JakośćPierwsza
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez JakośćPierwsza
-
dobranoc...kolejyn dzień minął bez misiaczenia
JakośćPierwsza odpisał miś koala na temat w Dyskusja ogólna
a propos czerwienienia, jak tam włosy? -
dobranoc...kolejyn dzień minął bez misiaczenia
JakośćPierwsza odpisał miś koala na temat w Dyskusja ogólna
no to pa a co mi tam , odwzajemniam ten kiedys tam:) odwiedzaj nas czasami , co? -
dobranoc...kolejyn dzień minął bez misiaczenia
JakośćPierwsza odpisał miś koala na temat w Dyskusja ogólna
obozowa, błagam , porzuc to stulejarskie \"oo\" malpom przystoi, piękniejszym zwierzętom nie bardzo aha, lesne , sam nie przynudzaj my tu codziennie sie widujemy i zadnych superekstrawyjatkowych wiesci nie mamy, to Ty jestes dziiaj atrakcja:P jak głos z zaswiatów normalnie -
dobranoc...kolejyn dzień minął bez misiaczenia
JakośćPierwsza odpisał miś koala na temat w Dyskusja ogólna
mam braki:D:D:D -
dobranoc...kolejyn dzień minął bez misiaczenia
JakośćPierwsza odpisał miś koala na temat w Dyskusja ogólna
przeciez ja codziennie wieczorami bytuje w tym grajdołku:o -
dobranoc...kolejyn dzień minął bez misiaczenia
JakośćPierwsza odpisał miś koala na temat w Dyskusja ogólna
heloł, obozowa:d Do kogo zakrzykujesz? -
nic więcej nie powiem:P Z reszta zwierze sie Wam , że wracam do życia i zauważyłam , ze znam paru interesujacych mężczyzn.:P:P:P EOT , bardzo proszę . Bo ja wstydliwa jestem
-
hej dziewczyny ryz dla mnie odpada , na razie jem sniadanie - winogrona.
-
a jakbyś dla mnie , w małym garnuszku ,. z lanymi kluseczkami troszkę zrobiła...
-
sexo ja to sie boje odrzucenia.Wogóle mam tak nierówno w głowie,że jak cos może sie nie udać,to wolę nie próbowac.Kiepsko,co?
-
Ha,łatwo powiedzieć.A ja taka niesmiała.;)
-
no to ja też soczkiem piję.Ananasowym. Abstynencki toipc dla równowagi? ;)
-
To sie lecz i dbaj o zdrówko.Serce duzo wytrzyma,ale jak juz sie buntuje to srawa poważna. jej,jak ata kafe dzisiaj wooooolna!!
-
Zrobiłam jeszcze raz i bankowo kilka odpowiedzi zaznaczyłam inaczej,ale znowu 5 w 4,i,niestety sporo w tym racji,szczególnie praca i miłosc.No ale w stresie wrzeszczę,a nie mówię szeptem ;)
-
U,nieciekawie.cholera,tyle mam dookoła młodych ludzi chorych poważnie,że zaczynam doceniać,to co mam.Nie chodzi o to,ze czuje sie lepiej widząc cudze nieszczęście,az tak walnieta nie jestem,ale po prostu moje problemy są śmieszne w porównaniu z tym,co dotyka innych.A choroby dzieci...One sobie zupełnie ne to nie zasłuzyły.
-
Albo pokaż starszemu koledze z klatki obok,on ma pewnie większe doświadczenie,niejedna macice juz widział ;)
-
Pracuję.I jeszcze długo nie zasnę.
-
Moim skromnym zdaniem,to ona juz jest nieźle popieprzona,wiecej nie trzeba
-
:):):)
-
A może jednak wyparzyc?Zalać macicę wrzącym rumiankiem?
-
ten twój Nasieniowut to ja bym też z checią zobaczyła :)
-
poczułam się taka niedopieszczona.Mój mi macicy nigdy...
-
No gratuluje rozsadku,alkohol z umiarem stosowany jest ok,ale abstynencja jeszcze lepsza. Ja czasy naduzywania mam dawno za soba,teraz sporadycznie poszalejetak,ze mnie kac męczy.O zerwaniu filmu nie wspomnę. szkoda zdrowia,po kazdym uzyciu gina bezpowrotnie komórki. Głównie w mózgu,niestety.
-
Nie wiem,ja jestem taka niesmiała....a Wy jeszcze troche obcy ... [lekko się zaczerwieniła,ale moze to od mrozu]
-
Ostrożnie to zawsze trzeba jeździć.Szczególnie przy takiej pogodzie,brrr. Jak u Was?Idzie odwilż?Tylko o tym błocku,jeszcze białym,ale pewnie za chwilę czarnym,dzisiaj myślę.No i żeby nie zapomnieć chleba kupic w sobote,bo rodzina przyjeżdża.