paula01
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez paula01
-
aha - pampersy 5, bo 4+ mi przez noc przesikiwał.
-
deli - ja juz pisalam: Franek ma chudą girke - rozmiar 22 - te z ccc nam pasują - ale babka mówiła, ze to własnie na takie chude girki:) mój mąz tez dzisiaj w domu:) a Franek przez ostatnie dni strasznie sie zmienił: prawie cały czas chodzi, jakis taki duzy sie zrobił - nawet pokazuje jakie ma kłopoty, a nie mogłam go tego nauczyć. Ślicznie daje buziaki jak sie go poprosi, a nie tylko wtedy, kiedy on chce.Dzisiaj powiedział balon:)
-
Kamika, - ja śpie tak, ze czuje każde pzewrócenie Franka.... niestety....
-
conqita, kwestia przyzwyczajenia:) - ale bardziej jestem wypoczeta, od kiedy biorę Fanka do łózka.... nie rozbudzam się tak. Dzisiaj cos miałam dobrą noc- obudził sie chyba raz w nocy i kilka razy nad ranem - ale spaliśmy do 10.
-
100 lat Wiktorku:)
-
deli - Franek pije mleko z cycusia:P - a tak na powaznie, wczoraj mu dałam w niekapku - wypił 60 ml:(. Jemu najbardziej przypasował kubek z TT. A dzisiaj na basenie Franek nurkował:)
-
100 lat dla Marcelinki:)
-
ja teraz tez mam problem z wozkiem.... własnie sie zastanawiam jak to bedzie w zimie jak bedzie snieg:/ bo ten ma takie male kóleczka:/
-
jak sie urządzisz, to może wybierzemy się na jakiś spacer?
-
Kamika, współczuje tej przykrej rocznicy:( Mieszkasz juz w Gdańsku? Marceli - dawaj fote!
-
ja mam dzisiaj kryzys. Głowa mnie strasznie rozbolała, a moje dziecko jest mega upierdliwe.... Na spacerach powoli zapominam o wózku..... co jest mega meczarnią na zakupach. On chce dreptac, a jak nie, to krzyk. jestem padnieta.
-
wrrrrrrrrrr.... jakaś pechowa coś ostatnio jestem, własnie zawiozlam ekspres do naprawy, a teraz umylam okno - nowe i tak opadło, ze ledwo co zamknełam! Juz dzwoniłam, zeby przyjechali i zrobili...... dobrze ze wszystko na gwarancji.
-
100 lat, 100 la dla Ziuteczka!
-
falsa, u nas tez był do wyboru różaniec, ksiązka, kieliszek i kasa i jeszcze mały samochodzik:) zeby miał wiekszą smykałkę niz tata do samochodów:) no i oczywiscie wybrał samochód - póxniej siegnął po ksiązkę:)
-
po spacerze - dupsko mi zmarzło! Mam nową koleżanke:) sąsiadka z bloku obok piekuje sie wnuczka miesiąc młodszą od Franka. Babcia, co prawda wyglada jak mama - bo córks jak urodziła miała 19 lat. teraz tylko babcia sie nia opiekuje, powiedziałam że córka powinna ją na rekach nosic. Frankowi bardzo się podoba mała Ola.... ale namieszałam:) w kazdym razie mam kumpele do spacerów:)
-
deli - to super, ze tak dobrze idzie. Muszisz mieć sporo satysfakcji:) a mi nadal nie działa ekspres:/ dzwoniłam juz do serwisu - jutro mam zawieżć, ponoć cos z pompą. (dałam panu do posłuchania jak pracuje przez telefom:P) zbieram sie na spacer, bo nie wieje i nie pada - CUD
-
najlepszego dla Hubcia! u mnie znowu siąpi z nieba i nie moge uruchomić ekspresu po odkamienieniu:/ Na dodatek znowu nie wyjdę, a nie mam w lodówce grama miesa na obiad:/ Poza tym nic mi sie nie chce....
-
ja mam przygotowane świeczki i zapałki:) bo ponoc moga byc wieksze zaniki prądu.
-
co do jedzenia, to mi wstyd... ja jem rano z 6 kanapek, póxniej drugie sniadanie, albo kanapki, albo płatki - obiad - góra miecha, ziemniaki, surówki - czasami zupa. po obiedzie kawał ciasta, kolacja rożna - ostatnio zapiekanki, a wieczorek jeszcze owoce. Najchetniej cały czas bym jadla....
-
kitka, w picasie musisz zaznaczyc pinezkami zdjęcia i wcisnać "kolaż" - i tego kolzau sa rózne opcje.
-
ja takie kolaże i zdjecia pół na pół robie w Picasa 3 - fajny program - dobrze ogląda sie zdjecia i ma duzo bajerów.
-
Pażdziernikowa mamo - oni robią od 19 - ale ponoc nalezy kupować 1 cm wieksze. Nam pani w sklepie przyniosła taką miarkę i kazała dodac 1 cm. Ja nie mam śpiworka - tzn miałam, ale teraz franek sie tam nie zmieści, zresztą takie chodzące dziecko, raczej w śpiworku nie wytrzyma. jak bedzie miał kombinezon, to raczej nie zmarznie.
-
Październikowa mamo, Franek tez ma chudziutkie nózki - ale rozmiar 22 i te z Gufo mu ładnie przypasowaly, nawet pani w sklepie sie smiała, że rodzice zawsze mają problem z tymi butami, bo za ciasne:). Poza tym, jak juz pisałam Franek czesto nosi szelki, bo spodnie gubi - taki długi chudy żgajek. A to że wazy 10 kg, to i tak nie dużo, bo wielki sie urodzil.
-
oł dzisas... wziełam sie za odkamienianie ekspresu, bo cos mi kawa za wolno leciała - ale tam jest syfu...... co my pijemy! fuuuuuj. ale wieeeeeeejeeeeeee
-
ja przy takim wietrze nie wychodzę. frankowi w wózku pewnie by nie wiało, ale JA mam na razie dosyc choroby. Trudno, przez kilka dni nie wyjdzie, to nic się nie stanie. Moja siostra kupuje siostrzenicy od poczatku w ccc, mała ma zdrowe stópki.