ipssa4

zwykły człowieczek....żeby każdy był taki zwykły... ale ok,już będę cichutko:)

:) wodniku--->ale to szczere,tak myślę i wiem,że się nie mylę:) hmmm to Ty mnie zawstydzasz swoją dojrzałą postawą mimo tak młodego wieku:)

:) nigdy nie myśl w ten sposób,że zawracasz mi głowę.Tacy ludzie jak Ty nie zawracają głowy tylko wnoszą coś miłego,ciepłego i dobrego:)

wodnik nawet nie wiesz jak się cieszę że u Ciebie taka zmiana:) hmmm teraz rozumiem tą ciszę w poczcie;) ale troszkę szkoda

muszę dochodzić do takich wniosków:) inaczej smutek by ze mną wygrał,a ja nie chcę na to pozwolić choć nieraz wydaje mi się,że nie mam już siły. Ale bedzie ok.

ja też wodniku...mam nadzieję i wiesz co?niektórzy nie zasługują nawet na łzy. Przerwałam chyba Tomasi,chciała może pogadać? Tomasia

dziekuję wodniku miło usłyszeć takie słowa tym bardziej,ze ostatnio tych miłych nie było zbyt wiele..

Lazuria

........rozumiem to przecież,wiadomo,że to forum publiczne.Jak chcesz to już o nic nie będe pytac. po to masz mojego @ a reszta zależy od Ciebie

Wiara w siebie....no właśnie,to chyba najważniejsze ale niekiedy bardzo trudne.Ty tą wiarę masz;) Cieszę się,że już nie masz takiej minki:(

wodnik---->to ciesze się bardzo że nastrój ok:) oby tak dalej. a co Cię tak miło nastroiło dziś?

:)Bo ostatnio Ty też mało się tu udzielasz. Jak nastrój?

to do góry to ja:D Chyba jestem zmęczona bo kręcę literki:O

Pa wodnik...w razie czego wiesz...;) też już mykam..dobrej nocy wszystkim

wodnik...no i?....co dalej?nie można w ten sposób.

...co tu tak cichutko?

i nie ma w tym żadnej przesady:)

...ja np.tylko mówię uczciwie co myślę.

zgadzam się z Tomasią>>>>>\"którejś się kiedyś poszczęści..\" tak to prawda bo to wspaniały chłopak:)

no wlasnie...coś pusto się zrobiło ja na ok pół godz.też muszę zniknąc :)

flirtuje?....sądzę że nie.To nie taki charakter po którym wszystko natychmiast spływa jak przysłowiowa woda po kaczce....tak myślę

Z dwojga złego Twoje dziecko będzie to miało za sobą choć teraz biedaczysko musi się nacierpieć. hmmm wodnik gdzieś zwiał..

no tak...mam nadzieję,że jest coraz lepiej?

*byłam

wolfik a u Ciebie jak dziś nastrój?Ja cały dzień miałam udany,błam na spacerku a teraz jakiś dziwny smutek mnie dopadł...nie wiem dlaczego ale spróbuję go zwalczyć dobrą herbatką:)