paula01
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez paula01
-
Falsa, przekup go. Mój jak brał ładnie lekarstwa dostawal swoją ulubioną krówkę, teraz z chęcią bierze najgorsze świństwo.
-
kamika, ja na razie raz włączyłam kaloryfer, bo przecież jest ciepło. Poza tym masz nawilżacze powieszone na kaloryferach? no i trzeba dużo wietrzyć.
-
oj, Kamika - miasto Ci zdecydowanie nie służy :(
-
targi przedszkolaka http://www.targiprzedszkolaka.pl/gdzie_bedziemy.html
-
Marceli, ja tez miałam podobne odczucia co do 3,5,7 - dlatego tez pewnie nie dalam rady. jedno szczęście, że smoczka Franek nigdy sie nie nauczył. Pije tez z normalnych szklanek, tak najbardziej lubi, ja wolę, jak pije z bidonu ze słomką, bo wtedy mam pewnosc, że sie nie wyleje. W sumie ze szklanki wylewa tylko przy odtstawianiu, a nie przy piciu, ale wole bidon. Z lekarstwem tez ostatnio nie ma problemu. Tylko żeby nie ył taki złośnik. Wydaje mi się, że laryngolog miala racje - on jeszcze mało mówi, a wszystko rozumie i nerwy wynikają z tego, że my go nie rozumiemy. Cycki juz chyba ok, staram sie nie dotykac, ale nie sa twarde. Umówiłam się na bilans dwulatka na czwartek.
-
No! Opony wymienione, akumulator przy okazji też, bo juz zawodził. Kamika, Damianek zdrowy? Masz auto? To przyjeżdzaj. Co prawda nie mam cos serca do sprzątania, ale serdecznie zapraszam.
-
jesuuuu PolL nie strasz mnie.... w naszym przedszkolu ma byc 8-10 dzieci, jak bedzie tak chorował, to się wykończę nerwowo.
-
dziewczyny, ale ja po prostu świruje:( i jak ten Franek ma byc normalny - jest 22,30 a ten lata z balonami w samym pampersie, bo się sam rozebrał. Ryczeć mi się chce normalnie - no przeciez go do łózka nie przywiążę.....
-
ooo 100 lat dla Tosieńki i Szymka!
-
Marta, mam nadzieję, że dobrze się bawiłaś. A ja łapię doła, mam nową, czerwoną plamke na skórze, normalnie mam schizy, że to jakaś grzybica, albo coś - ale wszędzie piszą, że grzybicę skóry gładkiej nie tak łatwo dostać,no i swędzi, a mnie swędzi tylko jak o tym myślę....- wtedy mnie wszystko swędzi! wiec to chyba nie to:( Chyba jutro znowu się zarejestruje do dermatologa, niech dalej badają! U nas w Tesco otworzyli nowy plac zabaw - byłam zobaczyć, bo czekałam aż mi mąż kartę doniesie. Poszłam po zakupy i oczywiście zapomniałam, a w portfelu miałam 10 zł:(. No i weszliśmy - ale wypas. Kamika, musisz przyjechać z Damiankiem. Co prawda z brzuchem się tam nie zmieścisz, ale ja sie mogę nimi zająć. Oczywiście jak wychodzilismy, to Franek urządził awanturę. Jak wstanie to jedziemy do teściowej na obiad:P
-
pażdziernikowa mamo, może nie będzie tal źle z tymi okularami, Franek przeciwsłoneczne nawet po ciemku nosi. Kamika, myślę, że nie opłaca sie wymieniac częsci. Drogi mikser? U nas ok, nawet basen był super. tylko jeden cycek mnie boli, rano musiałam sciągać:(
-
kakao ciemne takie zwykłe? To moze sobie zrobie....
-
Artigiana - DŁUGO :( jakie ciasto czekoladowe????
-
wszystkie śpią? Potrzebuje sprawdzawdzony przepis na domowy barszcz czysty? Ktos ma?
-
znowu masakra ze spaniem:(. On przy cycku nie zasypial, ale widocznie to go wyciszało. Lezy w duzym pokoju, zamiast w sypialni i próbuje zasnąć:(
-
oooo 100 lat dla Damianka!!! no nie sposób zapamietać tyle nas jest i jeszcze mi dni sie mylą:)
-
mojej koleżance w 15 tygodniu powiedzieli, ze chłopak, a wyszła dziewczynka. Artgiana, głowa do góry. Pamietaj, ze myślimy o Tobie.
-
wlasnie sie przebierałam, franek zobaczył stanik i mówi "mniammniam". Ja mu mówię, Franiu jest juz duży, juz nie pije z cycusia, a na to moje dziecko - to dla dzidzi, tu - i pokazuje na brzuch:))), az się wzruszyłam:)
-
Kami, nasivin, to tylko na noc, bo to ponoc strasznie wysusza sluzówkę.
-
noc ok:). Kami, teraz to dzieci "z niczego" sie przeziebiają. Ale Franek dzisiaj znowu obudził się z zapchanym nosem - nie katar, tylko zapchany. Psikam Euphorbium. U nas znowu leje i wieje:( Nie kupiłam ryby bo wszędzie były beznadziejne, chyba zrobie piersi w serowo-smietanowym sosie.
-
no i wykrakałam. Kiepsko nam poszło usypianie, niby nie wołał o cycka, ale cudował strasznie. Przeszło godzine zasypiał. Mam nadzieję, ze jutro bedzie lepiej.
-
asiurka, wczoraj wieczorem troche popłakal, zobaczymy jak dzisiaj.
-
my po usg brzuszka, refluks jest - ale mierny. mam pamietać jakby przyplatały się jakieś długotrwałe infekcje, bo może trzeba będzie włączyć na jakis czas leki. Ogólnie ok. Franek tez był dzielny, dostał stos naklejek, powiedział cześć i pojechalismy do domu:) aha, mamy nie przesadzać z sokami - ale kompoty jak najbardziej:)
-
aha, głupio mi pisać, ale..... wczoraj nie nakarmiłam Franka cyckiem.... i więcej nie nakarmię. Po 2 latach i 18 dniach.
-
no PolaL z jednego pokoju na trzy - toż to będzie szał dla Szymcia!!!