Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mewa32

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mewa32

  1. Posłuchaj, faceci tak naprawdę lubią takie kobiety. Nie przejmuj się. On pewnie myśli, że skoro byłaś taka aktywna to się odezwiesz. Ja bym się odezwała pierwsza. Jeśli Ci zależy to odezwij się, ale nie tłumacz się za bardzo. Każdy ma na swoim koncie coś głupiego. Ja mam 32 lata i mam sporo różnych wpadek. Potem będziesz żałowała. I myślę, że nikomu o tym nie powie. Mówię Ci, nie czekaj tylko się odezwij i pogadajcie o czymkolwiek. Pozdrawiam
  2. mewa32

    marzy mi sie....

    To napewno, ale w internecie można być anonimowym. I to też jest fajne
  3. mewa32

    marzy mi sie....

    Nie znikaj rozweselimy cię
  4. mewa32

    marzy mi sie....

    Wiem o co chodzi, można się zapomnieć na chwileczkę
  5. mewa32

    marzy mi sie....

    Nie przejmuj się, napewno się wszystko jakoś wyjaśni
  6. mewa32

    marzy mi sie....

    Mój by się podzielił
  7. mewa32

    marzy mi sie....

    Ja się dzielę, czasami.
  8. mewa32

    marzy mi sie....

    Nie musisz się dzielić.
  9. mewa32

    marzy mi sie....

    Już koniec? Szkoda.
  10. mewa32

    marzy mi sie....

    Ja też się z wami rozmarzyłam
  11. mewa32

    marzy mi sie....

    A o czym byś chciał rozmawiać?
  12. mewa32

    marzy mi sie....

    Kontynuujcie, nie chcę wam przerywać.
  13. mewa32

    marzy mi sie....

    Więcej czytam niż gadam
  14. mewa32

    marzy mi sie....

    Taka tam kobieta.
  15. mewa32

    marzy mi sie....

    Jestem, jestem. Ale ok, nie przeszkadzam
  16. mewa32

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Dołączę się i powiem,że nie palę 27 dni ale codziennie o tym myślę i sama siebie przekonuję, że jest super. A najbardziej mnie wkurza, że przytyłam, a dla kobiet to niestety ważne.
  17. mewa32

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Ja też bym chciała się pochwalić, że dalej nie palę. To już 19 dzień. Nie powiem, że jest mi łatwo. Mam czasami straszna kryzysy. Próbuję wtedy sobie wytłumaczyć jakoś, i narazie jakoś sobie radzę. Mam nadzieję że te ochota na fajkę kiedyś zniknie. Trzymajcie się wszyscy. Jak was czytam to zawsze mi się trochę poprawia samopoczucie, że nie tylko ja się z tym gównem męczę.
  18. mewa32

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Ja dziś też wrzeszczałam na mężą i na dzieci, wszystko mnie wku..., a do tego bez przerwy jestem głodna. Ale nie będę paliła. Poszłam wczoraj do lekarza po receptę na nowe opakowanie zybanu. Moi znajomi są w szoku, że ja taka zagorzała palaczka rzuciłam, zazdroszczą mi i to też mnie motywuje.
  19. mewa32

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Czytam codziennie, ale nie zawsze piszę, bo moje rzucanie palenia było najgorsze zanim rzuciłam, nie palę narazie tydzień. Mam nadzieję, że dalej będzie tak samo. Nabrałam ostatnio optymizmu i mam lepsze nastawienie. Czasami jak złapię doła to żałuję że wogóle się w to wpakowałam. Dziś widzę dużo plusów. Naprawdę jest fajnie, nie śmierdzi w domu, nie śmierdzą mi włosy, nie mam żółtego palca, mam więcej czasu. To wszystko sobie powtarzam jak mnie coś bierze. Pozdrawiam wszystkich walczących.
  20. mewa32

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Witam Was, To mój 4 dzień BP. Miałam już dziś napad depresji, pobeczałam trochę i już mi lepiej. Ja też zazdroszczę czasem tym co palą, ale szybko odganiam od siebie te głupie myśli. Damy radę. Pozdrawiam
  21. mewa32

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Jak się wkurzę to od razu mam ochotę zapalić. Po chwili to mija. Jakoś dziwnie się czuje jak nie palę, bo tak naprawdę to rzucam pierwszy raz. I czasami to się zastanawiam co mi odbiło
  22. mewa32

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Wiem, że odruchy i przyzwyczajenia są najgorsze, ale tak mi się zdaje, że tak szybko się to nie skończy. Mam doł zamiast się cieszyć i nic mi się nie chce. A powinno być odwrotnie.
  23. mewa32

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Mam nadzieję, że złośliwiec i rzucający inaczej nie przestaną tu pisać. Ja czytałam ten topik od dawna ale zalogowałam się dopiero jak rzuciłam. Paliłam dłgo, bo chyba z 12 lat. I yeraz nikt nie wierzy, że nie palę, bo byłam strasznym nałogiem. Kupiłam ten zyban i narazie jakoś ciągnę. Pozdrawiam.
  24. mewa32

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    I powiem wam, że nawet nie chce mi się palić, ale brakuje mi czegoś. Niw wiem jak to opisać. Zażywam ten zyban i on naprawdę działa. Mam nadzieję, że dam radę
  25. mewa32

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Pozdrwiam was. U mnie dziś trzeci dzień bez fajki
×