paula01
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez paula01
-
pozjadało mi trochę literek:/
-
ja podaj vigantol po jednej kropli 5x w tygodniu. U nas noc ok zasnął o 20, jadł 21, 22, 23:) - to chyba to odrabianie dziennych zaległości (dlatego chodz spac po 23), następnie pobudka o 2 i 5 i 8. O 5 okazało się, że jest cały przesikany. Ja nie wiem czy ojciec źle cos mu zakłada, czy pampers 4 mogą być za małe? te kolejne to juz wielkie są. Musiałam go przeniesc do nas, ale spal do 8. Wieczorem miałam temperature - wziełam codipar, wapno, witamine c i to oscilococilum - pije herbate z żurawiną. czuje sie ok, tylko słaba i zbolała jestem. Mam nadzieje, że gorzej już nie będzie.
-
dzieki Artigana, mi ostatnio pomogło oscilokocilum - czy jakos tak.
-
falsa, niestety jak zwykle nikogo nie mam. Maz ma mi tylko po drodze kupic jakies leki homeopatyczne. Mam nadzieje ze to przeziebienie i mały sie nie zarazi.
-
mój tez oddany... a ja znowu łapie doła i..... kaszel. Chyba bede musiała się przejsc do mojej lekarki. caly czas szumi mi w głowie - chyba od cisnienia, poza tym jakas taka dziwna jestem:(
-
Franek tez sciaga skarpetki, dlatego w domu nadal nosi pajace lub spiochy. Nie ściaga jedynie takich skarpeto -kapci z krolikami i pszczółką. Falsa, no faktycznie kurtke łatwo sciagac, moj ze wzgledu na temperatury nadal nosi kombinezon. co do menu: cycek na żądanie ( plus minus 3 godziny) po porannej drzemce - przed 12 - pół słoiczka obiadku, około 15 jabłuszko, na Klanie:P kaszka na gęsto.
-
cycki sa git:) teoretycznie są mojego męża, ale Franek przejął:), co do tej zabawki to faktycznie można oko podbic, ale Franka zajmuje na długi czas, bo przy przesunieciu tych dwóch wajch pojawia sie upierdliwy dzwiek, jak się pojawi to ja bije brawo. Franek potrafi pół godziny kombinowac, żeby mama biła brawo:). Poza tym te plastikowe łatwiej umyć, a on je memla cały czas.
-
no Franuś ostatnio 3,5 godziny z tatusiem został i zero płaczu, mimo że tatus nie zauważył, że Franus obsrany po lecy:(
-
Artigana, Franek tez ma pluszowe, ale ta jest ulubiona, bo wydaje przeraźliwe dzwięki: http://www.allegro.pl/item574457171_grzechotka_kula_chicco_nowosc_zobacz_i_kup.html niestety guzy też piękne nabija:)
-
falsa, głupie pytanie, ale jak ty ubierasz małego jak idziesz do kawiarni, zeby go tam szybko rozebrac? ja zawsze mam z tym problem, bo jemu zaraz za goraco.
-
goju, mój juz miał guza od grzechotki:) co do kaszek ja jestem zachwycona jak Franus je - az miło patrzec, jak dziecko zadowolone sobie memla w buźce i krzyczy o jeszcze. Wczoraj dalam Frankowi smoczka z nuka, kauczukowego - lepiej mu smakuje, moze butle do picia tez kupic ze smoczkiem kauczukowym? Bo powoli z butelka sie poddaje.
-
u nas było 0-2 leukocytów wpw i to jest chyba norma. Franek znowu zjadł michę kaszy - az krzyczy jak przestaje dawać.
-
Artigana, jaka kaszkę podałaś z glutenem? Ja chyba kupie jakąs glutenowa i bedę dodawać do kaszki bezglutenowej. wczoraj spotakałam dziewczynę z która sie zawsze spotykałam na szczepieniu Franka. W tym samym wielu co Franek. Ona w nocy wstaje co 2 godziny. Jej Oleńka waży 7200 i ma 62 cm, czyli tyle, ile Franek miał jak sie urodził.
-
niezalogowało mnie:) przypomniało mi sie - ja tez jezdze z Frankiem po zakupy, tylko staram się go zawsze porozpinac, zeby sie nie zapocił. dzisiaj jak kupowałam buty, to zasnęło biedactwo. Z zarazkami tez srednio uważam, zresztą mam psa, mimo ze sprzatam codziennie, to od zarazków nie uciekne.
-
dziewczyny, tydzień starsza od Franka Iga, zaczęła raczkowac to normalne?
-
hej, dzagusiu ja tak kiedys myslałam co jedza dziewczyny jak nie moga nabiału, przeciez to tragedia. Musisz uzupełniac wapń bo jeszcze Ci zeby zaczną wypadać:(.
-
moj 3 dzien zasypia bez płaczu, ale je zbyt często:) tzn w nocy. Za to dzisiaj po poludniu spał 2,5 godziny. no i piszczy, rano to mam wrazenie, ze łeb mi peknie.
-
haha - dzięki Falsa:) Zobaczymy jak przy kolejnych...
-
sama widzisz falsa jaka mam zdolnosc do popadania w przesadę, jesli chodzi o Franka. Po prostu wierzę, ze słoiczki są zdrowsze:) Nie odbierajcie mi tego:P
-
no u nas w rodzinie same szczuplaki, oprócz piwnego brzucha mojego małzonka:) Jak robilam wywiad, to wiekszosc dzieci rodziła sie duza. Jeden kuzyn miał 4950!
-
26.10 - z drugiej strony sama zobacz - Franek urodził sie 4400, 2 października i waży 7400. Porówwnaj ze swoim dzieciątkiem.
-
26.10 - nie obrazę się, bo zdaje sobie z tego sprawę:(, ale to jest ponad mnie:(
-
goa, powinno podwoic wage jak skończy 6 miesiecy, ale moja pediatra mówi, ze "to tak na Felka, tfu Franka oko". Wg niej on dobrze przybiera, nie kazde dziecko musi byc papuśne. Poza tym on był wielki i jakby przybierał tak jak inne, mniejsze dzieci, to by był niezły klops. Inne dzieci dopiero do niego równają.
-
goa - 2 tygodnie temu 7400, przy ponad 73 centymetrach....
-
aha ja pewnie pokarmie tak długo jak sie da, jezeli ten moj mały niejadek bedzie raczył jeść.