Ja też nie mogę zajść w ciążę. W czerwcu 2007r. odstawiłam tabletki i nic. Dbam o siebie, łykam kwas foliowy, nie palę. Ale co miesiąc ....rozczarowanie. W lutym chyba też nie wyszło bo coraz bliżej @ a żadnych objawów w postaci obolałych piersi itd. nie mam. Czyli standard, testu nie robię bo zaczynam wątpić czy kiedykolwiek ujrzę te dwie upragnione kreski. Mąż się nie martwi bo twierdzi że mamy jeszcze czas i w końcu prędzej czy później się uda. Ostatnio wyczytałam na forum o ziółkach Ojca Grzegorza Sroki. Jeśli zjawi się @ to zacznę je pić. Teraz szukam ich w sklepach zielarskich bo w aptekach podobno trudno dostać. Dodać należy że przy piciu należy "wierzyć w ich moc".