Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Alkatraz

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Alkatraz

  1. Martynko to raczej nie koleczki a zaparcia spróbuj małej masować brzuszek jak często tylko możesz i podawaj więcej płynów. pozdrawiam
  2. hej u nas oki chociaż mała miała wczoraj jakiegoś focha chciała cały czas na rączki ale była tak wymęczona wieczorem że zasnęła z butla :) Co do pracy to ja powinnam wrócić w listopadzie ale zdecydowałam z mężem że ide na wychowawczy nie wiem tylko na ile. Ale miło będzie posiedzieć dłużej z małą w domku pozdrawiam i życze miłego dnia
  3. Martynko ja też ślub miałam 15 września i jakoś zaraz zaszłam w ciąże :) Co do męża to od mojego usłyszałam że jestem niezorganizowana on zajmował sie mala w niedziele i była bardzo grzeczna i ze wszystkim zdąży l a ja nie. Tylko jak wróciłam z grzybów to zastalam taki bałagan w domu ze nie wiedziałam w co ręce włożyć, obiad nie ugotowany, łóżko nie pościelone ciuszki porozwalane w kuchni stos brudnych naczyń a on nawet nie ubrał majtek jak wychodził tylko nałożył spodnie na spodenki od pizamy bo nie zdażył :) Jak mu to powiedzialam to stwierdził ze nie ma racji bo ja nie zajmuje sie tylko małą ale i domem. Ale zauważyłam że odkąd urodziłam też częsciej sie kłócimy czasem doprowadza mnie do takiego stanu ze mam ochote go zabić ale wtedy poszłabym do więzienia na 5 lat za kłusownictwo ;) pozdrawiam i zycze duzo cierpliwosci i wytrwałości
  4. hej dziewczyny ja dziś po wizycie u neurologa z małą(wszystko przez to że poród odbył się z użyciem vacum a potem jak mała miała 3 tyg straciła przytomność i wylądowałyśmyw szpitalu) i wszystko jest oki. Haniątko rozwija się prawidłowo i nie ma czym się martwić :) Ale mam inny problem w listopadzie miałam wrócić do pracy a Hanią miała zająć się teściowa ale się rozmyśliła i powiedziała że ma inną prace - a ta inna praca to opiekowanie się obcym dzieckiem nie ma to jak liczyć na rodzine. Chyba wezme wychowawczy do połowy lutego a potem się będe zastanawiać. Jestem na nią za to strasznie zła i nie mam ochoty jej oglądać. Była u nas 2 dni temu i została sama z małą bo ja pojechałam z mężem na większe zakupy i mówiłam jej że mała będzie jadła o 22 i my wrócimy przed 21 i ma jej nie karmić -wchodzimy z mężem ok21 a mała ciągnie butle jak się zzapytałam co ona robi to stwierdziła że dziecko było glodne bo trzyma rączki w buzi. Gdyby małą odwiedzała częściej jak co 2 tygodnie to by wiedziała że ona teraz jest na etapie ssania swoich łapek. I tak mnie tym wkurzyła bo wiedziałam że noc będzie nieprzespana. I mała budzia mi sie 3 razy w nocy a jak zjada o 22 to pobudke mam tylko ok 4. pozdrawiam i ucałowania dla dzieciaków
  5. a i odstaw herbatki podawaj przegotowaną wode
  6. Martynko mieszkam w Elblągu. A te kropelki podaje codziennie mimo ze mała nie ma kolek(moze właśnie dlatego) mój lekarz powiedział ze mam tak robić a nie bedzie kolek. Napewno nie bedzie efektu odrazu ale po 2 dniach powinen byc rezultat. powodzenia
  7. Martynko jak mała zacznie Ci płakać spróbuj włączyć suszarke gdzieś czytałam że to uspokaja. Polecam też krople esputicon ja daje mojej i nie mam zadnych problemóww
  8. Moje maleństwo usnęło więc posprzątałam w domku i mam chwilke dla siebie. U nas nocka spokojna jedna pobudka o 4 na jedzonko i spanko dalej. Co do picia facetów to nieznosze jak mój sobie wypije wtedy chrapie strasznie a ja nie moge spać. Jak tylko wiem że będzie po kieliszku już mam zły chumor bo wiem że noc będzie nieprzespana. W czasie ciąży miałam straszną ochote na drinka ale nie napiłam się obiecałam sobie że jak urodze to się napije. I już jak moge sie napić ochota na drineczka przeszła :). Pewnie najdzie mi znowu ochota na alkohol jak będę znowu w ciąży ;) pozdrawiam i życze milego dnia
  9. czesc dziewczyny u nas nocka super jedzonko o 21 30 potem o 3 i pobudka o 7:) myslalam ze bedzie gorzej bo o 21 30 mała zjadła połowe butli i zasnęła podczas jedzenia a ja nie mogłam już jej dobudzić. Martynko jak Twój maluszek sie czuje mam nadzieje ze juz dobrze. pozdrawiam
  10. Może nie pomylił tylko bardzo nadgorliwy i nie pozwolił dziecku na rozluźnienie
  11. My jesteśmy po wizycie u lekarza i wszystko jest oki moja mała Hania jest okazem zdrowia. Waży 5710 czyli sporawo. Lekarz mi powiedział że mam małej nie podawać żadnych herbatek tylko samą wode. Powiedział mi żebym nic nie wprowadzała dzieciakowi. Ma pić tylko wode i karmnienie co 3 h w dzień a w nocy na żadanie. Jeśli mała śpi a jest jej pora karmienia nie budzić jej-nie wolno wybudzać dzieci bo są nerwowe. Jestem bardzo zadowolona z wizyty bo lekarz jest konkretny i nie przesadza z nowościami. Uważa żeby zaduzo nie szczepić dzieci bo one same produkują sobie antyciala. A i powiedział mi że Hania ma prawidłowe odruchy i nie ma napięcia mięśniowego poprostu spina się jak jest w obcym miejscu. Wziął ją na rece i ona była zadowolona rozłożyła łapki i się uśmiechała. Ale na rechabilitacje możemy chodzić ale nie musimy ćwiczenia jeszcze nikomu nie zaszkodziły. Dziewczyny polecam kupić baloniki nad łóżeczko lekarz powiedział mi żeby było jak najwięcej kolorów wokół łóżeczka a balony są tanie i sprawiają dzieciątkom radoche(musi mieć duzo bodzców kolorowych) a oprócz tego ciągle mówić do pociech. ja czasem z nią się tyle nagadam że aż mnie gardło boli:)
  12. Jeżeli zaczęsto podajesz jej koperek to niedobrze bo on wzmaga produkcje gazów i może ma ich zadużo( jak tak miałam ze swoją małą) a wode podaje przegotowaną Zywca. Na tej wodzie też robie jej mleczko. Może spróbuj odstawić na troszke herbatke z koperku a zastąp ją rumiankową. Ja kupuje z Hippa. A najlepiej jeden dzień podaj samą wode. Wiem że wiele dzieci nie chce pić samej wody ale moja ją uwielbia jak Twoje dzieciątko nie będzie piło samej wody możesz dosłodzić odrobine glukozą
  13. moja w dzień zjada co 3 godziny po ok 125 ml. i nie może być nawet 30 min opóźnienia bo płacz a w nocy zależy jak jej się chce. Np wczoraj zjadła o 21:40 obudziła sie o 3 a potem o 7. W nocy zjada żadziej ale w dzień nie przepuści żadnego posiłku. Martynko a czy podajesz herbatke z kopru?? ja swojej podawałam i był problem bo zadużo gazów się produkowało i bolał ją brzuszek. Odstawiłam koperek i jest super teraz nawet nie podaje rumianku tylko samą wode i nie mamy problemu z kupkami(własnie jesteśmy po mega kupie porannej). Moja zazwyczaj załatwia sie rano potek ok 12 i wieczorem. Wieczorem niezawsze ale brzuszek jej nie boli. A wczoraj miałyśmy chyba z 5 kupek,więc z trawianiem nie ma problemu. Ja podaje jej mleczko bebiko1 smakuje jej i brzusio bo nim nie boli. Ja ide dziś z małą do lekarza o 9 30 ide prywatnie bo to super pediatra jest i ma doświadczenie chce żeby małą obejrzał. Nic jej nie jest ale chce żeby zobaczył ją fachowiec. pozdrawiam
  14. ja chwale sobie nosidełko bo jak mam znosiC wózek ze schodów zeby zrobic zakupy to odechciewa mi sie wychodzic a tak pakuje mała i idziemy. Oczywiscie tylko w takich sytuacjach z niego korzystam zeby mala nie przyzwyczaiła sie do noszenia. My byłysmy dzis na spacerku mimo tego ze padało mała grzecznie spała w wózeczku. dzis mnie mąż wkurzył od 2 miesięcy prosze zeby powiesił karnisz i obnizył mi szafki w kuchni bo niedosięgam, ale on zawsze znajdzie sobie wymowke, więc postanowiłam ze w tygodniu poprosze mame zeby poszła z mała na spacer i zrobie to sama. Jak mieszkałam z rodzicami to sama wieszałam sobie karnisz i półki pod kolumny więc poradze sobie a jego nie bede prosiła. Tak mnie wkurzył ze postanowiłam ze skoro on nie moze zrobic czegos dla mnie to ja nie bede mu prała i gotowała niech sobie radzi sam. No wyzaliłam sie komus :) pozdrawiam
  15. hej u nas nocka super nie dość że mała sama zasnęła ok 22 to obudziła sie o 4 pierwszyraz na jedzonko potem po 7 a wstałyśmy po 10 więc jestem dziś wyspana jak nigdy :) mam nadzieje że tak będzie zawsze hihi Ja mam nosidełko i już z niego korzystam ma ochrone na główke i róznie można je zakładać. Najczęściej korzystam z niego jak musze zrobić szybkie zakupy wtedy nie męcze się z wózkiem. NIe chce mi się go znościć na 5 min a małej w domu też samej nie zostawiam. Wkładam ją w nosidełko i idziemy na zakupy. MOja jest bardzo zadowolona bo wszystko super widzi . Nosidełko ma wkladke dla niemowlaków wieć jest oki a i Haniątko nie daje oznak żeby była niezadowolona. Nosidełko kupiłam na alegro za 49 zł. http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=416940146 pozdrawiam
  16. moja mała zawsze zasypiała bujana na rączkach a dzis postanowiłam że będzie usypiana w łózeczku i sukces:) włączyłam jej karuzele z misiami dałam smoka i popatrzyła jak jej latają miśki raz wypadł jej smoczek więc podałam jeszcze raz chwila moment i spi :) mam nadzieje że będzie tak zawsze pozdrawiam i życze spokojnej i przespanej nocki
  17. dziewczyny otwiera wam sie ten plik z językiem niemowląt?? u mnie nie chce się rozpakować
  18. My własnie wróciłyśmy ze spacerku, teraz moja mała pochłania butle :) dobrze że dzis rano wyszłysmy bo zbierają się chmurki i chyba będzie padało. Zazwyczaj wychodze z Nią po 16 bo mąż wraca wtedy z pracy i wspólnie spacerujemy. Ale jak rano jest ładna pogoda to też idziemy. Dzis moja Hania obudziła sie po karmieniu o 22 dopiero o 3 a potem o 7 wiec i ja jestem wyspana oczywiscie o 7 zjadła i spała do 10 ja wstałam o 9 :) Teraz mała ucina sobie dzremke wiec i ja sie położe do wieczora
  19. Ja dziś cały dzien miałam gosci najpierw przyszła kolezanka z 10 miesiecznym synem a potem znajomi z 1,5 rocznym i moja mała miała chyba dosyc juz odwiedzin bo załapała focha i rozpłakała sie strasznie. Nigdy jeszcze nie było tak ze nie mogłam jej uspokoic wtuliła sie we mie i ryczała jak poszli dziecko grzecznie lezało na łóżku i gadało do siebie - pewnie dlatego ze syn znajomych krzyczał strasznie- i pewnie jej sie to nie [podobało. Moja Hania nie zasypia sama i nigdy w swoim łóżeczku zawsze biore ja na rece i chwile pobujam. W dzien spi w naszym łóżu. Jak połoze ja do łóżeczka to gada do siebie i nie marudzi wiec narazie nie próbuje jej usypiac w łóżeczku a i w dzien wygodniej mi jak spi u nas bo widze ją z kuchni i moge porobic obiadek. A po wypadku jak mi zwymiotowała i nie mogła złapac oddechu i wylądowałyśmy w szpitalu wole ją mieć na oku zeby sytuacja się nie powtórzyła. Uciekam już spać po jestem padnięta pozdrawiam i życze miłej nocy.
  20. Ten plaster nie był oddychający dlatego go zdięłam i przez pół godziny myłam brzuszek małej po kleju. Przynajmniej teraz jest spokojna jutro na dzien jej założe ten co kupiłam bo jeszcze nie zmyłam całego kleju ( bardzo jej sie to nie podobało mimo że uwielbia kąpiele).
  21. gdzie wy wszystkie jesteście?? Ja zdięłam Hani plaster płakała mi cały czas i się męczyła. Jak zdięłam to juz miała odparzoną skórke. Kupiłam w aptece specjalny plasterek na pępek taki co oddycha. Uciekam bo mała mnie woła
  22. Nie wiem czy od urodzenia ale od wizyty kontrolnej 5 sierpnia. W sumie to mała przepuklinka z jednej strony prawie niewyczuwalna wiec nie wiem po co taki wielki plaster. Przeciez skóra pod nim nie oddycha i dzieciak sie meczy.
  23. Hej kobitki nie było mnie 3 dni bo kompik mi padł ale juz jest oki. Byłam dzis z Haniątkiem u ortopedy i u chirurga, u ortopedy wszystko oki ale że lekarz jest moim znajomym to dał skierowanie na usg, a u chirurga :( mała ma małą przepuklinkę i zakleili jej pępuszek plastrem. Ale ma zaklejone od jednego boku do drugiego, dzwoniłam do mojej cioci bo jest specjalistką od dzieci i powiedziała mi żeby odkleić jej ten plaster bo zrobią sie odparzenia i włożyć do pępka pieniążeki owinąć bandarzem elastycznym nie bedzie wtedy odparzeń. Moja mała wczoraj zjadła o 19 ok 20;30 spala i najedzonko wstała dopiero o 24 potem o 4 i o 7 . Dla mnie to cud bo zawsze budzi sie po ok 3-4 godzinach a tu 5 h spała. U nas straszna pogoda jest ciepło ale pada, więc nie wiem czy bedziemy spacerowac. pozdrawiamy
  24. martusia82 odradzam termometr bedziesz miała problemy malenstwo sie przyzwyczai i nie bedzie samo robiło. Ja tez od czasu do czasu mam problem wtedy dajed małej duzo pic- jesli widze ze sie meczy daje jej duzo wody nawet jak juz jest jej pora jedzenia zamiast mleka woda az sie załatwi. Mała wypije ok 100 ml wody i kupa idzie. Mysle ze ma czasem twarda kupke i nie moze jej wyjsc ale po wodzie wyglada jakby miała biegunke(rozmiekcza sie przez wode). onsultowałam to z lekarzem powiedział ze dobrze i ze mam nie wywoływac jej wypróznien mechanicznie. Moja Hania jak ma problem troszke sie przy tym meczy steka to trwa jakies 15 min ale jak zrobi jest ulga. Jak była mniejsza miała problem przy kazdej kupce teraz zdarza sie to sporadycznie ale wiem jak jej pomóc. MOim zdaniem niech malenstwo sie troszke pomeczy ale niech samo sie wyprózni. Moja jak ma zaparcie i nie moze sie załatwic a akurat zjadła to napina sie i czasem moze zwymiotowac ale juz wiem o tym i pilnuje jej w takim momencie ( jest to również prawidłowa reakcja ) tak ze radze obserwowac. Mozesz równiez stosować Esputicon to pomaga w trawieniu wypróznianiu i działa antykolkowo, nie polecam debrisanu-moja mała zawsze po tym straszenie wymiotowała9ale to tylko moje zdanie) pozdrawiam
  25. Hej dziewczyny wysłałam na interie kilka foteczek mojego Haniątka są to zdięcia jak Hania miała miesiąc może 1,5 aktualnych jescze nie zrzuciłam na komp pozdrawiam
×