poprostu_karolina

to wyzej to ja :) Ale dzis we mnie energia wstapiła :) zaczynam po przerwie wszystko na nowo i nawet ta głupia noga mi nie przeszkodzi :) a co z wami nic sie nie odzywacie

tak wiec jajka beda na kolacje :D a dzis narazie zjadłam rosół z makaronem ok 200 kcal a na obiad ryz sałatka i taka roladka z kurczaka duszona :) to cos ok 300 kcal bedzie a na kolacje zjem jajko :) w miedzy czasie sie zobaczy :)

a wiec ja sie przezucam na sniadanie jajka kolacja platki :D

no wlasnie jak z tym jajkami dziewczyny ?? Tak na kolacje ugotowac sobie 2 na twardo albo na miekko i zjesc one napewno zapchaja i wogule tylko czy nie sa tłuczace i wogule ?? Ja sie od wczoraj trzymam dzielnie :) Fiona20 witam i zapraszam :) zawsze lepiej w iwecej osób :) ja na nowo wierze ze do 20 lipca bedzie 60 kg na wadze :) jak tylko sciagna mi ta szyne to zaczynam z cwiczeniami ostro :) nie musza byc takie aerobowe :D ale powiem wam ze od tego skakania na kulach to mam zakwasy na rekach :D ii nogi mi tez sie cwicza :D moze bedzie tak z cm mniej w łydkach i w udzie po zdjeciu szyny :)

wytrwala a jakie te zupy jesz konkretnie ?? Jest jeden pozytyw tej skreconej nogi nie wchodze na wage :D bo szyna wazy w holere :D

dzieki :)

a ja skreciłam sobie noge w kostce i mam szyne na conajmiej 10 dni czyli bede siedziec w domu ale to nic motywacje mam tylko raczej nic nie pocwicze oprucz ciągłego skakania ale kto wie :D moze i ono cos da :D jutro bede miec juz szyny :) jestem glodna i sama w domu nie chce mi sie isc do kuchni zagrzac

therm Line II

nie nie bralam spomagaczy ale teraz biote TH II i nic mi raczej nie daje :(

nie wiem ile pieroguów nie liczyłam :D tutaj juz duzo razy podawalam przykladowy jadlospic sniadanie platki II sniadanie jogurt obiad warzywa na patelnie z piersia z kurczaka podiweczorek truskaweczki np 300 g kolacja 2 wasy z czyms :D

aha jeszcze dzi bylam na rowerku tzn od paru dni jezdze do pracy nim :) tej dodatkowej pracy :D i bedzie jeszcze przynajmiej 30 minut na Orbim :)

ja miałam na tyle dobrze ze moja mama gotuje mi wszystko :) dzis i tak zjadlam pierogi z truskawkami :( mam okropne wyzuty sumienia ale takto robila zawsze cos osobno dobrego dla mnie pierwsze dni sa zawsze cięzkie mi sie wtedy zdazaly oczywiscie wpadki np :D jadłam po 2 kostki czekolady :D

ja wlasciwie nie tyle cwicze ale np zamiast autobusem to na nogach albo rowerek duzo spaceruje no i czasem tam pociwcze cos i jezdze na Orbiterku ale to tez nie codziennie :) ostatnio sie wlasnie popusciłam ale ostro zaczynam mnie z kolei kolezanki z innego forum klepia p otyłku jak się opuszce a co do 80 kg to bylo ich az 84 to byl prawdziwy koooszmar nigdy wiecej :)

no to laski wielki powrut i pełna moblizacja ;) az mi lepiej :)

hej :) wazysz podobnie do mnie i kochana uwierz mi ze wiem co czuje 17 lat (rocznik 91) wzrost 165 i waga 68 kooooszmar :(

ja sie ladnie trzymałam dopółki nie wyszlam na pole ale koniec z tym juz naprawde !!!!!!! jutro mam zaplanowany dzien 1 wasa serek hoomo :D takie purre wykombinuje z brokuła :D truskawki zmiskowane mzoe z odrobineczka kefiry albo maslany :D i tyle :D Czytałam dzis w gazecie ze truskawki odchudzaja jak sie je najlepiej na czto rano :) w Teletygodniu pisze ;) to na jutro nie mam struskawek ale w czwartek na nsiadanie miseczka truskaw :D

ja dzis sniadanie 1 kanapka wasy z szyneczka potem jogurcik i na obiadek byl kalafiorek :) a potem wypije jeszcze tylko sok pomaranczowy i tyle :) waga od paru dni stoi i nic nie rusza :( buuuu teraz pewnie to tak juz bedzie chwile trwać :(

ja własnie wruciłam z koncerciku a łasciwie 2 bo był Piasek i Dżem :) ale nie było zadnego alko :) na wadze stane dopiero w poniedziałek mam nadzieje ze bedzie 67 :) równiutkie

no pewnie pod konec miesiaca bedzie to 63 lub 4 ale ta 5 to mi sie tak marzy ze nie wiem a pomyslec ze wazylam kiedys kiedys 86 kooszmar

no to kochana gratuluje jak najbardziej :) tez bym chciała juz 63 na wadze narazie jest 67,4

ja jzu teraz musze zakodowac sobie 30\\29 no i wyglad :D bo tak na oko zawsze mi sie wydaja za małe :D

aha ograniczanie jest ok :) tak tez da sie schudnac ja musze jeszcze schudnąc z 9 kg

ja jeszcze z 9 jej to mi sie wydaje wsumie tak mało patrzac na dawna wage 85 ;O kooooszmar dam rade :)

i na obiadzik zjadlam ryz z truskawkami ok 200 kcal a dzis ogulnie zjadłam ok 400 tak wiec potem ide jeszcze biegac :)

ja wczoraj zjadlam troszke truskawek i pomarancze czyli ok 100 kcal :D i z nów na wadze jest 68 :) zapewne to sama woda chociaz wypiłam jej wczoraj 1,5 l ale niech bedzie dzis tez tak jeszcze ciagne lato juz blisko a mi 10 kg brakuje no moze 9 ale to tak zaokrąglam :D mam moblizacje wczoraj nawet pocwiczyłam :) dzis ide biegac ok 21;30 :)