paula01

PolaL - mój śpi z mężem - więc nie ma siły - cycka nie ma! Dzisiaj 2 dzień nie dostał cycka w dzień. Oby tak dalej. Któraś szczepiła na meningokoki? Bo u mnie sa dwie szczepionki, róznych firm i nie wiem którą szczepić.

a ja myslałam, że dzisiaj nici z drzemki, ale był taki upierdliwy, że kazałam mu iść spać, troche ponarzekał, ale śpi. Chyba te zęby dają się we znaki. Franek tez ma rozwalone kolano, nawet nie wiem kiedy sie wywalił.

Goja, gratuluje:)))

my jedziemy 1 sierpnia na Kaszuby i tez zamierzam ściągnąć pieluchę. Na razie nie mam ciśnienia z nocnikiem. Największym moim zmartwieniem jest stopniowe odstawienie od cycka i opanowanie buntu. Wczoraj poszedł spać o 21, a wstałam z nimo 10!!!!. Obudził się o 6, przyleciał na cycka, zjadł i spalismy do 10. a i jeszcze - przyznam się Wam do czegoś, bo juz o wszystkim tu rozmawiałyśmy - mi dopiero wróciło normalne libido i kreska z brzucha zeszła. Widać wszystko przez hormony - odstawiłam cycka w nocy i wszystko wraca do normy. aha, Franek zjadł dzisiaj pojemnik malin, a wczoraj z pół kilo truskawek:)

kamika, mdłości niedługo powinny minąć. ja dzisiaj spotkałam znajomą z córcią w wieku Franka. Budziła się jak ten mój. odstawiła cycka, czekali tydzień i cwaniara przesypia całe noce.... a ja zeszłam z cyckiem do 3 razy - tak wiem, że dla niektórych to smieszne, ale dla mnie sukces, bo z cyckami nie mam juz problemów. teraz odstawie karmienie dzienne, pózniej wieczorne....

mmmmm jem właśnie bób z masełkiem i koperkiem.... pyyyyyyycha Kamika, my zakleilismy klamkę taśmą klejącą:P, bo u nas te zabezpieczenie przed dziecmi jakies felerne było.

a własnie - Franek otwiera sobie sam drzwi. Niestety!

asiurka, najlepszego!!! mieszkam na 2 piętrze, pod balkonem jest trawnik, więc nikt klapkiem nie dostał:). Wczoraj wywalił traktor..... wyszła nam pierwsza trójka - niech już wyjdą, bo przechodzi samego siebie! artigiana, śliczny wilk. Kamika, byle do piątku!

Kamika, jak sie Franek tak bedzie zachowywał, to się może tego rodzeństwa nie doczekać. Aha i nadal nie chce powtarzać - mówi swoje słowa, a jak mówie "powtórz wujek" to mówi "nie". Z jednej strony źle, bo nie wszystko rozumiem, co chce mi przekazac, z drugiej chyba dobrze:). a jeszcze dzisiaj zjadł chyba pół opakowania malin i pół poziomek. No i wywalił swoje i moje klapki przez balkon:(.

conqita, PolaL - witamy po "latach". conqita - trzymam kciuki za obronę! u nas bunt trwa nadal.... normalnie nie mogę czasami, a przy tym jest tak mądry, ze sama się dziwię. Np ma manie wycierania rąk, także pielucha do rąk jest cały czas pod ręką. Wyciera też podłogi i wszystko. Ostatnio patrze, a on bierze pieluchę i gdzieś leci krzycząc "Bols, Bols", a to Bols zwymiotował w łazience (tez porządny pies) więc Franek leciał wytrzeć, dobrze, że go złapałam. Kąt u nas działa na uspokojenie. Jak tylko wpada w histerię, to stoi w kącie (np. teraz:)), najgorsze jest to, że czasami coś chce, ale nie potrafi powiedzieć co, a durna matka nie rozumie.... poza tym fajne przeceny w tesco, dzisiaj kupiłam Frankowi super spodnie moro przecenione z 55 na 16, koszulki z długim rekawem od 6,50 itp. - tylko kurde, ja juz miałam wrazenie, że Franek tak nie rośnie - a wziełam te spodnie na 2-3 latka, czyli 98 i są akurat, chyba jakaś zaniżona numeracja. I jeszcze prywtnie to męza firma miała małe kłopoty z urzedami, z powodu jakiegos klienta i sie biedny denerwował, ale po przesłuchaniach jest chyba ok. Człowiek ma czyste sumienie, a jak go gdzies wzywają to nerwy... porąbane to jest. jesuuuu dziecko się uspokoiło, powiedziało, że chce "aaaa", ja odpowiedziałam, że ma posprzatać, a on sprząta! szok!

Artigiana - trzymam kciuki. emla jest dobra na szyje, boczki i mostek. tam ponoć najbardziej boli

dziewczyny - jak nie dajecie rady z bólem - to polecam maść emla, tylko nie za grubo, bo wtedy ponoć cięzko się tatuuje.

Kamika, zarąbiste - skąd to? u nas nie ma jednak kataru:/. Nie wiem co to było. wszystko przeszło do tego stopnia, że wczoraj byliśmy na basenie, a dzisiaj jeszcze dodatkowo 2 godziny w Aquaparku.

Kamika, jeszcze raz gratulacje i trzymamy mocno kciuki!

a u nas katar, pierwszy raz od niepamietam kiedy. Sama woda leci - to od trójek chyba, bo widzę, że spuchnięte dziąsła.

mój ogląda tv max 3x po 15 minut - tzn bajki. Jak jest taki dzień jak dzisiaj, to wieczorem włącze mu dłuzej....

jesuuuuuu pomocy!!! Franek jest tak nieznośny, że dałam mu klapsa! No nie mogę z nim. Az mi się płakac chce!!!! wyje o wszystko, drze się jakbym go ze skóry oberwała, a nie wiem nawet o co mu chodzi!

Kami!!!!!!! Gratulacje!!!!!!!!

Kami, no co za facet - co za szef, który nie potrafi podjąć decyzji?! Bardzo mi przykro. Ale pamietaj - byłaś na podium:)

dzagusiu, deska super. deli, a co Ci dokładnie? ale Wam ładnie idzie z nocnikami.... podziwiam i gratuluje.

Falsa, a ja lubie body, nawet dla siebie, nic mi nie wystaje. Dla dzieci fajnie trzyma pieluchę. Jednak w upaly takie jak dziś zakładam luźną koszulkę.

Kamika, Damiana trzeba było puścić w samym body:) u nas lunęło - moze będzie czym oddychać. Tylko ciekawe jak mąż wróci z pracy.

ja jeszcze nie sadzałam Franka na nocniku, a on własnie do mnie podszedł i mówi "mama fuj" i pokazuje pupę, że ma kupe:)

u nas żar leje się z nieba, a my mamy kolejną przespaną noc. Wieczorami Franek mówi "mama, aaaa, mniammniam" i leci do sypialni, tzn mam sie z nim położyć, dac cycusia - dosłownie na 3 minuty, po czym, on sobie lezy, usmiecha się i w 5 minut zasypia, śpi z tatą, budząć się co najwyżej raz, tata daje mu bidon z wodą, bierze łyka śpi do 6, o 6 schodzi z łózka i leci do mamy na mniam mniami śpi do 8. Jestem wyspana jak nigdy:).

Kamika, czyli pyłki! Patrz czy po zyrtecu przejdzie. Powinno byc lepiej za ok. 10 dni