**akloj**

hej teraz ja kawke popijam, bo wróciłam dopiero. Małą do szkoły zaprowadziłam i pobuszowałam troche po sklepie, sale do 75% to poszalalam, niestety nic ciekawego nie było dla dorosłych ani starszych dzieci, ale ponieważ 0d 3 tyg mamy w rodzinie małego chłopczyka, u M siostry-- to nakupiłam Mu torbe ciuchów, zawiezie się latem. Piszcie babki bo czytac do kawki nie ma co....

witajcie dziewczyny, dalej swiętujecie Nowy Rok???

.•´,•*´¨)¸.•*¨) ¸.•´¸.•*´¨) (¸.•´ (¸.•` * ¸.•´¸.•*´¨) ...~~~~~~~~/...~~~~~~~~/ ....~~~~~~~/.....~~~~~~~/ .....~~~~~~/.......~~~~~~/ ......~~~~~/.........~~~~~/ .......~~~~/...........~~~~/ ........~~~/.............~~~/ .........~~/...............~~/ ..........~/.................~/ ...........||..................|| ...........||..................|| ...........||..................|| ...........||..................|| ...........||..................|| ......./******........./******. ═══★════★════★═════ ★*Kiedy Nowy Rok nadchodzi ★*kieliszeczek nie zaszkodzi, ★*kufel piwa to za mało, ★* litr szampana by się zdało. ★*Trzeba opić wszystkie troski ★*by następny....... ★*.....ROK był BOSKI! ═══★════★════★══

jak tam to ciasto, wyszło??? do kawki by sie zjadło.... dziewczyny, co tam u was??? Justa. zdjecie z nowa fryzurką miało być, i co?!! Sosenka ty sie nie dziw że przestój na topiku, dziewczyny wreszcie z M, to i pisac nie maja bardzo czasu.....zawsze tak w swieta i wakacje..... A Twój M to juz na stałe w pl, kiedy wrócił??? no bo przeciez zaczynałas tak jak my wszystkie jako słomiana wdowa. A u nas deszcz pada juz drugi dzień, a miałam iśc na miasto po sklepach połazić, zobaczyć co tam na tych przecenach dobrego dają. Trudno, zaoszczędze najwyżej...

hej, koniec świetowania, za drukowanie sie brać. Jak tam minęły te dni? Mikołaj był, rózgi zostawił??? My na Sylwestra w domku zostajemy, wiec szykowanie mnie ominie, może to i dobrze, nie szczególnie przepadam za takimi wielkimi imprezami... Angela Ty napisz mi proszę gdzie Wy takie piękne morze macie? Jak to miasto sie nazywa? Może niezbyt daleko nas, bo my w swieta znów wybralismy sie na spacer brzegiem morza, a tu znów brzegu nie ma....ech, kiedy te moje dzieciaki wode zobacza?

świeta....i po świetach.....!!!! Ale widzę że Wy nadal świetujecie.....

HEJKA Matusia, fajnie ze juz na miejscu--wykozystajcie ten czas dobrze, a pogode to pewnie macie---śniegowa, br Justa, jak fryzurka?udana? pokaz się jeszcze zanim tem twój M przybędzie. Kasia to pewnie nie zajrzy juz prędko....wiadomo.... a u nas juz ferie od wczoraj, to mam więcej czasu , ale wiadomo jak to jest jak dzieciaki w domu zagladajcie i piszcie co tam u was, jak przygotowania świateczne, jak spotkania z M?

no i stało się ---kataklizm w Anglii--spadł ŚNIEG!!!fakt sporo, z 10 cm, ale czy to powód zeby szkoły zamykać??? a jednak!!! tylko że ja smsa ze szkoły dostałam akurat w połowie drogi, ale to nic, dzieciaki po sniego polatały, a teraz się grzeją pod kocem przy bajce Kasiu, ale cię B załatwił, co??? a schowałas chociaz szybko tego listonosza do szafy???hę hihihi bawcie sie dobrze!!!

o pewnie mała królewna spac nie dała....... u nas biało, żesz qwa wiedziałam że to się tak skończy! narazie żadnej info ze szkoły że zamknięta... spadam bo śniadanie kończą moje dziabły małe pa pa

w Angli w tamtym roku szkoły były tydzień nieczynne bo śnieg spadł, normalnie katastrofa jaks narodowa! teraz tez pewnie jak napada to zamkną, chyba że w ferie popadnie... a zanosi sie na ten snieg niestety......kiedy będzie lato ja się pytam??????????

dzięki dziewczyny za rady, przeciwbólowe jej daje czasem na noc, to wtedy spi, ale ze 3 dzni w dzień narzeka i tez podejrzewam że moze z przemęczenia, bo jednak w szkole sie nalata, naskacze, kawał drogi do tego przeciez idzie co dzień.....myslę ze porządny wypoczynek wystarczy....a reumatyzm---bardzo mozliwe, może mieć po mnie, ja tez wiecznie na nogi narzekam---ale u 5 letniego dziecka? świat idzie do przodu! dzięki, uspokoiłyscie ,mnie trochę, bo juz zaczynałam się okropnie martwić już. święta mam juz przyszykowane, zakupione i zamrożone hihihi Wigilia skromna, przeciez nie będę dla 2 osób[moje dzieci nie jadaja tych wigilijnych specjałow] 12 dań szykowac!!! 1.barszcz czerwony z uszkami[uszka mrożą się, barszcz w słoiczku czeka ] 2. kapusta z grzybami--kapusta zakupiona, w poniedziałek ugotuję lub wtorek 3. ryba--filety zakupione, mrozone, karpia nie jadamy 4.śledzie w słoiczku kupione już, jesli dostanę płaty to kupie jeszcze , jesli nie trudno. 5. dla dzieci paluszki rybne=tylko takie ryby jedzą ;są w zamrazalce 6. sałatkę jakąś zrobię, mam taką szybką i pyszną Świeta spędzamy sami, więc nie robe zbyt dużo jedzenia, przeciez sami nie zjemy 4 razy tyle co zwykle, raczej jak na zwykłą niedzielę szykuję, bo dzieciaki i tak zwykły obiad muszą zjeśc + jakieś ciasto zrobię, mam roladę lodową kupioną, i są tu też przepyszne ciasta mrożone, dzieci uwielbiaja to może im kupię jeszcze, jakąś wędlinkę się dokupi pyszna i swięta gotowe!!!! hi hi i co??? Mikołaj juz załatwiony, tylko popakować i jest ok!!!

qrka, i snieg zaczął padać jeszcze.... oszaleję, ja chcę do ciepłych krajów!!!!!

hej! baran wypadł git!!!! żesz q...rka wodna! zima jakś chwyta czy co? zimno jak nie powiem co, szron rano na trawie, zesz jak ja nienawidzę zimy!!!!!!

się czepiać nie bedę.......może.... Kasiu buziaczek, że Ty dajesz rade to normalnie ja cie podziwiam!!! dziewczynki, śnieg podobno macie!!! brrrr to fajnie tak na świeta, choć ja nie lubię. lecę na przedstawienie zaraz do szkoły, pewnie znów będzie smiesznie!!! pa pa

ha ha boją się mnie troszkę; eee niepotrzebnie....... pa pa

ha ha boją się mnie troszkę; eee niepotrzebnie....... pa pa

ha ha boją się mnie troszkę; eee niepotrzebnie....... pa pa

ostatnio to grzeczna, bo mikołaj zaglada przeciez przez okno i sprawdza grzecznośc przed świetami, co nie? żeby wiedział komu ten prezent się należy..... pa pa spadam zajrzeć do notatek, bo jakiś sprawdzian ma być dziś w szkole. ech/.....

sęk w tym że legalnie to oni lać sie nie chcą, wolą targać się jak niby nikt nie widzi.... A moja mała napisała dziś kolejny list do mikołaja--- kochany mikołaju nie przynoś szymkowi latarki bo jest niegrzeczny i wykradł mi lampkę. kocham cię!--- dobra, co!?

zaraz polazła gdzieś.... pisałam maila do takiej jednej naszej zagubionej koleżanki Olgi, bo nie mogła nas odnaleźdź...to dałam jej linka.... a Wy mądre, bo dzieciaki w szkole to spokój macie, a u mnie szarańcza się leje, kłoci....

Justa, co ten oprych się nie zmienia nic?...może za mało walimy w niego??? kawke dawać bo głowa mi pęka, normalnie jakby ktoś młotem walił.... Córcia dziś jeszcze w domku została, ale juz duzo lepiej, jutro pewnie juz pójdzie...

leczyć sie dziewczyny, przygotowywać na najazd M-ów i fajurów nie palić mi tu, to niezdrowo!!!!

wróciłam ze szkoły, kawke wypiłam a teraz uciekam, bo moja nauczycielka oszalała i zadała napisać na jutro opowiadanie"Mój dom", no niestety ale łatwe to nie będzie, więc sapadam pomęczyc się!!! pa pa