Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

paula01

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez paula01

  1. anecik, nie tak źle - ja to od czerwca zadnej , całej nocy nie przespałam. W lipcu to nie spałam po 2,3 dni. To był dopiero koszmar. Teraz jak się budzę tylko co dwie godziny - to jest super. SPie przy włączonym TV i to w salonie, bo stwierdziłam, że meza mi szkoda, bo przeze mnie nie spał tyle miesięcy.
  2. dzień dobry, ja dzisiaj wstałam o 5, zjadłam sniadanie i z powrotem do łózka. Dopiero co sie obudziłam, znowu mokrusieńka. Musze sie wykąpać. Dzisiaj znowu mam jechac na pomiary, ale chyba dopiero wieczorem pojadę z męzem, bo sama sie boję. Wczoraj czułam jakby niżej ruchy, na samym podbrzuszu, Mąz się tam przyulił i gadał żeby w końcu wyszedł, ze nie będzie miał tak źle na tym świecie:). Może go posłucha.
  3. czyli na koniec badania bardziej bolą, a myslałam że tylko mnie. Jak juz pisałam - mnie w sobote to wbiło w fotel z bólu.
  4. Kami - moze będziesz kolejna?:) Wszystkie urodza oprócz mnie:(
  5. ja mam u siebie basen - jakies 300 metrów dalej. Chciałabym z małym chodzic, ale to czas pokaże
  6. neea, ja miałam takie dziwne zawroty w 30 tygodniu. Nie takie zebym sie przewracała, ale normalnie jakby mi coś przed nosem pływało. Tez juz sobie wymyślałam, że cukier, że ciśnienie.... że cos, ale samo przeszło. Widocznie jakis ucisk był...
  7. ja takie pełne ktg to miałam 1 raz - z zapisem papierowym. Ale pomiar tętna to mam przy każdej wizycie, od 4 miesiąca, no a teraz co drugi dzień.
  8. zieeeew, ale se pospałam.... mi własnie wszyscy mówią że skoro nic nie czuje to na pewno szybko urodze, nawet nie bede wiedziała kiedy. Aha, ta moja koleżanka - od małej Igi, mówi, że uczucie jakie się ma kiedy dziecko juz wychodzi..... to cos nie do opisania, z niczym sie nie da porównać:)
  9. dzięki Sylwinko.... ale zobaczcie - miałam taki termin jak milianna, ona dawno juz jest mamą, a ja co? ide sie połozyć bo cos mi nie tak, mam nadzieję że mały jednak gotuje sie do wyjscia.
  10. ja to chyba będe jak słoń chodzić w tej ciazy........ buuuuuuuuuuuuuuuuu mam dosć
  11. gratulacje dla Artigany..... jak ja jej zazdroszczę:) i rycze jak bóbr...
  12. no włąsnie jej powiedziałam, żeby po powrocie do domu zapytała swojej położnej, albo poszła do poradni. U nas na szkole rodzenia mówili że to bardziej dzieci nie potrafią ssać, niz matki maja za mało pokarmu.
  13. nisia, wiesz jak to jest w szpitalach.... musisz swoje odczekac. Rozmawiałam z koleżanką, ktora urodziła małą Igę. Dopiero dziś wychodzi do domu. Miała za mało pokarmu i mała zaczęła zbyt gwałtownie tracic na wadze. Musza ja sztucznie dokarmiać.
  14. ja czuje wyraznie nogi i kolana. nózkami mnie kopie po żebrach....
  15. ja mam chyba kiepski dzień, jestem tak umęczona tym czekaniem..... Cos jakby mnie boli, ale nie sądze żeby coś sie zaczynało...
  16. u mnie wczoraj był znajomy.... i jako kolejna stwierdził że w życiu nie widział takiego wielkiego brzucha...... matko - a jak Franek będzie miał z 5 kilo? połowy ubranek nie zdąze założyc!!!
  17. hej, u mnie w miarę spokojna noc - nic sie nie dzieje - mały hula w brzuchu, jak gdyby nigdy nic:(..
  18. Artigana - POWODZENIA, czekamy na sygnał.
  19. kitka, ja sie tez tak boję..... pełen paraliż normalnie....
  20. mar, podobnie jak cytologia. U mnie nawet nie lekarka pobiera, tylko połozna - takim małym wzierniczkiem.... Najpierw mi zrobili badanie czystości pochwy, jak wyszło że COŚ jest, to zrobili posiew z antybiogramem.
  21. hehe, tylko żeby Franiowi oczka nie wybił:)
  22. hehe, mąz mi odpowiedział na maila, pisałam mu że połozne kazały Go wykorzystać, odpisał no juz trudno - poświęcę się dla synka, trzeba słuchac połoznych:)
  23. u nas tak samo - albo trafisz na wolna wanne, albo nie.
  24. u nas na poród w wodzie musisz miec zrobiony ten wymaz. Ja w sumie się nadal zastanawiam nad tym porodem. Stwierdziłam, że jak bedzie wolna sala z wanna - to na pewno ją biore, a czy urodze w wodzie - to się zobaczy.
  25. ze statystyk mojej lekarki, że co 2,5 cięzarnej jest zakażenie.....
×