Graf

a tak w ogóle to cześć Linger jak tam wieczorek mija?

takie tam... nie ważne...

dla mojej kochanej Niebiańskiej istotki :D

pouciekali niestety.... chyba już lepiej było jak...

Linger nic sie nie stało... po prostu byłem totalnie wyjechany i nie miałem nawet siły siedzieć przy kompie...

ja tylko symbolicznie żeby nie było, że mnie tu nie było... tak szybko jak sie pojawiłem tak znikam

nic, mykam PaPa

Jaguś, ale kto sprosił tu lud? Ja :P o 5:20 sobie wstaje :) cóż za cudowna godzina :D

przecież ja o pomidorach mówie :P a Wy tam jakieś brudne myśli od razu macie :P pewnie to jutro przeczyta ;)

ja też sie będe brał... w końcu za 7h trzeba wstać :o Ciesze sie, że temat tak sie rozruszał i mam nadzieje, że tak będzie też w kolejnych dniach :) Kolorowych snów wszystkim życze dla wszystkich Pań :)

nigdy nie da sie dobrowolnie obedrzeć ;) trza je najpierw odpowiednio zmolestować, a wtedy sama odchodzi ;)

narobili smaka to teraz ludziska sie wykruszają :P

kolorowych snów Linger

przecież ja nic takiego nie powiedziałem, tak sie tylko leciutko przekomarzam ;) halo, gdzie jest reszta? :o

tylko Coca-cole Zero ;) co by kalorii nie miała ;)

fasolko może jakiś jogurcik albo goloneczko tłuściutkie ? ;)

a mi to obojętne czy zielona czy żółta ;) każdą z chęcią schrupie ;)

Jaga, a pomidory parzysz, czy że tak powiem, najpierw molestujesz , a potem gładko zaciągasz skórkę ? ;)

no bez, bez ;) bułki tartej miało być ;)

a gdzie nam Fasolka znikła ? :o

i o najważniejszym zapomniałem... duuuużo pomidorów :D oczywiście pokrojonych ;) a nie żadne przeciery czy koncentraty (fuj :o )

Jaga znowu nie wszystko :P skarpetek chyba tam nie wrzucisz :P drobno posiekana cebula+ papryka tzw. biała (duuużo i pokrojona w kosteczki ok. 0,8mmX0,95mm ;) ) +papryka czerwona, żółta, zielona (jej też dużo, pokrojona tak samo jak biała ;) ) + mnóstwo przypraw + może być przysmarzona kiełbasa lub jakieś mięso pokrojone w drobne kawałki... niektórzy dodają również cukinie i inne warzywa ;)

Ewelinko mój wiesz gdzie znaleźć ;)

Linger- dziękuje... a tą osóbką jest ...z nieba ;) jakbyś nie zauważyła ;) Fiolka to bardzo dużo straciłaś... bo robione przeze mnie jest baaaardzo smaczne :)