**akloj**

czesc Babki Justa wróciła i od razu sie ruszyło! Kasica nie wiem kiedy, czy wogóle zdązymy sie jeszcze wybrać. Liczyłam na dziś, ale M w pracy niestety, jakies tam pilne roboty i doopa...ech no chyba że w tygodniu jakoś, ale nie obiecuję. I tu nie narzekaj że Ci cos dynda, bo ja dużo bym dała żeby podyndało tu i ówdzie...bo nigdy nic nie dyndało...Asica, a moze te 8 mi dasz???hę

A no pali cholera jedna!!! Mówi ze za bardzo tyła! a ja tam żadnego wielkiego tycia nie widziałam i już! Fajnie że bedziesz miała troche czasu żeby się przygotowac do wyjazdu, języka to pewnie jakoś super sie nie nauczysz, ale chociaz takich podstaw żeby jakieś zakupy zrobić, o droge spytać czy parę sensownych zdań sklecić to dasz radę! A i małego zachęcaj niech się troche podszkoli, zaraz dam ci link do francuskiego dla dzieci, moja mała czasami tam się uczy, choć ona ma w szkole. http://www.hello-world.com/French/index.php Bardzo fajne lekcje dla dzieciaków, a małemu bedzie raźniej jak bedzie umiał sie chociaz przedstawić czy bedzie znał liczby, kolory czy zwierzeta. Zresztą sama zajrzyj, ja tez podtaw uczyłam się z córcia z ang dla dzieci.

A no pali cholera jedna!!! Mówi ze za bardzo tyła! a ja tam żadnego wielkiego tycia nie widziałam i już! Fajnie że bedziesz miała troche czasu żeby się przygotowac do wyjazdu, języka to pewnie jakoś super sie nie nauczysz, ale chociaz takich podstaw żeby jakieś zakupy zrobić, o droge spytać czy parę sensownych zdań sklecić to dasz radę! A i małego zachęcaj niech się troche podszkoli, zaraz dam ci link do francuskiego dla dzieci, moja mała czasami tam się uczy, choć ona ma w szkole. http://www.hello-world.com/French/index.php Bardzo fajne lekcje dla dzieciaków, a małemu bedzie raźniej jak bedzie umiał sie chociaz przedstawić czy bedzie znał liczby, kolory czy zwierzeta. Zresztą sama zajrzyj, ja tez podtaw uczyłam się z córcia z ang dla dzieci.

HEJ Justa, fajnie że jestes! Czyli ta Belgia nie taka straszna? Podobało Ci się? Super! A francuskiego sie ucz, zawsze sie przyda. A kiedy planujecie wyjechać? Kasia jeszcze tu, a nam udało sie spotkać , kawkę wypiłysmy, poznałam jej wesoła gromadkę-dzieci cudne, rodzice też. Dziewczyny mało piszą, pewnie się ciesza z ostatnich dni wakacji...

Juata wróciłaś??? To opowiadaj, bom ciekawa!!!!!!!!

Dziewczyny Co tak cicho? Czy wszystkie jestescie bezpieczne? Żadnej nie zalewa? Kasia czekam, może jednak znajdziesz chwilę żeby wpaść, ale przynajmniej daj znać do kiedy będziecie. Justa już za kilka dni będzie to opisze co i jak. A sica, coś taka zapracowana? Ania, Angela i reszta- liste podpisać!

Hej Co słychac kobitki??? Jak wakacje? Pogodę nadal macie ładną, az zazdroszcze, bo u mnie juz jesienią powiewa czasami...ech, Anglia... Justa, wracaj i pisz, bom ciekawa ogromnie wrażeń z pobytu. Kasia, zadzwoń, bo ja cymbał nie wpisałam Twojego nru i za czorta znaleźdź nie moge go. Pa pa

Cześć Zimno, brrrr! No i było sobie lato... Justa sie tam rozglada na nowym miejscu, czasu nie ma pewnie... Babki a Wy co ucichłyscie??? drukować!

Ja akurat jestem z dziećmi i M od jakiegos czasu w Uk, więc trudno mi wypowiadać się za dziewczyny, ale własnie niektóre sie budują, inne mysla o własnych mieszkaniach...kazdy ma jakies tam plany. Jak to ma być sprawa tymczasowa, to czasami faktycznie lepiej byc osobno, bo ja bym chyba nie miała serca ciągac dzieci i zmieniać im szkoły i otoczenie co rok czy dwa. To rewolucja dla dzieci ogromna. Co do finasów to nie wiem, mój M nie jest żadnym specjalistą. I chyba tu wszyscy panowie pracuja w firmach miejscowych, zagranicznych- więc zarabiaja tutejsze stawki.

hej Dziewczynki, jak wakacje? Pogodę macie ładną? Lolita , w Euro dobrze, raczej lepiej niz w złotówkach biorąc pod uwagę że będzie wydawał w euro za granica przynajmniej przez jakiś czas. Dziewczyny zostaja w kraju głównie ze wzg na dzieci własnie, tak myslę, ale część wyjezdża do M po jakimś czasie, różnie się zycie układa.

Hej A co tu taki zastój??? Gdzie to sie podziewaja wszystkie Panie? U nas wczoraj dzień upłynął ajnie i szybko, ponieważ obchodzilismy urodziny córci. W prezencie chciała pojechać do Lunaparku, więc bawiliśmy się wyśmienicie całą rodzinka cały dzień!!! Fajnie było!!! A dzis odpoczywamy sobie... Kasiu, dryndne któregoś dnia to sie dogadamy jakos i jeszcze spotkamy.Moje dzieci zachwycone Twoją gromadką, szczególnie Mały Antosiem. Babki, podrukowac mi tu trochę, bo poczytać do kawki nie ma co. I torcik stawiam do kawki, zostało jeszcze z wczoraj!

hej Co słychać? Gdzie jestescie? My faktycznie kawke wczoraj z Kaską wypiłysmy, wreszcie sie udało !!! Dziewczyny, jakie Ona ma cudowne dzieci- grzeczniutkie, ułozone...marzenie!!! Mam nadzieję że jeszcze uda nam sie spotkać w te wakacje. I strasznie jestem ciekawa jak tam nasza Justa dojechała.?

Kasiu, odpisałam Ci na nk, dałam Ci mój nr tel, gdybys gdzies zapodziała. Jesli dasz znać ze 2 dni wczesniej, to sobie jakos ustalimy termin, my nie mamy jakis szczególnych planów. Zapraszam!

Justa, pakuj się szybko i szczęśliwej drogi!!!!!! U nas pogoda średnio letnia, ale ciepło przynajmniej. Teraz czekam na Kasie, może wreszcie mnie odwiedzi! A my sobie wypoczywamy, nicnierobimy....takie wakacje! Justa 3mam kciuki. Koniecznie się odezwij jak tylko bedziesz mogła, daj znać jak idzie , co załatwiłaś i jak tam jest!!! Nastaw się że początek bedzie trudny, to zawsze jest jakis tam szok kulturowy, językowy, ale potem będzie juz tylko lepiej!!!Dasz radę!!!! Dla reszty dziewczynek po buziaku, życze lepszej pogody!

Witajcie dziewczynki U nas pogoda tez pochmurna, a tu wakacje, połaziłoby się gdzieś ale pogoda marna, wczoraj padało cały dzień, dziś może będzie lepiej. Ale to nic, leniuchujemy w domku i odpoczywamy...

hejka Wreszcie witam Was dziewczynki słonecznie i WAKACYJNIE!!!!! Dziś dzień leniuchowania- umiarkowanego co prawda bo sprzatać i gotować trzeba, ale nigdzie iśc nie trzeba huuuurraaaa!!! Kasia, jestem już gotowa na przyjmowanie gości, jakbyś potrzebowała namiarów na mnie to pisz na nk i czekam... Matusia, ty się o M nie bój, sam jest to sobie poradzi, a nas tez prawdopodobnie niedługo będzie czekała przeprowadzka i to juz wiąże się z wiekszymi problemami-zmiana pracy, szkół, środowiska dzieciom---ale cóż, czasem tak trzeba.Zreszta to jeszcze nic pewnego, dlatego ciiii, żeby nie zapeszyć. Trzymajcie się babki, idę leniuchować!

Witam Panie Asica, toś zaszalała z włosami! ślicznie ci w krótkich! Dziewczynki się rozpisały że dogonic nie mozna, ale niedługo będę miała więcej czasu to nadrobię.. A teraz lecę się szykować i do szkoły ostatni raz i 6 tyg leniuchowania!!!!!!!!!!!!!

hej babeczki Ja mało piszę, pom taka jakas padnieta że normalnie ledwo dycham...ale jeszcze tylko jutro i wakacje!!!! To sobie powypoczywam! Justa nie marudź i nie wymyslaj tylko pakuj walizki i bierz zycie za rogi, a nie tu plany b wymyślasz!!! Kasia, a może dziecko przekona fakt, że w tytejszej szkole na geniusza awansuje od razu?!! Czekam z kawką to pogadamy!!! A teraz spadam, bo koleżanka zaraz na kawkę wpadnie, a u mnie wszystkie gary w zlewie....

o, a u mnie pochmurno...beee, na szczęście ciepło chociaz... Do szkoły mam bardzo daleko, 3km, ale najgorsze jest to że muszę jeszcze małego w wózku pchac przez sobą, bo dla niego za daleko na nagach tyle chodzić, a waży dużo to ciężko się pcha, jeszcze pod górkę...cóż życie... Stefka, ty idź do tego dermatologa lepiej... jak moja córcia miała z 8 mcy to takiej strasznej wysypki na twarzy dostała, aż jej się bąble porobiły, tez nie było wiadomo co to, dermatolog dał maść i powiedział że to alergia jakaś, tylko nie było wiadomo na co, ale okazało się po kilku dniach, że wprowadziłam jej zupki gotowane na mięśie, a ją uczulał wywar, i do ponad roku musiałam gotowac mięso oddzielnie i dopiero potem dodawać do zupek. No bo gdyby to choroba jakas była, to lekarze by poznali raczej...

Czesc dziewczyny Mam nadzieję ze te burze Was ominęły...okropność! Kasiu, a cóż to za cudne miejsce? Butterflys Wolrd? Cudnie! A u nas ostatni tydzień szkoły, ale wierzcie mi dziewczyny że normalnie ledwo juz moje nogi chodzą, potrzebuje wypoczynku natychmiast!!! Stefka, ja niestety na chorobach sie nie znam, moje dzieci w miarę zdrowe, ale jedyne co przychodzi mi do głowy to może poprostu jakas alergia??? Ciekawe jaką Justa ma pogodę na tym morzu?

hej U nas ciągle popaduje, wiatrzysko, gdzie te upały? Kasiu, zapraszam serdecznie, ale faktycznie w wakacje bedzie lepiej, bo teraz to czasu mało. Och Justa, wiesz jak zechcą to zawsze do czegos sie przyczepią a jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo że o pieniądze. Kuźwa myślą że jak człowiek za granica mieszka to śpi na pieniądzach i ma jakis obowiążek utrzymywać rodzinę w kraju i najlepiej co mc przekaz wysyłać. Ech szkoda słów...

HEJ Fajnie Wam że macie lato, wakacje, upały... my do szkoły nadal chodzimy, człowiek juz resztkami sił ciągnie normalnie, czekamy na ten odpoczynek. Pogoda sie popsuła, niby ciepło, ale zachmurzone niebo, wczoraj padało...mozliwe że juz po lecie, a tu nawet wakacje się jeszcze nie zaczęły. Do tego jeszcze chodze w****na na maksa, bo problemy mam z rodzinką w Pl, jakies pretensje do człowieka mają wiecznie, ech, nie chcę się denerwować znów!

hej dziewczynki!!! Widzę że smutasowo jakieś Was dopadło...dajcie spokój, lato, słońce swieci ... cieszyć się trzeba!!! A my wczoraj byliśmy na wycieczce w takim parku rozrywki, zoo połaczone z lunaparkiem--- mówie wam super!!! Bylismy calutki dzień i jeszcze nie wszystko zobaczyliśmy, ale powtórka już zaplanowana. Kasia w wolnej chwili możecie jechac z dzieciakami jesli jeszcze nie byliście-Chessington Adventure Park. A my czekamy na wakacje, jeszcze 2 tyg tylko...

co tam dziewczynki? U mnie lepiej, mała poszła juz dziś do szkoły, koleżanki ją dopadły przed szkoła , wysciskały- miło widziec że jest taka lubiana. Nie jestesmy jeszcze całkiem zdrowi, kaszel został, ale jest juz lepiej.

no i jestem już Nawet dostałam dla małych antybiotyk o dziwo...a tu podobno nie jest łatwo...no ale jak paracetamol nie pomaga! W aptece dałam recepty, miła pani wzięła, syropy wyprodukowała na miejscu szybciutko i jeszcze za darmo! I jak tu narzekać na tutejszą słuzbę zdrowia?