paula01
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez paula01
-
a ja miałam katastrofe kuchenną:) wziełam sie za 3bita i przy ubijaniu bitej śmietany miałam awarię:) - ubijam multiqickiem i pusciłam pojemnik - i bitą śmietanę miałam na połowie kuchni.... ale juz posprzatałam i nawet pulpety w sosie warzywnym juz sie na jutro robią. A jutro na kawę przyjeżdza tesciowa... szok.
-
my nadal nie mamy poduszki:)
-
1210 - frida to super wynalazek do ściągania gili:) - http://www.allegro.pl/item895503622_aspirator_nose_frida_4_filtry_na_katar_promocja.html
-
Franek tez juz sie tak nie drze na widok fridy, chyba, że ma mocny katar i trzeba mocno ściągać.... wiadomo, ze to nieprzyjemne.
-
Kami - takie psikadło homeopatyczne Heel'a euphorbium i nasivin 0,25 na noc, przez 3 dni, pulmex masc rozgrzewająca na noc i witamina c. no i frida.... my po spacerku - ładnie dzisiaj, obeszliśmy na nogach pół osiedla. Jeszcze troszke gili jest, ale chyba do jutro bedzie ok, jeżeli tak, to idziemy na basen.
-
wychodzi na to, że tylko Franek jest odporny na 357 - ja próbowałam 2 razy - raz trwało 10 dni, drugi raz sapitulowałam po 7. Franek potrafi obudzic sie milion razy.
-
bardzo ładna ta sukienka:)
-
wisienko, mozesz mi przeslać to ciasto po łączach - ja wszystko wciągnę:)
-
hmmm nie widziałam takiego, albo nie zwróciłam uwagi, poszukam.
-
No to gotowe ciasto jest git, inaczej to sie mozna zaryrać. U nas ostatnio jest własnie z nutellą, jeszcze ciepłe zjadam:)
-
podajcie jeszcze raz przepis na 3 bita, moze zrobie na łikend - Falsa, pamietasz co się tam daje? bo nie moge sie doszukać.
-
falsa, ja robie same proste rzeczy z ciasta francuskiego i to z gotowego. Próbowałam kiedyś sama zrobic, ale w naszej Biedronce jest najlepsze za 2,79 - czyli sie nie opłaca:). Najlepsze paszteciki na świecie robi moja "ukochana" teściowa. Po prostu niebo w gębie, ale roboty tyle, że mi sie odechciewa samej robic.
-
... i do pieca na 3 zdrowaśki:/
-
ja w ciązy przytyłam 14, teraz - 2, a było już - 4, ale żre jak kaczka:)
-
Kami:) już napisałam, ale jeszcze raz: kami, z tymi szpitalami jest tak, ze co poród to inna opinia. Ja rodziłam w Wojewódzkim, byłam bardzo zadowolona.No ale każdy ma swoje zdanie . Moja kuzynka z Gdyni rodziła w Gdańsku na Klinicznej i tez jest zadowolona. za duzo postów na raz:)
-
*pisałam - miało być. a w kwesti uroków - nie wierze, ale myślę ze małe dzieci rozmawiają z duchami:)
-
1210 - isałam małymi literami bo Franek cyckał:) Zaginiony Symbol - najnowsza powieść Dana Brown'a :)
-
ja do tej pory dawalam czopki - 3 razy, bo Franek pluje wszystkim co słodkie... czyli syropami też.
-
ja po spacerze..... znowu sie umeczyłam... u mnie chodniki odsniezone, a kawałek dalej nie, a musiałam do apteki jechac.... juz mam zakwasy, wrrrrrrrrrr kami, z tymi szpitalami jest tak, ze co poród to inna opinia. Ja rodziłam w Wojewódzkim, byłam bardzo zadowolona.No ale każdy ma swoje zdanie:). Moja kuzynka z Gdyni rodziła w Gdańsku na Klinicznej i tez jest zadowolona.
-
ja zaginiony symbol mam obiecany na walentynki:) niezbyt romantycznie, ale mi sie podoba:)
-
tylko nie dmuchać mi tym śniegiem na północ, bo u nas ok:)
-
1210 - Aleks super słodki!
-
ja też wychodze z Frankiem na nogach, bo chodniki odśniezone pół na pół, czyli raz można sankami, raz się nie da, raz można wózkiem, raz sie nie da..... co do samochodu - mój maz ma prawko 10 lat i wyobraźcie sobie, wogole nie jeżdzi - tylko ja!. Wiec czy pogoda, czy noc - nie mam wyjścia:)
-
ja daaaawno temu robiłam prawko - 15 lat temu...., ale 2 lata sie przyzwyczajałam do jeżdzenia, na dodatek miałam starego malucha, tóry co chwila sie psuł:)....
-
dzagudia - mam nadzieje, ze teraz koniec psucia:) asiurka, ja go tam chce zostawic dopiero za rok:P, wiec moze sam się odstawi?:) A ten klub/żłobek jest nówka sztuka, jeszcze nie byłam tam oglądać, ale ponoc super i małe grupy.