Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

paula01

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez paula01

  1. ja cos czuje, że się spotkamy dopiero jak wiosna przyjdzie..... choroby współczuje. Moze z tranem spróbuj? Ja daję co drugi dzień.
  2. aha.... nadal nie mam okresu, a brzuch mnie nawala jak nie wiem.... i jakieś upławy mam, po raz pierwszy od porodu. Już sobie powoli coś wkręcam.... musze isc do lekarza, ale jakoś cały czas zapominam sie zarejestrować.
  3. Kamika, jak jest za duzo czerwonych krwinek to może mało pijesz?
  4. aha..... ja sie na zębach nie znam, bo mam tfu tfu bardzo zdrowe. Pierwszy raz na plombowaniu byłam, jak miałam 28 lat. I nigdy nie miałam kanałowego. Na dodatek mój dentysta to jakiś pasjonat i bierze grosze..... przy tym nie daje znieczulenia i nic nie boli. No ale co teraz w takim razie?
  5. to nie mogą Ci zaleczyc tych stanów zapalnych do tego czasu?
  6. no dobra, ale gdzie jest logika? Ja pamiętam, że moja mama przy chemii nie mogła miec stanów zapalnych, ale jak to sie ma do woreczka? zwłaszcza, że masz to miec robione endoskopowo.
  7. Artigiana, dlaczego nie dostaniesz zaświadczenia - to jest powiązane? Franek też najczęsciej pije ze szklanki, ale na wierzchu ma zawsze bidon ze słomką, i jak chce mu sie pic, a ja nie jestem na widoku, to pije przez słomkę. U nas nadal tylko woda wchodzi w grę, ewentualnie z dodatkiem cytryny.
  8. nie to, żebym się chwaliła:P - moja nowa ściana http://img638.imageshack.us/i/p2280044.jpg/
  9. hej hej, ja z doskoku, bo robie sobie odtrucie komputerowe:). Remont skończony - ściana wyszła boska! Dietę Plaz południowych stosowała moja chuda siostra. Ponoc jest super, bo nawet ona zrzuciła chyba z 5 kg. A wiele rzeczy można jeść. Kamika, Kitka musimy sie jakos umówic na spacer. Goja, współczuje straty pracy przez męża, ale na pewno cos znajdzie. I super, że budowa prawie sończona. Dzagusia, dobrze, że wszystko ok! Falsa - nie najlepszy termin wybraliście na Polskę - okropna pogoda więcej nie pamietam, ale ściskam wszystkie maluchy i ich mamusie:) aha, u nas zeby nadal wyłażą, ale jeszcze sie nie poprzebijały:/, cały czas słyszę "mamo" "mamo" "nie, nie" i "nie ma". I nic więcej. za to ostatnio dostałam sms, a młay przyniósł mi komórke:)
  10. o rany, a co się stało Gandziulce? Artigiana, to nie cały miesiąc, chyba i tak w miarę wcześnie?
  11. aniołeczek, to nie smaż - w rekawy do pieczenia i do piekarnika. Nie śmierdzi i zdrowiej:)
  12. a moje dziecko dzisiaj nie spało:/ nie dość, że ostatnie dwie noce koszmarne, to teraz jeszcze dzień. Ta jedna czwórka przebija się w kilku miejscach, ta druga czwórka spuchnięta, poza tym chyba czuje dolną dwójkę i jakby piątkę? możliwe?
  13. oj pażdziernikowa mamo, ale Ci zazdroszczę:) tez bym się wyrwała z miasta.... ale samej mi sie nie chce, a mąz ma mnóstwo pracy:/
  14. oj Falsa... nie mam pomysłu... a mi w sobotę jednak robią tą sypialnię. Jutro już materiały przywożą, od rana w sobote robią, w niedziele kończą. Musze wybrac tapete i kinkiety. Rany te remonty mnie kiedys wykończą....
  15. Falsa, siostra była u naszej lekarki i lekarka wlaśn ie kazała mi przyjść, zebym sie przebadała. Pójde w przyszłym tygodniu. Ale u nas w rodzinie "tarczycowych" nie było i ja w sumie z 8 miesięcy zrzucałam moje 14 kg. więc dość długo. A stany depresyjne to miałam już przed ciążą - niestety:/.
  16. pogoda do dupy, mgła, wilgoc i roztopy
  17. Franek też dzisiaj pięknie wsunął jajecznicę i zjadł pół kinderczekoladki:P, ale i tam mam go dosyć..... normalnie mam załamkę i chce mi sie wyć. Nawet na spacer nie poszłam - raz ze pogoda do d..., dwa nie mam siły i ochoty....
  18. Falsa, ja tylko tak czytałam, a nie ze sie zgadzam:). Mi Franek i tak cały czas ucieka. On w ogole przestał chodzic i cały czas biega, a po domu jeżdzi swym pioruńskim rózowym samochodem. Staram sie go chować, ale on tak długo go szuka, aż znajdzie.
  19. ja czytałam, że jak dziecko chodzi na szelkach to nie umie upadać, bo rodzice podświadomie nie dopuszczają do upadku. poza tym mam ochote uciec. jest tak upierdliwy i piszczący, że brak mi słów.
  20. PolaL, no ja tam też raczej ciązy sie nie obawiam, ale tez nie robiłam cytologii. Falsa, może po prostu jesteś zmęczona, ale i tak trzeba sprawdzić. Przyszedł własnie namiocik który kupiłam siostrzenicy na zająca:) Franek nie chce z niego wyjść:) - taki: http://www.allegro.pl/item920326512_duzy_namiot_domek_98_x_98_x120cm_005.html Frankowi zamówiłam taki: http://www.allegro.pl/item920562183_namiot_domek_dla_dzieci_dzieciecy_autko_autobus.html, ale jeszcze nie przysłali
  21. PolaL - współczuje tych przeżyc, mnie ewnie to czeka w przyszłym roku, jak Franek pójdzie do żłobka. no i u mnie tez okresu brak:) i tez sie wybieram do ginekologa....
  22. rany rak to najgorsze świństwo..... współczuje rodzicom. Falsa, jabłka mogą wystawać. Przynajmniej u mnie wystają.
  23. no tarczyca to ponoć rodzinna. ...a z jabłkiem to najczęsciej robie tak: cząstki jabłka (łódeczki) obsypane cukrem cynamonowym zawijam w mniej więcej 3-4 x 25 cm pasek (ciasto z biedronki jest 25x45). czasami jabłko wychodzi, ale nic się z tym nie dzieje. Jak robiłam z krówką, to musi być szczelnie zaklejone bo wypływa.
  24. Falsa - one mają takie wysokie boki, poza tym ja chyba wezme to z szufladą na materac, więc będzie można wysuwać i nawet jak się wykula, to na ten dodatkowy materac. No i niech Ci sprawdzą tą tarczycę. aha, Franka daleka kuzynka, 4 miesiące młodsza ma cukrzycę:( skąd to się bierze u takich małych dzieci:( no i eksperymentów kulinarnych ciąg dalszy: dzisiaj do ciasta francuskiego powkładałam kawałki czekolady i cukierki krówki - ale pyszne:)
  25. mój śpi 3 godzinę...... ale przebudzał się z 5 razy, pomarudził, pomarudził i się kładł.... zmieniamy mu łózko na dorosłe, bo i tak najczęsciej ląduje u mnie w łózku. Mąz chce mu kupic coś takiego, żeby się od mamy odczepił: http://www.allegro.pl/item919621595_lozko_samochod_jacek_spraw_radosc_dziecku.html
×