paula01
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez paula01
-
Goja, to mąż będzie robił to co mój, też w firmie produkujacej opakowania, tylko mój odpowiada jeszcze za poligraficzne zakupy:) My wrócilismy z urodzin siostrzenicy, Franek był w miarę grzeczny i duuuuużo zjadł:)
-
Kami, może obżenimy naszą dwójkę i bedziemy mieli ich z głowy?:) Spróbuj zabierania zabawek - rzuca, wrzeszczy - ulubione zabawki zostają zabrane. U nas to działa, jak kąt na poczatku. A super niania jest dobrym pomysłem - u nas 280 zł to kosztuje - na 10 godzin - już sprawdzałam:) Ja 2 tydzień dzwonię do tej poleconej psycholog - ma byc w przyszłym tygodniu. Nie martw sie i uwierz mi, ze Franek potrafi być gorszy. wogole to kupiłam Frankowi w lumpeksie (!) taki wielki samochód cysterne, który się rozkłada na miasteczko z torami na malutki samochód i Franka 3 dzień w domu nie ma, bo cały czas się tym bawi. Szukam teraz takiego na allegro, bo ten ma jedną zjeżdzalnię połamaną i nie ma, a jest super.
-
a dziekować, dziękować - w miarę ok się czuję, tylko brzuch mnie pobolewa, pewnie od antybiotyku. Franek tez w miarę grzeczny. Jak zaczyna świrować i się drzeć i rzucać zabawkami, to te zabawki lądują na balkonie. To chyba działa, bo jest naprawdę znośny:)
-
ja dostałam okres w marcu i od tego czasu mam co 28 dni, boli tylko w czasie owulacji. u nas Franek przespał po raz pierwszy od dłuższego czasu całą noc - od 21 do 7 rano! CUD
-
Goju, nieszczęścia chodzą parami, a czasami niestety legionami. Mąż znajdzie pracę i będzie dobrze, zobaczysz! Ja juz zupełnie ok, tylko sen z oczu spędza mi to pokasływanie Franka! No ale ponoc wszędzie ma czysto! Juz sama nie wiem...
-
Franek osłuchowo czysty, delikatnie zaczerwienione gardło. 3 razy dziennie tantum verde i podawac jakieś "dobre bakterie"
-
oj deli, współczuje tym bardziej..... Franek kurcze przez sen znowu pokasływał:(. A mi jak temperatura zeszła, to sie lepiej czuje.
-
a ja znowu na antybiotyku, i to takim, że lekarka dzwoniła do poradni laktacyjnej, czy mogę brać - mam brac po tym jednym karmieniu, które nam zostało, po 1 tabletce. Stężenie zmaleje do zera. Po chorobie mam iść do niej, po cos porządnego na odporność.
-
no to rozkłada wszystkich po kolei. Ja noc przeżyłam, ale ma tak zawalone zatoki, że mi mózg po kawałku wychodzi. Franek znowu coś kasłał w nocy - idzie z tatą na 16 do lekarza - po raz pierwszy sami. Ja idę na 9,45. Na dodatek mój pies znowu śmierdzi. Kocham go jak członka rodziny, ale jest smrodziuch jeden....
-
a ja po dwóch nurofenach mam 39:(, ale już byłam nieprzytomna. Całe szczęście mąż wziął wolne na żądanie, żebym jutro poszła do lekarza. Zabierze też Franka na kontrole, już nie pokasłuje, ale skoro mnie tak rozlożyło, to niech sprawdzi.
-
Franek tez chciał tylko wodę, a teraz lubi już soczki. Zwłaszcza ze słomką.
-
ja kiedys robilam takie drobnice w corelu, ale to z 10 lat i kompletnie zapomniałam. głupio mi o tym opowiadac bo zostałam ostatnia z cyckiem, ale 2 noc śpie w pokoju - biurze, a franek z tatą. Wiczorem karmię, po tym Franek bierze tatę za rączkę i tata kładzie go spać. W nocy jak Franek sie budzi tata tłumaczy, że mama jest w pracy. Wczoraj były 4 pobudki, dzisiaj 3. A cycki znowu mam jak Pamela. Może sie uda. Kurde dzisiaj w Twierdzy Wisłujście jest piknik sredniowieczny, ale jest tak chłodno, że chyba sobie odpuścimy.
-
z Corela i photoshopa
-
My o imprezie roczkowej Franka kuzyna. Franuś był w miarę grzeczny. Tez cały czas nawija, w wiekszości po swojemu, ale coraz więcej słów sie wyłapuje. czego nie rozumiemy to pokazuje. Ja się martwię, ze Franek mało mówi, ale były dzieci starsze i w jego wieku i mówiły jeszcze mniej. Poza tym cały czas zwracam uwagę żeby zamykał buzię i zamyka! Bardzo się z tego cieszę:). Na bilans pójde po 2 pażdziernika, ale mierzy tak z 94/95 - ale tylko nogi mu rosną. Kombinezon z zeszłego roku tez jest dobry, bo spodnie były na regulowanych szelkach. Niestety nocnik na razie na NIE, moze jakaś dobra niania go nauczy?:) W październiku ide na kurs graficzny, będę pomagać męzowi w Firmie.
-
o jakie wszystkie mądre:) a tylko Kamikę ktoś w brzuszku kopie:). Mi tez by pasowało, żeby jakies dziecko było, nawet na profilu niania.pl tak napisałam.
-
no niestety, jeszcze nie wyobrażam sobie drugiej dzidzi, przy tej mojej zarazie. Mam już 4 oferty z niania.pl + siostra znajomego która ma dwójkę swoich maluchów. Stawiam raczej na wożenie Franka do niani, będę miała mniej sprzątania w domu.
-
o! mój płacz ruszył nawet Marceli:)
-
Goju, nie gniewam się. Ja też bym sie tak nie przejmowała gdybym zostawiała Franka z mamą, a nie z kims obcym.
-
boze, strzelcie mnie w łeb:( poryczałam się po rozmowie z szefem, który dzwonił czy wracam do pracy w grudniu. Umówiłam się na odpowiedź w przyszłym tygodniu. zarejestrowałam się na niania.pl i ryczę:(
-
zero temperatury, humor super, ale noc koszmarna. Myslałam, że go udusze:(
-
Franek ma jakieś syfiozo na prawym migdale, jak się stan pogorszy to mam recepte na antybiotyk, ale mam go podać dopiero po telefonie do niej, bez jej pozwolenia nie dawać. Na razie nic nie jest, ale mogą wejść bakterie. To ponoć zauważę. Moge chodzić na spacery itp.
-
no Franek tak wzrostem będzie - ale ze 12,5 kg? Czuje się całkiem dobrze, temperatury raczej nie ma i rozrabia, ale spał niespokojnie i kiepsko z jedzeniem
-
o matko, kawał baby!:)
-
kolejka z Ikei jest super, franek ma powiekszony zestaw i cały czas się bawi. podokupywałam jeszcze do niej pierdół z Tesco, bo pasują i najlepsza zabawka. Pogoda do dupy, nie wiem co ze sobą zrobić. Przeglądamy milionowy raz serię ksiązeczek z Tomkiem i mam już dosyć:(
-
kamika, tylko cos takiego znalazłam http://www.drogapozdrowie.pl/leki/l.1677.PULNEO.html.