paula01

Kamika - nie martw się!!! masz juz dużego dzidziusia w brzuszku! Nawet jezeli bedzie chciał wyjsć wczesniej na swiat, to sobie juz poradzi.

kamika, to samo mówiły połozne na szkole rodzenia. Pokarmu nie ma, bo matki traca cierpliwośc. Nie nalezy sie martwic na zapas, tylko przykładać, przykładać i jeszcze raz przykładać.

ja zrobie wszystko żeby karmic do tego 5-6 miesiąca - dalej to nie wiem:) ale nie mam fotela, a ta moja kanapa się nie nadaje..... w łózku też nie najlepiej, więc nie wiem co sobie kupić.

kamika, ale jak na takim fotelu karmić np w pozycji "spod pachy"?

a to dupa, ja nie wiem na czym ja będę karmić:( nie mam w domu żadnego porządnego fotela.

a ja mam pytanie, szukam usilnie wygodnego fotela dla siebie, na teraz i do karmienia - co myślicie o tych wynalazkach? http://www.allegro.pl/item411424405_worki_sako_od_fatty_niesamowita_ulga_pufka_free.html

mi położna bada takim malutkim KTg przy okazji mierzenia i warzenia, ale bez wydruków, tylko wpisuje w kartę ciązy. No i przy okazji zwiedzania porodówki tez mi robiła.

heheh - tylko się cieszyć:)

ja i tak was podziwiam z ta pracą - ja juz bym nie dała rady, zreszta po co¿ Zwolnienie i tak 100% płatne, przynajmniej w Polsce.0

hej:) Ja dzisiaj spałam bez tabletek!!! Może po prostu potrzebowałam wyciszenia? Oczywiscie przez pół nocy śnił mi się przedwczesny poród, ale chyba nie było tak źle skoro spałam.

wrócilismy, niestety nadal duszno:) Na Jarmarku jak zwykle tłumy, ale fajnie. Zjadłam obiadek, wypiłam pyszna latte i mus malinowy w Grycanie. To moj przysmak od poczatku ciązy, polecam. Browarnia Gdańska jest super, ślicznie zrobione w starym spichlerzu, piwo tylko i wyłącznie warzone na miejscu. Fajnie że w takim pięknym, starym mieście jak Gdańsk, powstają takie atrakcje. Mąz mówi żebym jeszcze dzisiaj wzieła to relanium, żeby organizm odpoczął - chyba go posłucham:) Pozdrawiam.

cześć, SPAŁAM! Co prawda siku wstawałam i tak z 6 razy - ale wracałam do łózka i zasypiałam, obudziłam sie w świetnym humorze:). Teraz jedziemy na Jarmark do Gdańska, potem na jakiś obiadek - dzisiaj mam ochote na chłodnik i pierożki, następnie w planach piwo w nowootwartym browarze w Hotelu Gdańsk. Oczywiście ja woda mineralna:). Poza tym spadł deszcz i jest przyjemnie. Dzisiaj sprobuje zasnąc bez tabletek - bo i tak mam obawy..... z drugiej strony ginekolog chyba wie co robi.

jak miescisz sie w podanej normie to tylko sie cieszyć!!! Byłam z psem - u nas jest chyba ze 100 stopni, wytrzymac nie mozna.

viola, to jest bardzo ok, masz bardzo niski cukier. Pierwszy wynik jest do 110, drugi do 140 norma

a ja odbyłam długą, terapeutyczna rozmowę z moją ciocią - mamy siostrą, i chyba mi naprawdę lepiej. Zaraz przygotuje flądry do smażenia, wyjde z pieskiem i wszystko bedzie git. Na pewno dzidzia urodzi się w terminie, cała i zdrowa, łazienke skończa przed czasem, a ja będę super mamusia. Na dodatek dzisiaj sie wyśpię..!!!!

ja w sumie nie mam zadnych skurczów.... tylko nie spie:(. no nic w piAtek mam lekarza, to sprawdzi.

moja siostra dzwoniła, ma dla mnie receptę na relanium. Była u mojej lekarki ze swoja nadzerka i opowiadała że nie śpie od kilku dni i moja lekarka powiedziała że spokojnie relanium moge brac, bede spała, przy okazji od tego rozluźniają sie miescie.... Teraz czytam że podaja to też przy skacaniu się szyjki macicy.

ooo matko - u mnie remontowcy wchodza dopiero 10 sierpnia!!! chyba się popłacze. Za to obiecali ze 2 osoby będa robic i do końca sierpnia skończą.. Jak zacznę rodzić wczesniej to się do tych remontowców chyba wprowadzę!

ale cały brzuch? bo u mnie on jest twardawy - ale boczki sa mięciutkie. Franio dzisiaj od rana wariuje - chyba sie obraca i dupke mi koło pepka wypina:)

Artigana - ja z powodu durnych sąsiadów zmieniałam mieszkanie. Mieszkaliśmy w takiej kamienicy z drewnianymi stropami, w sumie śliczne miejsce, ale sąsiedzi - brak słów. Zrobili sobie remont i cos schrzanili przy podłodze - do tego stopnia, ze słyszałam kazdy ich krok, prosiłam żeby chociaz połozyli dywany, ale oni twierdzi, ze nie po to remont robili zeby dywany kłasć. Myslałam że zwariuje. Przy czym namietnie słuchali hip-hopu i łazili nocami nie wiadomo gdzie - a ja to wszystko słyszałam. No i się wyprowadziliśmy. Zreszta w odpowiedniej chwili, bo tam miałam 2 pokoje, a tu 4.

a jak mozesz opisac to twardnienie? Przeciez te nasze brzusie za miekkie nie są?

ooo dobra wiadomość - nie jedziemy dzisiaj do teściów - bo pojechali gdzieś!!!! u nas chyba ze 100 stopni, a musiałam pozamykac okna, bo chodnik jakis układają i maszyna strasznie hałasuje.

hej, juz się pytałam, ale nie doczytałam - czy to skracanie szyjki macicy czuć? boli was podbrzusze czy między nogami? Ja mam wizytę za tydzień. W sumie mnie nic nie boli - chyba że za duzo się narobie.

ech coż zrobic. Ja jakos specjalnie nie narzekam, ale sa takie dni jak dzis, kiedy brakuje mi juz sił. Jeszcze jutro musimy tam jechac na jej urodziny, a w niedziele na obowiązkowy obiad. Nawet z mezęm nie chce mi się gadac. Całe szczęscie przed chwilą wpadła siostra z siostrzenicą. Siostrzenica śpiewała brzuszkowi jakies piosenki i powiedziała że mnie bardzo kocha. Chociaz ktoś:) kupilismy małemu body:) http://i34.tinypic.com/20a418w.jpg Będzie mały Lechista

heh - może to brzydko z mojej strony - ale ciesze się że nie tylko ja mam tak źle. Tylko powtorze się - mi po prostu brakuje bliskości mojej mamy i jestem na tyle głupia że oczekiwałam tego od teściowej - a tu DUPA. Ech przeczyściłam sobie kanaliki łzowe, chyba w końcu się ruszę, wyjde z psem i skocze na jakies dobre żarcie - bo Piotrek dzisiaj z kumplami z pracy na piwo się umówił, więc pewnie późno wróci. Fajnie że jesteście, naprawdę dziękuję- bo nie mam z kim pogadac. Piotrowi o tesciowej nie chce truć - bo mu pewnie przykro, siostra tez ostatnio jakos nie skora do rozmowy, moja ciocia powie - weź ją olej- a ja naprawdę musiałam się wyżalic. DZIĘKUJĘ ZA WYSŁUCHANIE.