały czas wierzę,że Ci się uda wkrótce.

Zdjecia mam porobione, ale teraz to ja mam dysk zawalony, jak dam radę uporac się z nim to podrzucę jakieś zdjęcie Misiaczkom albo Myszce i sobie poprzesyłacie, a dzieciatka łapcie.

Kalpek cały czas byłam w szpitalu, wróciłam w piątek. Czuję się ok, tylko już mi ciężko. A co u ciebie?Co u was wszystkich?Ja muszę nadrobić 2 tyg. zaległości, mam nadzieje,że podołam.Szkoda,ze nie mam laptopa w szpitalu by się przydał, ale za to z Misiaczkiem cały czas mam kontakt, więc jakby cod dam znać kiedy łapać brzuszek.

Kaszel i cała infekcja przeszła, ale mam tabletki na podtrzymanie, bo małe pchały się na swiat.Te tabletki mają nieciekawe działanie trzęsą się ręcę, serce szybko bije, ale dzieciom nie szkodzom. Dwa razy w tyg. muszę jeżdzić na ktg do szpitala, a [poza tym leżeć. Maluszki są bardzo ruchliwe.Mi już ciężko, ale dam radę byle małe jak najdłużej były w brzuszku. Jak dam radę to nadrobię zaległości, ale w wekend nawet nie dałam rady usiąść do kompa.

Cześć kochane, mam zaległości,ze ho ho, nie jestem w twmacie co u Was się dzieje.Wiem,ze trzymałyście za mnie kciuki, dziękuję Wam za to.

Ja tylko na chwilę , jutro jadę do szpitala, mały juz się niecierpliwi i pcha na świat, nie mam już sił na nic i muszę cały czas leżeć. Do tego jestem bardzo przeziębiona i w ogóle samopoczucie do d....., byle małe jak najdłużej były w brzuszku. Przesyłam Wam być moze ostatnie fluidki, bo nie wiem czy wrócę 3 w 1 , czy w trójkę.Pozdrawiam. ########################################################################################################################################################################################################################################

Kalpek brzuszek mam taki sobie, ale nie za duży, jestem nadal chudzielec jak byłam tylko 10 kg brzuszek przytył.No włąsnie zdjęcia...jeszcze nie zrobione, a niedługo brzuszka nie będzie. Saro kulam się, ale mam leżeć, więc leżę, moze nie będę musiała jeszcze iść do szpitala.Mam nadzieję,że moim brzusiem obdzielę Was wszystkie. Buziaki.

JAk coś to przez Misiaczka dam znać kiedy macie łapać mój brzuszek.Dobranoc.

Ewelka to poluj, u mnie też będzie to pierwsza dwójka i wiem,ze dam rade, jak się przy jednym da radę to i przy dwóch też. Tylko dobrze łap jak będę rzucać, łapcie wszystkie,zeby wam się wszystkim udało.

Witaj Misiaczku i Ewelka, choc uciekam już do wyrka, najadłam się i idę wypoczywac dalej.Dobranoc, jutro chyba zajrzę, buziaki.

Niusiusia i Jolanta ogromne gratulacje dla Was. Ciekawe kto złapie mój brzuszek, a ja leżę, tylko obiadek, zmywanko i leżenie.Jeszcze tych ciuszków nie poprasowalam dla małych, a tu torby trzeba pakować powoli. Saro uda ci się zobaczysz, Myszko, Misiaczju, Kalpeczku i innym również. Patinko pozdrawiam. EfQa dasz radę z wszystkim.

zmieniem tabelkę STARAJĄCE SIĘ Nick....................... Wiek...........Ilość cykli.....Data następnej @ yourmind...................20...................2...... ............ ??.10.08 iwa18 /uk..................26..................10......... .........pass niusiusia....................27..................13... . ............07.11.08 Myszka24/USA............25..................19.. . . .. .........03.12.08 nikolka25...................25..................21.... .............24.11.08 dorota822..................26..................23. .. .............08.10.08 misiaczki....................23.................39... ..............28.11.08 Sylwia29.....................29.................38... ...............21.09.08 Rusaczek/Nowy Sącz.....34.................40..................17.10.08 Sara76.......................32.................52.... .............20.11.08 kalpek........................22..............przerwa.. ..................... madzik.......................20..................3.... . ............3.12.08 EwelkaO ....................27...................1.................. 25.10.08 akinom24....................24...................1...... ............25.11.08 ZACIĄŻONE Nick/Skad...............Wiek........Tydzień ciąży......Termin porodu Patinka26...............26...............37........... ...............30.11.08 becia_gask..............26.............. 37... . .....................03.12.08 asiunia27................27...............25......... . ...............07.01.09 olawd.....................28...............30........ .. ..............23.01.09 Smerfetka ..............29................30 (bliźniaki).............24.01.09 kkinia30.................30................21........... ..............13.02.09 Monia671Kraków......27................15......... .................01.05.09 alutek29.................29.................7........... ...............25-06-09 graminis..................25.................?.......... .................??-??-09 jolanta2..................27.................?.......... .................??-??-09 DZIECIACZKI URODZONE Nick....................Płeć.................Imię....... .........Data urodzin Fiolek..................córeczka...........Maja .....................02.05.07 Pani Misiowa..........córka...............Patrycja......... .......21.12.07 Obca...................synek...............Kubuś........ .. ..........01.07.08 Kakusia 22............synek...............Kacper.................. 19.07.08 EwQa..................córeczka...........Emilka......... . .. .......30.10.08

Wybaczcie kochane,że nie piszę, ale mam leżeć, wiec leżę, w piatek znów do lekarza i chyba kierunek szpital, skraca mi się szyjka macicy.

Nikolka życzę ci tego z całego serca. No nic ja uciekam, bo siły mnie opuszczają, a kolacje trzeba robić. Pozdrawiam Misiaczka pracusia, zadzwonię do ciebie moze jutro, pa.

Wiecie,ze nie mam jeszcze ani jednego zdjecia z brzuszkiem. Mąż od kilku dni zbiera się,ze zrobi mi sesje i jakoś nam nie wychodzi, ale musimy ja zrobić, bo niedługo brzuszka nie bedzie. Jak bedę miała zdjęcia to podrzucę. No i pamietaj ty moja siostrzyczko ,ze tez o Tobie myslę i mam nadzieję,ze niebawem ty się doczekasz brzuszka.

Miałam leżeć, ale wstałam wyłączyc kompa, bo mąż włączył i usnął, no ale zajrzałam do Was i widze takie smuty, więc usiadłam i piszę.

Saro i bardzo dobrze, ja tez patrzyłam na prace i co tylko stresy miałam i nic wiecej.

Ja tu jestem ponad półtora roku z dziewczynami i naprawdę rozumiem co przezywacie, bo przeciez sama przez to przeszłam, starałam sie 29 miesięcy to tez jest kawał czasu i wiem,ze sa złe i dobre chwile. Wszystkim Wam będzie wynagrodzona cierpliwość kochane zobaczycie.

Powiem jedno nie rozumiem tych dziewczyn, które były do momentu aż zaszły w ciążę, a później przestały pisać.

Kalpeczku , bo to prawda, wiele wycierpiałam i wysłuchałam,ze nie mam dzieci, to bardzo bolało, ale teraz jestem najszczęśliwsza na świecie, co nie oznacza,ze jestem zapatrzona tylko w siebie, bo ciągle wypatruję dobrych wieści u was. Nie ma mnie na naszej klasie, jakoś nie mogę się zmobilizować,zeby zdjecia poskanowac i powrzucać, ale jak chcesz to moje ślubne maja dziewczyny, to moga Ci podrzucic do obejrzenia.

Co to za smutki? Czy ja też mam przestać zagladać? Dziewczyny każda z nas przezywała, przezywa to samo, myslicie,ze mi było łatwo, cieszyłam się z każdej fasolki, choć smutno mi było,ze to znowu nie ja. Do tego miałam dość ludzi, gadania, wszystkiego, ale wytrwałam to wszystko choc trwało to długo, a teraz cieszę się ciążą, a każda nowa fasolka na forum to dla mnie nowy cud. Nie mogłabym tak poprostu odejść, przeciez tyle dziewczyn mnie wspierało, jakbym mogła zostawić np. Myszkę, Misiaczki i inne dziewczyny, które zawsze były ze mna w dobrych i złych chwilach. Pomimo ciąży staram się do was zaglądać, a jak urodze moje maleństwa, to mimo iż nie uda mi się być na bieżąco zawsze bedę Wam kibicować i czasami zaglądac czy jest nowa fasolka. Ja Was nie opuszczę.

Ja też chcę zdjęcie. Myszko, Misiaczki i Sara trzymam za was kciuki, za resztę również.

No Smerfetka o 13 wykulała się z łóżka pełna energii i pomysłów. Długo nie trwało , zrobiła obiad i energia się wyczerpała , więc zmykam leżec, moze ciuszki poprasuje, ale czy dam radę nie wiem. Czokdi specjalnie dla Ciebie i innych dziewczyn fluidki ######################################################################################################################################################################################################################################## Stefcia nie poddawaj się, ja tez miałam dołki i się nie poddałam, teraz czekam na moje skarby. Kurcze jak mnie ten kaszel męczy. Jutro do lekarza, nie wiem czy dziś jeszcze zajrzę, pozdrawiam.

Dobranoc.

Dzięki Jolanta pozdrawiam. No z górki, ale normalnie nie myślałam,ze będę taka obojętna, ze na nic nie mam ochoty, nawet sprzatać, a kiedyś bym nie przezyła jak widziałam bałagan, ale teraz małe najważniejsze.