joka

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! fajnie tak czasem popisać pogrubioną czcionką ;)

********************************************************** pochwalę się Wam, czego nauczyłam się na jedym z topików:)

gablis-> gratuluję i trzymam kciuki za usg:) EvaWer-> uczę matmy w gimnazjum:) alekto-> mój mąż też ma urodziny 15 stycznia;)

Witajcie! Wczoraj zaszalałam i kupiłam sobie super kozaki na wyprzedaży:) takie trochę podobne do modnych ostatnio kowbojek, ale troszkę inne:) oglądałam je już od dawna, ale szkoad mi było kasy, bo kosztaowały prawie 300zł, a w ubiegłym roku też kupiłam sobie buty zimowe... i stał się \"cud\", buty w moim rozmiarze stały i czekały na mnie, i wczoraj kupiłam je o 100zł taniej:) później w ciągu godziny skróciłam sobie ręcznie stare, czarne spodnie na kant-do długości 7/8 - i mam oto fajny zestaw:) już dawno tak się nie cieszyłam z zakupów:) siedzę sobie dziś w tych butach w pracy i jest mi w nich baaardzo wygodnie:) co do starań, rozmawiałam ostatnio z mężem, ze jakbym zaszła w ciążę w lautym, to dziecko urodziłoby sie w listopadzie...a on mi powiedział, że moze lepiej jeszcze trochę poczekać, bo dzieci urodzone w listopadzie i grudniu są jakby trochę poszkodowane, bo prawie o rok młodsze od rówieśników... sama już nie wiem, ale w styczniu jeszcze na pewno nie zaczniemy starań... co do pracy- pracuję w szkole i w sumie to nawet nie chciałabym za dużo chodzić na L4 (oczywiście mam na myśli ciążę)... lubię aktywny tryb życia, i swoją pracę- mimo, ze czasem jest nerwówka... ale jak będzie trzeba, to oczywiście będę korzystać z L4... co do nadżerki- miałam ją usuwaną 2 lata temu- kiedyś już o tym pisałam na starym topiku... było to złuszczanie kwasem- podobno mniej inwazyjne... Pozdrawiam i życzę Wam miłego dnia! ;)

wybaczcie śmietnik... miłego wieczoru! ;)

jeszcze raz:O [url=http://www.waszslub.pl]http://suwaczki.waszslub.pl/img-2006070100800830.png

sprawdzam link mój suwaczek

maja-> przykro mi... :( jeszcze raz proszę, poradźcie co zrobić, żeby w końcu wkleić stopkę: http://suwaczki.waszslub.pl/img-20060701008008 30.png

jeszcze i link przestał działać:( a jak działał, to się sam nie odświeżał:( a może źle skopiowałam:( poradźcie coś... lecę oglądać tv...

EvaWer ->a ja juz stara;) baba jestem (30-tka) i ani razu nie byłam u kosmetyczni... manicure, pedicure, fryzjer- owszem, ale nic ponad to... chyba tez się w ferie wybiore, tylko sam nie wiem, o jaki zabieg mam poprosić...? a może zwyczajnie tę sprawę pozostawić kosmetyczce? ile kosztuje taki \"luksus\"? do solarium kiedys chodziłam regularnie wiosną, ale na ciele zaczęło mi się pojawiać coraz więcej pieprzyków, od naturalnego słońca też:( później pojawiły się paskudne przebarwienia na twarzy:( dziś też myślałam o tym, żeby pójść na kilka minut i poopalać się, ale nie wiem, czy w moim przypadku to dobry pomysł..

mój M nadal w pracy:( :( :( zakończenie miesiaca, zakończenie roku:( szkoda mi jego, szkoda mi siebie, szkoda wieczoru... chce mi się płakać:(

właśnie zadzwonił, z pytaniem, czy mamy w domu piwko, bo trzeba coś oblać... podobno dostanie całkiem dużą wypłatę... pytał, czy się cieszę... i jak ja mam się cieszyć z tej kasy, kiedy w łóżku klapa? :( :(

Smutasek-> zgadzam się z Toba, wiem, ze może tu jedynie pomóc seksulog... problem w tym, że niestety nie ma takiego lekarza w naszym miescie:( rozmawiałam ze swoją ginką, podobno kiedys przyjeżdżał raz w tygodniu, a teraz nie ma wcale:( najbliższy ponad 100km... byliśmy nawet raz, w ramach ogólnopolskiej, darmowej akcji, ale poza skierowaniami na badzo drogie badania-nic nie dostaliśmy... a te badania wcale nie są tanie:( kiedys powiedziałam, ze wolę jesć chleb z masłem i mieć super seks, niż żałować kasy na seksuloga... w efekcie poszliśmy do urologa, a właściwie to on poszedł, a ja czekałam na korytarzu... okazało się, że ma niski poziom testosteronu. Dostał najpierw tabletki, w ulotce których było napisane, że skutkiem ubocznym może być \"długotrwały, niekontrolowany wzwód\"... pamiętam, ze powiedziałam, że już nie mogę się doczekać, kiedy piguły zaczną działać:) on wtedy się wkurzył i powiedział, że stawiam go pod ścianą, wywieram na nim presję:( w efekcie tabletki nie pomogły:( potem były zastrzyki- jeden w miesiącu... trochę się poprawiło i zaszłam w ciążę... resztę historii znacie...

wróciłam od fryzjera, właśnie maluję sobie paznokcie... w drodze powrotnej od fryzjera zajechałam po męża, ale niestety musi dziś dłużej zostać w pracy...:( a miałam nadzieję, że w końcu dziś pojdzie do lekarza (kilka tygodni temu robił badania i jakoś nie ma czasu ich odebrac)... nawet nie chce mi się robić obiadu, bo dla kogo? w drodze powrotnej kupiłam piwko i chipsy i dziś znów pewnie będzie jak zwykle- piwko, tv i spać:(

ma-lenka20, anula->dzięki za słowa wsparcia... anula-> jakbym czytała siebie... też kłócimy się o byle głupstwo, też zastanawiam się, czy to ma sens:( minęło już 3 miesiace od zabiegu, i powoli wracam do siebie (czytaj-potrzbuję seksu)... owszem- przytulamy się bardzo często, cmokamy (niestety, całować namiętnie też mnie nie chce)... nie zamierzam się narzucać, to bardzo upakarzające... boję się zainicjować cokolwiek, bo odrzucenie, odmowa bardzo boli... brak seksu=rozdrażnienie z mojej strony:( nie ma nic gorszego niż nieporządana kobieta:( próbuję go tłumaczyć, że boi się, ze znów będzie miał problemy z utrzymaniem erekcji... jakiś czas temu próbowaliśmy się kochać... on sam zaczął-bardzo sie ucieszyłam... niestety- zbyt szybko chciał we mnie wejść( wybaczcie szczegóły), bo bał się, że erekcja zaniknie... ja nie byłam jeszcze gotowa (to był pierwszy raz po zabiegu), i w efekcie porażka, bo go zaczęło boleć:( od tego czasu zero seksu- w żadnej postaci:( lecę do fryzjera, choć pewnie on i tak tego nie zauważy:(

myslałam, że mnie trochę pocieszycie, coś doradzicie:( a tu proszę, np. zaba22 twierdzi, że \"z twoim mężulkiem jest chyba coś nie tak\":( jak byłam w ciąży- szalał z radości, bardzo o mnie dbał, jak miałam zabieg -był obok, aż do oddziałowa wygoniła... potem bardzo mnie wspierał, pocieszał, że następnym razem na pewno się uda... może mam jakiś dołek, moze marudzę, ale liczyłam na wasze wsparcie:( przykro mi:(

gavlis-> gratuluję i trzymam kciuki:) nam też się udało przy pierwszych staraniach i moja ginka powiedziała, że powinniśmy się cieszyć, że jesteśmy płodni... miałam już @ od zabiegu, ale staranka odłożylismy gdzieś do lutego... po nowym roku pójdę znów na badania... boję się, że znów poronię... ale za Ciebie trzymam kciuki:) Eva-> witam w \"klubie\":) też jestem nauczycielką, i to taką, co wg Ciebie ma lepiej, tzn. matematczką:) siedzę sobie w domu, a mąż w pracy...no ale we wtorek już koniec sielanki:( Co do kłopotów małżeńskich, to u nas ostatnio też nie za wesoło... często mam wrażenie, ze on zupełnie mnie nie rozumie:( nie wiem, co z nim się dzieje, cały czas jest zmęczony, wraca z pracy to tylko ogląda tv a później pada z nóg:( wysyłałam go kilkakrotnie do lekarza, ale mu zawsze coś wypadnie:( próbowałam namówić na wspólną siłownię, basen- zero zainteresowania:( twierdzi, że po pracy marzy tylko o tym, zeby polezeć przed tv... często ma zły humor, jest drażliwy i dosyc często kłócimy się o byle głupstwo... do tego- zero zainteresowania seksem:( przez kilka tygodni po zabiegu też mi to nie przeszkadzało, bo mój temperament spadł właściwie do zera, ale u mnie teraz wszystko wraca do normy, a on jest wiecznie zmęczony:( nie wiem już, co mam robic:( kilka miesięcy temu miał badany poziom testosteronu-wyszedł za niski, przyjął serię zastrzyków... było ciut lepiej- zaszłam w ciążę... krótka radość- zabieg, i znów zero seksu:( wtedy, po zabiegu, czułam, że się do siebie bardzo zbliżyliśmy... a teraz... :( nie wiem, jak mu pomóc... podejrzewam, ze jego brak zainteresowania seksem wynika z obawy przed kolejną porażką- wiecie, co mam na myśli... :( jak moge mu pomóc, jak każda rozmowa na ten temat kończy się moim płaczem i jego jeszcze większą frustracją..:( bardzo go kocham, ale często łapię się na tym, że żyjemy jak staruszkowie, że najlepsze lata mijają nam bezpowrotnie... wczoraj np. pokazałam mu na allegro fajną seksowną koszulkę nocną, filmy erotyczne, perfumy z feromonami, planszowe gry erotyczne- miałam nadzieję, że go to zainteresuje, że sam coś wybierze, kupi... skąd! jak wróciłam spod przysznica, to owszem przeglądał, ale gry- bynajmniej nie erotyczne:( czy to źle, że mam ochotę na swego męża i że marzy mi się fantastyczny seks??:(

sorki, za śmietnik:( http://suwaczki.waszslub.pl/img-2006070100800830.png

mój suwaczek

czemu nie działa link??? :( :O mój suwaczek

kafe się chyba na mnie uwzięło:( wybieram się dziś na zabieg usunięcia tej dodatkowej brodawki... trochę się boję:( mój suwaczek

nie mogę wkleić suwaczka do stopki :( :O

moja aktualizacja: TABELA I - PLANUJĄCE NICK.............WIEK.......MIASTO........@.........strata..........start 100krocia.........25.........Rybnik.........02.01...7tc_06.09...styczeń tiki_tak...........27......Wroc/Legn......?........11tc_06.09...styczeń niusieniek........26......Olsztyn...........?........8tc_23.09....sty/lut Mania78.......28......Lublin..............23.12.....7tc_13.09....sty/luty EvaWer........34.....Częstochowa....23.12......7tc_26.10..........? joka............30.........Ełk...........09.01.07......5tc_13.09....luty07 Celica..........36.......Krasnystaw.....?..........11tc_18.10..........? Madzia79......27.......Kraków.........12.01.....10tc_23.10..........?? Agapa..........22.......Płock.............???.........12tc_12.04.2006.... Alekto........27........Galway.........................31 tc...05.03.2006 -Marta77....29........Lublin.............29.11........9tc_22.09......? Anula1304...25....Częstochowa.....?.....11tc_27.11.06.....marzec 07 betty82......24.. Radlin(ok. Rybnika)..... 11tc_19.11.06....marzec07 monikapie....28....Skierniewice..........16tc_31.10.06...styczen/luty alekto.........27........Galway.............31tc..05.03.06.......kwiecień Lidka79.......27.....Białystok.......02.01.....13tc_02.10.06...luty -------------------------------------------------------------------------------------- TABELA II - STARAJĄCE SIĘ NICK........WIEK........MIASTO.......@........strata........starania_od OLI..........26.......ok.Siedlec.....12.11.....9tc_22.02......maj\'06 gawit_27...27.......Luton........7.11......6_7tc.10.03...październik niuuusia.....21.......Częstochowa..03.01...9tc_12.08........grudzien Ania_Białystok..27..Białystok.......5.12.....23tc_24.03.06...listopad Gablis.........25....Poznań........27.11.....8tc_25.09.06....grudzień ma-lenka20..20..ok.Jastrzębie Zdr..01.01..13tc_20.10.....grudzień Peppetti.....30.....ok.Łodzi........08 01....24tc_01.08.06...grudzień --------------------------------------------------------------------------------------- TABELA III - Badania i Leczenie NICK..........LECZENIE.........................badania 100krocia...brak.......TSH.T3.T4.APTO.WZWB.MF.LH.FSH.PRL.Toxo,Cmv Lidka79........brak.......bilirubina,cytomegalia,chlamydia,toxo,d-dimery,ukł.krzepnięcia,glukoza,tsh,ft4,zesp.antyfosfolipidowy,spermiogram+posi EvaWer............brak........................toxo Agapa.............heparyna/aspiryna.......toxo,cytomegalia,różyczka,TSH,przeciwciała antykardiolipinowe Alekto......Warfarin,deltacortil enteric...zrobione wszystkie możliwe Gablis..............brak......................laparoskopia mania78......................................toxo,różyczka, CMV niuuusia...........brak.....................toxo,cytomegalia, posiewy --------------------------------------------------------------------------------------- TABELA IV - dolegliwości NICK............dolegliwości 100krocia..macica_dwurożna,niedomoga_lutealna,podwyższona_PRL Peppetti - mięśniak macicy, wole tarczycy Agapa.......zespół antyfosfolipinowy. Alekto..NWC(nie wiadomo co)...+...przeciwciała przeciwkokardiolipinie -------------------------------------------------------------------------------------- TABELA V -oczekujące dzidziusia Nick............WIEK......MIASTO......OSTATNIA@.....TERMIN .......xxxxxxx.............

niuuusia -> trzymam za Ciebie kciuki;) U mnie dziś jajeczkowanie, boli mnie jajnik... wczoraj miałam śluz zabarwiony lekko na różowo, nigdy tak wcześniej nie miałam, ale to się podobno zdarza podczas owulacji... minęły już 3 miesiące od zabiegu, niby możemy już się starać, ale poczekamy do lutego... chciałabym trochę pobawić się na weselichu siostry:) a poza tym- boję się kolejnego poronienia:(

Zdrowych, rodzinnych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia!!! Buziaki dla wszystkich!!!