paula01

niestety katar coraz większy:/ i stan podgorączkowy. po ilu dniach takiego stanu idzie się do lekarza?

no niestety, Franek ma katar:(. Lejący, wodnisty, zwisający:) jak kicha to ma gila po pasa:). Nawet mu nie ściagam, bo sam wypływa. Kupiłam to na E, na noc Pulmex i Lipomal, mam nadzieje ze pomoze.

witam w Nowym Roku.... U nas impreza była fajna, tylko mąz od 20 zaczął się źle czuć, o 22 zrobił się blady jak ściana, wygoniliśmy go do łózka bo miał temperaturę:/ leży do dzisiaj - jutro do lekarza. A dzisiaj jakby Franek miał trochę kataru, zobacze czy sie rozwinie. Na sankach jednak dzisiaj byliśmy:). Wisienka, co z Zuzią? chyba lepiej, bo widzę na NK że na sankach też byliście:)

hej hej.... ale powiem Wam numer.... składałam te moje papiery po mamie w US i sie okazało, ze ojciec tez nie złożył tego pita za mieszkanie po mamie - święcie przekonany, ze skoro to było wspólne mieszkanie spółdzielcze to nie musi..... a musiał, ale minęło juz 5 lat, wiec nic mu nie zrobią:) ale burdel tam mają!!! Ja mam jeszcze robote, bo u mnie w domu impreza, więc chciałam Wam i Waszym rodzinkom złożyć najlepsze życzenia na ten Nowy Rok. Nawet jeżeli byl dobry, to niech nowy będzie jeszcze lepszy! Przede wszystkim zdrówka, cierpliwości, pieniążków i czego tylko sobie zażyczycie:) Buziaki!

wisienka, wcale nie zaśmiecasz - masz powazny problem.... u nas ulga.... wszystko ładnie załatwione, zupełnie oficjalnie:), uprawomocnienie wyroku przyszło zbyt późno i teoretycznie zmieściliśmy się w terminie. Bez tej znajomej bym tego nie doszukała. Ale normalnie chyba osiwiałam i przybyło mi z 10 lat. Jeszcze jutro musze jechać i złożyć swoje kwity za tego grata po mamie.

pocieszające jest to ze ma niskie crp....

wg mojej znajomosci - po sobie i po Franku to w moczu COŚ się dzieje. nie powinno byc krwi a ph norma to 5-7. z tym ze ona długo gorączkuje...... więc to może od tego. z krwią nie pomoge, bo mam zupełnie inne oznaczenia.....

wisienko, napisz te wyniki, porównam z frankowymi

rany wisienka.... przeraziłas mnie tymi zębami.... a u Franka nadal nic. Goja super że już lepiej. Ja czytałam trochę o tym czynnym żalu i faktycznie czesto umarzają - moze sie uda. A do tesciowej wiecej nie dzwonie i nie jade. Niech mąż się nią zajmuje. wczoraj Franek o 21 dostał histerii.... wył przed kąpielą, w kąpieli, przy ubieraniu, w końcu zasnął przy cycku i spał do 10 z 2 przerwami, ja juz o 8 byłam wyspana:). teraz siedzi w swoim pokoju i bawi się samochodami.

kamika, jeszcze wieczorem dzwoniłam do niej, na prośbe męża - żeby wszystko wytłumaczyć - to usłyszałam że wyszło na jej - bo mąż miał się zrzec spadku na jej korzyść, a mąz sie nie zrzekł, bo stwierdzil ze ona jest nieodpowiedzialna i zaraz zastawi mieszkanie i bedziemy jeszcze spłacać. własnie, wisienka jak wyniki? Goja - Wiktorowi juz lepiej? Gandziulka - jak w pracy? Artigiana, odezwij sie - bo tylko na FB Cie widzę.

moze masz racje.... mąz ma takiego nerwa, ze łazi po scianach

Kamika, męża przede wszystkim - ja wpisałam tak: Zawiadomienie o popełnieniu czynu zabronionego Na podstawie art. 16 kodeksu karnego skarbowego zawiadamiam Naczelnika III Urzędu Skarbowego w Gdańsku o niezłożeniu przeze mnie dokumentu SD 3. Niezłożyłem tego dokumentu mimo, że zostałem spadkobiercą 1/4 mieszkania, po moim zmarłym ojcu. Zmyliła mnie informacja, że jako syn nie zapłacę podatku. Wiem, że nieznajomość prawa mnie nie usprawiedliwia, ale gdybym wiedział wcześniej, na pewno bym to uczynił. Obowiązek ten dopełniam wraz ze złożeniem niniejszego zawiadomienia. Przy popełnieniu wykroczenia nie współdziałałem z innymi osobami. Oświadczam też, że w sprawie nie zachodzą przesłanki określone w art. 16 § 5 k.k.s.uniemożliwiające skuteczne złożenie zawiadomienia o czynnym żalu. Bardzo proszę o zwolnienie mnie z zapłacenia podatku od spadku. Kwota ta, byłaby dla mnie naprawdę dużym obciązeniem. Jestem w tej chwili jedynym żywicielem rodziny. Żona nie pracuje - wychowuje 14 miesiecznego synka.

ooo Kamika dzięki za cynk ze szkarlatyną. A co pisałas w donosie ze Ci uwzględnili? bo ja chyba napisze ze to wina durnej tesciowej:)

ja nadal wściekła:/ kazałam męzowi powiedziec że ona tez bedzie musiała zapłacić:) - a tak naprawde nie bedzie musiała, bo wystaczy ze napisze oświadczenie że to jej jedyny lokal i nie sprzeda go przez 5 lat. Ale niech się chwilę pomartwi - małpa jedna.

ja nadal wściekła:/ kazałam męzowi powiedziec że ona tez bedzie musiała zapłacić:) - a tak naprawde nie bedzie musiała, bo wystaczy ze napisze oświadczenie że to jej jedyny lokal i nie sprzeda go przez 5 lat. Ale niech się chwilę pomartwi - małpa jedna.

ja nadal wściekła:/ kazałam męzowi powiedziec że ona tez bedzie musiała zapłacić:) - a tak naprawde nie bedzie musiała, bo wystaczy ze napisze oświadczenie że to jej jedyny lokal i nie sprzeda go przez 5 lat. Ale niech się chwilę pomartwi - małpa jedna.

jest iskierka nadziei - dziewczyna taty miała podobna sytuacje. napisała jakieś pismo - akt żalu, czy jakos tak i jej to uwzglednili. Może jakos się uda..... ale tesciowej mam ochote przydzwonić...

ale jestem wściekła......... przez moją głupią teściową musimy wywalić z 7 tys. zł!!!! Pytałam sie po sprawie spadkowej po teściu czy wszystko załatwiła - skarbówke itp. ona na to że tak, no to spoko. a teraz sie okazało, ze ona myślała że jak są zwolnieni z podatku, to nie trzeba zgłaszać - a jak sie nie zgłosi do 6 miesiecy, to jest do płacenia od 3 do 7 % wartości spadku - czyli mozemy dostać nawet 7 tys. do zpałacenia. Kurwa mać, wszystkowiedząca. I jeszcze jej mówie, to we lec do US, a ona na to, że pójdzie sie spytac znajomej...... noż kurwa...........

witam, Jestem z padziernikówek, ale podczytuje Was czasami, bo Franek miał sie urodzic we wrześniu. Chciałam złozyć gratulacje Karro i powiedzieć/napisać że .... nawet nie wiem co napisać w sumie, pomodle się za Krzysia. Krzysie to silne chłopaki i na pewno będzie dobrze. Bardzo mocno trzymam kciuki.

o rany, ale przeżycia.... współczuje.

pażdziernikowa mamo, a te baseny są normalnie zakryte? Ja bym szła. Moze na wszelki wypadek zadzwoń do pediatry. My dzisiaj mielismy kiepską noc, budził sie co chwile i cycka szukał. O 6 wstało, powiedział papa i poszedł do ojca który spał w pokoju obok. Tam podobno stał mu przy głowie i spał - na stojąco. W końcu się położył i spał do 9,30. Od rana bawi się swoimi samochodami......

ojej, Goja i Wisienka - bardzo współczuje przeżyć. Goju - faktycznie - skoro osłuchowo czysto, to po co antybiotyk? U nas zębów nadal nie widać:). Święta super, Franek w miare grzeczny:)

Dziewczynki: zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia - reszta jakoś się ułoży:) pozdrawiamy i lecimy buziaki

Goju, Franek miał w 10 dobie po szczepionce temperature - nie wiem nawet czy to od szczepionki.

Falsa, witamy:) u nas przyszło ocieplenie - 5, a bylo dużo gorzej. A czemu Rhys pracuje w Wigilię tak długo? sklepy są normalnie otwarte?