poprostu_karolina
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez poprostu_karolina
-
kurcze coś kafe ładnie szwankuje !!! Nadia super ze jestes ;** ja poobserwuje wasze wyniki w ONZ zastanawiam sie nad kupnem therm line turbo czy cos takiego ;p aa i chcialam wam powiedziec ze nasze serum jest w drogeriach natura po 12 zl chyba taka promocja
-
rany jak by bylo pieknie schudnac w tym miesiacu 6 kg pewnie osiagalne baa napewno osiagalne tylko nie wiem czy dla mnie
-
To ja powiem co dzis zjadłam 2krazki ryżowe z szyneczka 3 kotleciki sojowe warzywa 200g jajko 2 ogorki koszione 2 pomidorki schery czy cos ;d 3 malutenkie ciasteczka ;p 30 minut na orbiterku :) Chyba sobie jeszcze pojde poskakac na skakance. Mam dzis taki dzien ze łoh niech sie lepiej juz konczy :( Alvinek odezwij sie ! Prosze ;*
-
no to ja dzis 30 minut :) i 1 kg wiecej po swietach :(
-
Diliowa ja polecam 1000 kcal i duzo ruchu :)
-
Jeśli sie zdecyduje z nim zostac to bedzie na moich warunkach ! Nie pozwole zeby mnie ktoś tak poniżal bo to przechodzi wszelkie granice. Miedzy moimi rodzicami było róznie bo tato byl okolo 15 lat w niemczech tzn przyjerzdzał ale pewnego razu mama postawila sprawe jasno i od 1,5 roku jest z nami w Polsce tu ma prace i uklada sie swietnie. Wiadomo na poczatku było trudno im sie od nowa przyzwyczaic do siebie bo to nie to samo co raz na jakis czas jak w kazdej rodzinie sa jakies kłutnie ciche dni ale wybrał nas i nas kocha i moja rodzina ma byc normalna wiec nie wiem narazie jak to bedzie bo nawet alkohol nie upoważnia go do mowienia i robienia takich rzeczy. A zmieniajac temat to kusicie ta dieta dukana ja moze od maja bym na nia przeszla ale jak narazie jestem na moim niby 1000 bo raczej jem mniej. Dziś wszystko pozadnie nawet pojezdzilam na orbiterku 30 minut :) trzeba na czyms ta energie rozładowac.
-
Hej moje kochana ;** Nie zdązyłam jeszcze wszystkiego nadrobic ale muszę przeczytac bo jest mi tak zle :(( Byłam wczoraj u rodzinki ( u tej co zmarł moj kuzyn) i wrucilam kolo 9 i odrazu miałam isc na impreze z moim ale ze to było u niego we wsi i byl wspołorganizatorem to był tam wczesniej. Dojechałam tam a on co kompletnie pijany ale to okey mogła bym to jeszcze zniesc gdyby zachowywał sie normalnie a on nie dość ze ledwo sie trzymał na nogach to jeszcze pił ciagle. Ja sie wkurzyłam poszłam zapalić a on mnie i wszystkich palacych zaczoł wyzywac od zer ! wyobrażacie sobie z 20 ludzi a on wydziera sie ze jego dziewczyna jest zerem ! ze palaca jest nawet mniej niz zero ! Tak się wkurzyłam ze zadzwoniłam po siostre zeby po mnie przyjechała. W miedzy czasie kumple go usspokajali i potem przyszedł mnie przepraszac ze jest pijany i bla bla bla ze mnie kocha i doszlismy to ładu ze moge sobie jeszcze przy nim zapalic. Ogółnie nie pale ale jak jest impreza i alkohol to czasem lubie i on wie o tym. Potem wg z nim nie bawiłam bo nie był w stanie musiałam tylko świecic oczami :| Potem kurde jakichś dwóch kretynów zaczeło się bić a ze jego koledzy to on tam pierwszy :| taa pierwszy a lewdo trzymał sie na nogach wydzierał sie jak poje**ny :| 5 gosci musiało go trzymac nic go nie obchodzilo ze go ze łzami w oczach błagam zeby do nich nie szedł. moze po 20 minutach sie uspokoił :| przeciez jak by oni go nie trzymali... A potem na sam sam sam koniec wzioł mnie na pole i zaczoł robić wonty ze paliłam chociaz obiecał ze nie bedzie i ze moge mimo ze od 1 rozmowy nie miałam papierosa w ustach :| I poszedl i czasnoł mi drzwiami przed nosem był juz trzezwy. Od rana wydzwania i wg nie wiem co robic bo nie wiem czy chce byc z takim czlowiekiem tyle rzeczy mi w nim nie odpowiada :( ciagle przeprasza a nic z tego sobie nie robi ciagle coś obiecuje a tego nie dotrzymuje. Mam dość :( Przepraszam was za taka długą wypowiedz ale musiałam.
-
uf przeczytalam. Ja jutro jade do rodzinki a wieczorem impreza postaram sie nie jesc juz słodyczy ale alkohol to tam napewno bedzie wieczorem. Mam rewolucje w zoładku jutro pewnie bedzie wc ;d A co do straty bliskich to mi 19 lutego zmarł dziadziu tez po cięzkim nowotworze a 15 marca moj ukochany kuzyn i to z nim miałam spędzać jutrzejsza a własciwie dzisiejsza impreze :( niestety plan uległ zmianie juz nigdy nie wybierzemy się razem na ta ani żadną inna zabawe :( ale mam nadzieje ze tam jest mu lepiej. Chociaz wczoraj byl u kuzynki w nocy nie wiem czy wierzyc w takie cos czy nie ale był i mówił coś ze ma chyba 3 tygodnie i musi wracac ze ma jeszcze do załatwienie 2 sprawy w krakowie (tam umarł w szpitalu) i tak sie wypytywał kuzynki jeszcze... az sie poryczałam. No nic ide spac. Dobranoc albo Dzień Dobry kochane ;**
-
moja stopka tez uaktualniona :) Dziewczynki wesołych spokojnych świat ;) Spędzmy je szczesliwie i spokojnie ;* a we wtorek wracamy ze z trojoną siła ;*
-
hej :) ja dzis 30 minut a wczoraj 20 :) czytalam ostatnio artyków gdzie pisalo ze przecietnie na naszym rumaku spala sie okolo 13 kcal na minute ;) jak by to byla prawda to suuuuper ;) ja zreszta w to troche chce wiezyc i nie powiem daje mi motywacji jutro postaram sie troszke wiecej niz 30 pogalopowac ;)
-
no ja od 17 juz nic nie jem 30 minut na orbiterku pojezdzilam i byłam w kibelku :))) no ale dzis i tak czeka mnie 1 piwko ;d
-
ehh moj dzien to kompletnie nie dietetyczny jem jem jem i jem :| wieczorem przynajmniej na orbiterka sobie skocze. Raaany najgorsze te słodycze
-
1 torebka ryzu czyli 100 g przed ugotowaniem ma okolo 350 kcal chyba
-
kurczeee i zjadłam pol kawaleczka babki ale takie bardoz bardzo małe pol. Zrobie sobie jeszcze senesik :)
-
15 minut na orbierku łoo matko i jestem zmeczona a pomyslec ze kiedys po 40 minut jezdziłam :) ale spoko dojde do godziny hihi :)
-
ja juz po kolacji zjadlam 70 g serka wiejskiego 100g kisoznych ogórasków ;d 20 g pomidora wysztko okolo 100 kcal :) jest okey siostra dzownila ze wzieła wage az sie boje co bedzie jutro. Na orbiterku dalej nie jezdzilam ...
-
WItam moje odchudzaczki ;* Samante dostałam zdjecia ale twoja córka jest chudziuutka ! a ty tez nie przesadzaj bo zle nie wygladasz ! Niezła z ciebie kobitka !!! i tak prosze myslec. Gratulacje spadków wagi :) Moje ważenie jutro i juz sie boje bo nie wiem czy wogule pojawi sie 75 a co tu o 74 marzyć wkoncu waga u babci mogla warzyć całkiem inaczej niż siostry. A poza tym to od 8 jestem na nogach i niedawno wyszlam z kuchni pieczenie mnie pochłoneło mimo ze mam goraczke i katar okropny :( dzielnie robiłam ciacha :) i pomagałam mamie. Oczywiście nie obeszlo się bez grzeszków zjadłam 5 ciasteczek takie male kruche ale ! i na obiad reszte wczorajszego i dodalam ryzu wiec miało okolo 200 kcal. A zaraz ide pojezdzić na orbiterku. A wieczorkiem droga krzyzowa pod pomnik Jana Pawła II ;d;d;d I jestem nie wyspana bo pol nocy nie spałam przez zatkany nos ;(
-
Sandra głupoty opowiadasz ! ja nigdy nigdy bym ci nie dała 90 kg ! wygladasz na jakies 75 max
-
karolka_91-91@o2.pl - proszę samante :)
-
to ja lece poczytac i spac ;) jutro pieczenie ciasteczek wiec pewnie ze 4 godziny jak nic mi zejdzie ... dobrze ze dzis sie udało przzyc bez grzeszków oby jutro tez jakos minęło bo ja w sobote chce 74. No i jutro nie ma bata 30 minut orbiterka :)
-
ja tez sie wysmaruje i obwine :):D
-
o kurczaaczki dalej samante nie doszlo :( ja siedze taka zmarnowana bo cieknie mi z nosa juz mnie piecze i glowa mi peka pije teraz gripexa ale to takie nie dobre ! fuu :(
-
Gunia dziekuje ;* achh zeby chociaz tak z 68 warzyc ;d bylo by pieknie a w sobote warzenie A tak wogule to odwiedziłam sobie vitalie i akurat był artykuł o rowerku eliptycznym czyli orbiterku i go tak zachwalali tak i az mi głupio bo u mnie taki stoi w pokoju obok i stoi i stoi a ja nic moze z raz w tym miesiacu sobie na nim jezdziłam. O nie nie tak byc nie moze musze zaczac jezdzic na moim nowym rumaku tylko kurcze moj jest głosny ale jakos beda musieli w domu to pol godziny wytrzymac. Pisało ze okolo 13 kcal na minute sie spala przy 60 minutach daje piekny wynik ! A ja dziś wieczór z ksiązeczka zaczynam gildie magów podobno fajna ;) Paulo Coelho skonczone :) no ciekawie gosc pisze tzn tak inaczej co nie oznacza gorzej :)
-
to ja tez podsumuje dzien snaidanie to co wczesniej pisałam ;d = 140 obiad warzywa na patelnie + sosik spaghetti =200 kcal grejpfrut + kiwi - 140 kcal uuu za mało za mało tego wyszlo ale doliczyc jeszcze jak robilam babki to cos mialam na paluszku to do buuzi ;d i juz kacal dodatkowe wiec taka siweta nie bylam ;d
-
Samante zdjecia wyslane :) twoich nie dostałam ;( Emmily ale z Ciebie sliczna kobietka oo rany ! i wg nie widac tych kg. Co do wewnętrznej strony ud to znalazłam coś takiego http://wdziek.info/cwiczenia_na_wewnetrzna_strone_ud.html sama po świetach bede musiała zacząc bo mam wewnetrzna strone masakryczna i zawsze mi sie uda o siebie ocieraja. wzrost 165 waga poczatkowa : 82 5.03.2010 - 78 Do lata minimum -15 :) oczywiscie ze się uda :)