Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

paula01

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez paula01

  1. goju, ja piłam kawke od wyjścia ze szpitala. Nawet połozne mówiły, że słabą można. Falsa, może to i racja, ale jak ja mam kupić mrozonkę, ktora tez nie wiadomo gdzie wcześniej sie walała i mrozic z powrotem, to sorry ale chyba nie widze sensu. Poczekam do lata. Franek chyba po kaszkach ma po raz pierwszy problem z kupka. Chyba dzisiaj zostane tylko na cycku.
  2. goju, ja daję pól słoiczka. Zastanawiałam się nad tym przygtowywaniem jedzonka z mrożonek, a nastepnie powtórnym zamrażaniem - nie powinno sie chyba 2 razy zamrażac tego samego?
  3. poprostu nadrabia to, czego nie zje w dzień.
  4. hej, u mnie noc w miarę ok. 19,30 zasnął , 21,30 jadł, 22,30 powtórka, pobudka na jedzonko o 1, 4, 6,40. wstał o 8. On poprostu nadrabia to, czego nie
  5. hej, no Goju przejmuje sie - bo mam taki durny charakter:( Wisienko, ja dawałam te deserki w słoiczku na dobranoc, ale wybrałam bez glutenu. Frankowi i tak nie smakowalo i sama zjadłam. Dzisiaj u nas dzien w miarę ok, zobaczymy jak noc zwłaszcza, że wieczorem był tak zmeczony, ze zjadl tylko 3 łyżki sinlaca, na to cycek, ale ssał chyba ze 20 minut - w końcu - bo dzisiaj połowe z cycek to musiałam wylać do umywalki. Tak jest, jak porządnie nie poje w dzień.
  6. no ale tak jak pisałam z falsą, on kiepsko w dzień je i pewnie odrabia w nocy....
  7. wybudził sie 2 razy z płaczem, ale pogładziłam po raczce i zasnął. Jadł 3 razy po 5 minut i od razu zasypiał.
  8. Aha, Artigana - on wie, że jest noc, po odłożeniu od razu zasypia - do 7 rano śpi - tylko sie przebudza....
  9. u mnie znowu pobudka o 1, 4, 6 poza tym kilka wybudzeń z płaczek - jakby mu sie cos śniło, albo bolało (zęby). Od rana znowu niemiłosiernie piszczy.... Do mnie przyjezdza dzisiaj kolezanka moze się wyrwe w sobote na jakies zakupy, musze małemu jakąś cieńszą czapkę kupić i moze w końcu lustro do łazienki.
  10. moj jeden z najstarszych, wiec nie ma co porównywac, poza tym kazdy mówi, że chłopcy trochę później....
  11. goju, Franek tez ładnie zasypiał, a teraz zapomniał i uczymy sie od poczatku - to tak na pocieszenie dla Ciebie:) z tym przewracaniem to tragedia, Franek teraz ani chwili nie lezy na pleckach tylko fika, raz w jedną, raz w druga strone, a wrócic dalej nie potrafi, tylko usilnie próbuje - stęka niesamowicie. No i te piski, mam dosć.
  12. goju, Franek tez ładnie zasypiał, a teraz zapomniał i uczymy sie od poczatku - to tak na pocieszenie dla Ciebie:) z tym przewracaniem to tragiedia, Fr
  13. goju, alę sie nasmiałam z tych suchych placków:) U nas mąż kąpie Franka i tez mu kiedyś zwracałam uwage, że za uszami niedomywa. Zwłaszcza, że kapiemy w oilatum i tam czasami ten tłuszczyk taki (parafina) zostaje. Od tego czasu, jak myje małemu buzie woda przegotowaną, to przeciera tez za uszkami. Dobrze ze brud, a nie alergia:) moj zjadł miche sinlaca, poprawil cyckiem i do łózka... ryk - 5 razy podnosiłam i uspokajałam. Zasnął, obudził się za 20 minut, jeszcze poprawiłam cyckiem i zobaczymy.
  14. Falsa, na pewno masz racje, zwłaszcza, że on w dzień ostatnio kiepsko je. Za dużo rzeczy go interesuje.
  15. a moj sztywno siedzi.... wogole go nie mozna utrzymac w pozycji półleżacej, cały czas łepek podnosi
  16. karo, on smoka w nocy wogole nie chce, jak mu daje, to sie wkurza i placze.
  17. Artigana, jak to zrobiłaś? Co ja robie źle?
  18. u nas kiepsko znowu, pobudka o 23, 2 pobudki koło 1 i wtedy zrezygnowalam i wziełam go do lózka, spał do 6, nakarmiłam i odłożyłam do lóżeczka, ale za pół godziny znowu ryk. Wiec znowu nakarmiłam i przebrałam pieluche. Poszłam wywalic pieluche, wracam a tam kupa, no to zaczęłam przebierać, w trakcie zrobił mi taka niespodziankę, że całą posciel musiałam zmienić. Od godziny śpiewa i piszczy na macie. Znowu sie załamuje, czemu on tak kiepsko śpi? Wczoraj naprawde ładnie pojadl tego sinlaca.... Może tak jak wisienka pisała, trzeba dawać kilka dni, aż zadziała.
  19. falsa, nie to, ze nie umiem, ale uparcie twierdzę, ze ta marchewa to srednia jest o tej porze roku. Poczekam, az tesciowa bedzie miała warzywa na działce.
  20. falsa:) ja wiem , że 2 g/100 ml zupki - a jak ja daję słoiczki to jak?:) do go Goka, to mamy jego program na TVN style - ale wybiera babska... bleh
  21. Karo, niestety. Internet tez temu służy, ze kazdy problem robi się wieeelki. Franus spi, ciekawe ile pospi. Och jak ja miałam wspaniale jak Franek miał 2 miesiące..... Czy Wasze dzieci tez tak niesamowicie piszczą?
  22. aha, goja - świetnie wyglądasz na zdjeciu. Klasa:) Ja od jakiegos juz czasu przestalam o siebie dbać:( Prawie sie nie maluję, a moj stroj codzienny to dresy. Cale szczescie, ze Franek figury mi zbytnio nie zepsuł. Zostało ciut brzuszka no i nie wiem jak z cyckami. Za leniwa jestem zeby ćwiczyć. Do fryzjera nie cierpie chodzic. Co lepszych ciuchów nie chce mi się wyciagać, bo musze miec szybki dostęp do "baru mlecznego" i tak sie powoli zapuszczao . mam nadzieje, ze to minie. aha..... dzisiaj na zakupach spotkałam lekarza, który odbierał poród, bez kitla wyglądał jeszcze bardziej obłędnie. Uciekłam, widział mnie w strasznej sytuacji:)
  23. goju - no własnie - jakaś bzdura z tym glutenem. Moja siostra sie ze mnie śmieje - ja sie pytam - jak wprowadziłaś gluten, a ona na to, że Karolinka (moja siostrzenica) sama se wprowadziła, bo chwyciła kawał bułki i tyle. Moja ciocia mówi, ze jak bym miała 10 lat temu Franusia to bym sie tak nie przejmowała, a teraz jestem zbyt odpowiedzialna i mi na głowe siada. Może to i racja. Dziewczyny Wy wyparzacie jeszcze butle, łyzeczki i miseczki? Ja tylko przelewam gorącą wodą, bo przeciez Franek wszystko pakuje do buzi.
×