No ja tez cos tutaj mam.
Bylismy na obozie sportowym nad morzem i pojechalismy do miasta na lody do takiej ladnej kawiarni na plazy. Kupowalam lody i ide z tymi lodami i probuje wkadac pieniadze do portfela i kieruje sie w strone wyjsci. Widze ze moi znajomi juz siedza przy stolikach na zewnatrz wiec ja tylko tak zerklam na nich i dalej ide i pcham te pieniadze do portfela a tu nagle poczulam cos twardego na mojim nosie, czole, rece i biodrze - weszlam w szybe na wprost moich przyjaciol. Lody zostaly na szybie, oni zwijali sie ze smiechu a ja z tego wszystkiego nie moglam znalezc wyjscia i ucieklam do toalety.