Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

live

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez live

  1. live

    on Turek, ja Polaka

    amnezja tak jak postapil turek twojej kolezanki,tak tez czesto postepuja niestety i polscy mezczyzni... Jestem kilkanascie lat z moim mezem Kurdem pochodzacym z Turcji i nigdy nie zabronil mi gdziekolwiek isc,chodze na imprezy,pale papierosy,pije okazyjnie alkohol,spotykam sie ze znajomymi,ubieram sie jak chce i on zawsze liczy sie z moim zdaniem,czesto pyta o porade i w domu przewaznie to ja stawiam na swoim i to nie prawda,ze mezczyzna jest u nich wazniejszy.W rodzinie mojego meza i wsrod naszych tureckich znajomych,to kobiety sa glowa rodziny i to one podejmuja wazniejsze decyzje w domu i sa szanowane przez swoich mezow.Obcuje z ta narodowoscia i mentalnoscia juz kilkanascie lat i smialo moge powiedziec,ze nie mozna ich wszystkich oceniac jednakowo. Nie wazne,czy Turek,Polak, czy inna narodowosc,jak facet ma zle poukladane pod deklem,to bedzie dran i nic tego nie zmieni.
  2. live

    on Turek, ja Polaka

    Marcyska,my bralismy slub koscielny i moj maz nie zmienial wiary na nasza,bo stwierdzilismy,ze obojetnie czy sie zegnasz,czy do modlitwy rozkladasz dlonie,to i tak modlisz sie do tego samego Boga
  3. live

    on Turek, ja Polaka

    moj poprzedni post byl do anonimowej osoby,ktory nazwala yasemin magda-analfabetka..
  4. live

    on Turek, ja Polaka

    yasemin magda -zdziwisz sie... ,ale mam skonczone studia, mam tytul magistra i jednak zona Kurda,ktory ( tak na marginesie) tez ukonczyl studia.... ,ale czy to w zyciu najwazniejsze? Nie!!! Dziwi mnie,ze kobiety ,ktore nigdy w zyciu nie interesowaly sie zwiazkiem z Turkiem,Kurdem itd. przegladaja takie fora jak te...ciekawe dlaczego...hmmm
  5. live

    on Turek, ja Polaka

    agulka,a czego ty sie boisz w Turcji??? Turcja jest rzadzaona przez politykow,a nie przez religie tak jak inne muzulmanskie kraje. Ja bylam pierwszy raz w Turcji bez mojego meza i czulam sie tam swobodnie,bez obaw,prawie tak samo jak w Polsce,ale pogoda fajniejsza :) Od tego czasu jak jestem z moim mezem jezdze co roku do Turcji,nawet calkowicie w glab na wies do rodziny i nigdy nie czulam jakiegos strachu. Turcja jest pieknym krajem,ktory warto zobaczyc.Ja nawet nie bala bym sie tam zamieszkac,bo wiem jak tam ludzie zyja,w miastach tak samo jak i my.Pracuja,bawia sie,chodza na zakupy,kobiety sa nowoczesnie i elegancko ubrane,mlodziez chodzi na plaze i na basen...wiec czego mam sie bac :)
  6. live

    on Turek, ja Polaka

    do \"zagubiona dusza\" ja tez nie jestem muzulmanka,ale szanuje ich religie,obyczaje i tradycje.Jak odwiedzam moich tesciow,to zachowuje sie tak jak zachowywala by sie muzulmanska synowa,a moj tesciu nawet twierdzi,ze nawet jeszcze lepiej :),wiec moze warto powalczyc o twoja milosc
  7. live

    on Turek, ja Polaka

    wspolczuje wam dziewczyny...ja nigdy takich problemow nie mialam.. Moj jest tez evil,ale ze mna ;) ...a jego rodzina mnie uwielbia i ja ich tez :) Zycze wam powodzenia,kiedys znajdziecie swoje szczescie
  8. live

    on Turek, ja Polaka

    jak ma temperamencik,to niech sobie chlopak pokrzyczy;) moj mezulek,to do tych spokojnych nalezy,trzeba duzo czasu zeby go z rownowagi wyprowadzic,ale za to w interesach jest stanowczy i potrafi sie wscieknac. dlaczego tesknisz?mieszkacie daleko od siebie?
  9. live

    on Turek, ja Polaka

    do inzynier...a moj wcale nie krzyczy :) Przewaznie to ja krzycze,a on jak jest sly to idzie na sport,albo na spacer i wraca z dobrym humorkiem Turk,my mieszkamy w Niemczech
  10. live

    on Turek, ja Polaka

    Dilana,ja nadal slysze od mojego meza te czule slowka,a jestesmy juz klikanascie lat razem i z czasem nauczyl sie mowic o uczuciach i je wyrazac.Czeso robi mi niespodzianki typu: mala karteczka za wycieraczka samochodu ze slowami -kocham cie,albo rano kiedy sie budze maly prezencik na szafce nocnej,czuly sms itd...Wiec jednak potrafia oni byc romantyczni :) Zauwaz takze,ze jezeli chodzi o muzyke turecka,to 99% piosenek jest o milosci :)
  11. live

    on Turek, ja Polaka

    moj maz bardzo czesto mowi do mnie : canim benim yavrum askim :)
  12. live

    on Turek, ja Polaka

    sorrki dziewczyny,mala pomylka... sekerim-slodki sikerim-p***** w pospiechu przeczytane i takie wychodza .... ;) ...roznica jednej literki
  13. live

    on Turek, ja Polaka

    jasmine-slodki oznacza tatli,a moj slodki -tatlim benim (tak sie wymawia,bo pisownia jest raczej inna)
  14. live

    on Turek, ja Polaka

    MALOKO,JASMINE -sekerim benim,nie znaczy \"moj slodki\" ....to oznacza calkiem co innego.. To znaczy \"ja ciebie p******e..,takze ktos was wprowadzil w blad pozdrawiam
  15. live

    on Turek, ja Polaka

    Inzynier Nocny...,ale nie kazdy Turek,czy muzulmanin nalega,zeby jego dzieci wychowane byly na muzulmanow :) .Moj maz nie wymagal i nie wymaga.Dekolty moge noscic i wszystko co lubie ubierac,ale ja sama nie przepadam za wyzywajacym perfidnie strojem... Masz bardzo duzo racji piszac,ze trzeba ze soba duzo rozmawiac,bo rozmowa potrafi zdzialac cuda :) sekerim benim-dlaczego wzielas sobie taki okropny nick,jezeli moge zapytac???
  16. live

    on Turek, ja Polaka

    Marianna,sluchaj swojego serca,a nie ludzi... Gdybym ja sluchala co inni mowia,to nigdy bym nie byla tak szczesliwa jak teraz jestem
  17. live

    on Turek, ja Polaka

    a ja proponuje wszystkim ktorzy tak jezdza po muzulmanskich mezczyznach obejzenie dzsiejszej Uwagi na TVN o 19:40.... o zyciu z sadysta Polakiem i mysle,ze chrzescijaninem.... a jezeli ktos nie zdazy to mouna obejzec online na stronie Uwagi... wiec przestancie pisac glupoty,ze jak facet muzulmanin,to musi kobiete bic..Moj maz przez te ponad 12 lat ani razu nawet nie podniosl glosu,a nie wspomne zeby podniosl reke...
  18. live

    on Turek, ja Polaka

    agnes252,oczywiscie,ze trzeba wszystko ustalic przed slubem,trzeba rozmawiac jak ma wygladac wspolne zycie ,ale mysle,ze nie tylko przed slubem z muzulmaninem,ale w kazdej kulturze i narodowosci...U nas w malzenstwie najwazniejszy jest wzajemny szacunek do naszych religii,do siebie i oczywiscie uczucie i zadne z nas nie probowalo na wzajem w sobie cos zmieniac,poznalismy sie tacy jacy jestesmy i tacy sie akceptujemy i kochamy...nawet z niektorymi wadami ,bo nikt nie jest idealny :)
  19. live

    on Turek, ja Polaka

    Turekmn...niestety ,ale sie mylisz piszac,ze chcac byc z Turkiem trzeba dostosowac sie do niego,nosic dlugie spodnice itd... Ja niczego w sobie nie zmienialam jak poznalam mojego meza i do dzisiaj jestem taka sama jak 12 lat temu..Nadal ubieram sie modnie i tak jak chce,maluje sie,wychodze gdzie chce,na basenie czy na plazy nosze bikinni i moge smialo powiedziec,ze moj mazzmienil sie przy mnie,nie chodzi mi o jakies ogromne zmiany,ale jednak on poznal nasze obyczaje bardziej niz ja jego :))
  20. live

    on Turek, ja Polaka

    Zawsze dziwie sie,ze Polacy pchaja sie masowo do innych krajow i oczekuja tam tolerancji i szacunku od innych,ale jak tylko obcy pojawia sie na ich terenie,to panika w oczach i leca wyzwiska,bo innych argumentow (na poziomie czlowieka inteligentnego z klasa) nie maja....
  21. live

    on Turek, ja Polaka

    a ja mam polew czytajac posty takich prymitywow jak ty.....i oszczedz sobie odpowiedzi z wyzwiskami itd...bo cokolwiek napiszesz,to mnie nie ruszy...
  22. live

    on Turek, ja Polaka

    Harry poryp jednak potrafisz tez pisac jak normalny czlowiek,nie bylo trzeba tak od poczatku???Przeciez na kazdy temat mozna podyskutowac,wymienic poglady,ale jezeli ktos od samogo poczatku atakuje obelgami,to niestety i my czasami obnizamy sie do poziomu adwersarza.Niestety mylisz sie opisujac kobiety jakie wziely sobie turkow. Na swoim przykladzie moge tobie powiedziec,ze nie biegala i nie szukalam specjalnie Kurda (czy Turka),poprostu kiedys skrzyzowaly sie nasze drogi i sie pokochalismy.Tak samo mogloby byc z Polakiem czy z mezszczyzna innej narodowasci.W zyciu tak jest,ze milosc nie wybiera. Jestem z moim mezem juz kilkanascie lat.Oboje sie szanujemy,kochamy.Zyjemy sobie szczesliwie tak jak wiele innych par. Kiedy poznalam mojego meza,nie bylam jakas brzydka,zacofana poleczka z prowincji.Pochodze z rodziny lekarzy,sama skonczylam studia,pracuje w urzedzie celnym i moze nie jestem piekna,ale nie naleze takze do kobiet na ktore zaden mezszczyzna nie spojrzy.Moge nawet powiedziec,ze mezczyzni uwazaja mnie za atrakcyjna. Lubie teatr,dobra literature i jestem chlonna na wiedze. Mam nadzieje,ze kiedys zmienisz swoje poglady,bo my nie wszystkie poszlysmy na ta kase turka jak ty twierdzisz.Poprostu zwyczajnie sie zakochalam w mezczyznie,ktory jest dla mnie idealnym partenerem i nie ze wzgledu na jego zawartosc portfela lecz inne wartosci przewazyly na mojej decyzji.Moj maz jest wesolym czlowiekiem,sympatyczny,ma szcunek dla mojej rodziny i naszej religii,a przedewszystkim szanuje mnie jako kobiete,zone i partenrke. Oczywiscie,moze moglabym miec taki zwiazek z Polakiem,ale wyszlo inaczej.Nie wazne jakiej narodowaosci jest partner,wazne zeby byc szczesliwym,a ja naprawde jestem. Pozdrawiam
  23. live

    on Turek, ja Polaka

    harry poryp-any w d**e przez Turka podtawiles sie po pseudonimy turkow,bo chciales chociaz przez chwile poczuc sie doceniony tak jak oni,bo wiesz,ze jak nedzny polaczek,to nie masz szans na to,aby kobieta na ciebie zwrocila uwage. Tekstu ze smiercia nie komentuje,bo nie jestes tego wart
×