paula01
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez paula01
-
ide spać, bo znowu jestem sama i łapie doła. dobranoc
-
Pola, kochana - to nawet Franek je więcej, bo po brzebudzeniu zje z mamusią troche kanapeczki, nastepnie z 90 ml kaszki z owocami, na obiad około 100 ml zupy na gęsto + troche naszego obiadu, czasami jeszcze kaszke wieczorem, ale ostatnio rzadko. W miedzyczasie je maliny i banany. Pije tylko wodę. A to jest i tak za mało, na tyle ruszające sie dziecko.
-
PolaL, pociesze Cię, ze moj dostał relanium od neurologa i nie zadziałało. Te nasze dzieciaki za mało jedzą normalnych rzeczy i są głodne, a chca tylko cycka.... to moja najnowsza teoria:) w ogole to się dzisiaj przestraszyłam że po wczorajszym ma mniej pokarmu, w sumie dobrze by bylo....ale chyba wraca wszystko do normy
-
aaa Falsa, to jak zaczał raczkowac to przesrane.... mój cały czas sie puszcza, kuca, bije brawo, jakbym go prowadziła za rece, to pewnie by zaczał chodzić, ale jestem wyrodna matka:)
-
hej.... jeszcze sobie leże, bo słabizna jestem i wszystko mam obolałe, ale maz wziął wolne, wiec się Frankiem zajmuje. Falsa ja poprzenie mieszkanie wyremontowałam od cegły, po czy je sprzedałam:) teraz sie wszyscy śmieją, ze jak skończe to wykanczać - zostały detale, to tez sie pewnie wyprowadzimy.
-
chyba jednak grypa zolądkowa - bo leci ze mnie cały czas.....
-
chyba był żoładek bo wymiotowalam i jest lepiej. Falsa, Franek przeciez jej w ogole nie zna. ostatni raz widział ją 1 sierpnia.
-
looo matko, jeszcze mnie cos dopadło - jak zwykle jak meza nie ma. brzuch mnie tak boli, ze wyje. Jest mi niedobrze, zimno mi i ledwo zyje. Teraz siostra wzieła małego, a ja sie kładę ... nie wiem co to, ale podejrzewam ze jakies zatrucie (czym?) bo jak pomysle o jedzeniu to mi niedobrze i non stop i sie odbija.... umieram....
-
conqita, na bałamucenie to ja nie mam ochoty od czasów urodzenia - chyba od karmienia:/. Poza tym wyjechał do Inowrocławia poprawiać tatuaż, bedzie po 24.
-
hej, ech falsa, wszystko po trochu... ogolne zmeczenie i znużenie, samotność, brak poprawy na najblizsze lata....
-
Falsa, z przeprowadzką i kredytem bedzie dobrze, nie przejmuj się. I naucz kota bawic sie z Ziutkiem piłką... u nas bols pół dnia sie z Frankiem bawi, a ten się drze z radości. Moja ciocia ostatnio stwierdziła, że Franek jest najgłośniejszym dzieckiem jakie znała - ale tak na wesoło. To mnie chyba za kare spotkało, bo ja lubie absolutną ciszę. Ogólnie to nadal mam doła ...
-
październikowa mamo - mozna na 100%. kami tak robi, ja tez robiłam. Mozna tez sinlackiem zageszczac zupki.
-
a mnie Franek przestał gryżć od kiedy ma zęby:) tfu tfu
-
oho Justa - gratuluje:) deli, nie mam pomysłu na tą kąpiel:/
-
deli, a wanienki tez się bała? My kapiemy Franka w głebokim duzym brodziku. Poczatkowo tez się bał, jak sie póxniej okazało bał się odgłosu wody z kranu - ale juz z prysznica to nie. Przez jakis czas wróciliśmy do wanienki. teraz kapie sie w brodziku, można go lac wodą i z kranu i z prysznica i nic sie nie dzieje.
-
falsa, kiedyś byli u nas znajomi z Niemiec i stąd - znaczy z Gdanska jechali do Wisły. Mysleli że będą jechac 6 godzin, a jechali 12:)
-
falsa kochana:) przypomnij sobie ile my w Pl mamy autostrad:), nie moge sie wyprowadzić na wieś i liczyc na cud, że mi autostarde wybudują:) własnie mi się przypomniało, jak po raz pierwszy i jedyny jechałam autostradą do Tczewa. gdyby nie bramki to bym nie zauwazyła róznicy miedzy obwodnica. Na dodatek zjazd z autostrady jest taki, ze myslalam, ze urodzę ze smiechu (byłam w ciązy). Normalnie taka wiejska szosa, gdzie zeby 2 samochody mogły się minąc, to jeden musiał sie zatrzymać.
-
ja tez bym wolała mieszkac na wsi, ale dojeżdzac poł zycia przez nasze mega korki nie dam rady. Poza tym ja mieszkam na osiedlu, gdzie WSZYSTKO mam pod nosem. Nawet do hipermarketu mam z 400m, a wcale go nie widzę. na starówkę ide z wózkiem 20 minut, przychodnia, szkoła z basenem, przedszkole, mnóstwo sklepów - wszystko w zasiegu moich nog. A wokół bloku w miare cicho. Oczywiscie i tak czekam na dom na Kaszubach:) i zazdroszcze ogrodów z malinami:(
-
Falsa, niedaleko mnie jest teraz szeregowiec na sprzedaż, ogladałam go - do remontu - 850 tys. Oczywiscie, że można kupic taniej, ale to daleko, a u nas nie ma jak dojeżdzac, bo wszedzie korki. Mi to sie caly czas marzy dom na Kaszubach, mąz obiecał, że kiedyś mi kupi:)
-
kurde - 650 tys za dom? u mnie nie ma tak tanio.
-
falsa, nie nerwuj sie, my mamy kredyt na 400 tys:P, i czekamy na wzrost cen, bo mamy ziemie w dobrym miejscu, jak ja sprzedamy to mało do spłaty zostanie.
-
Goja, Franek tez ma taki duzy samochód do pchania - różowy:P po siostrzenicy i tez przy tym łazi, i przy tym swoim stoliczku, popycha go i chodzi. teraz mi sie przypomniało co jeszcze wczoraj mówiła ta lekarka - że takie spanie na brzuszku z dupka do góry to typowe ułożenie dzieci refluksowych i taka ruchliwość też:/ i smiała sie z jego ząbków:)
-
witamy Pola:) na tvp1 przygody psa cywila lecą, Franek rozdziawil buzie i co chwila mówi hauhau:)
-
no wlasnie Franek tez tak kuca smiesznie, wstaje z kucek, bije sobie brawo i dalej juz na kolanach..... tylko ja go w ogole za rączki nie prowadzam, bo mi sie nie chce i tak mam z nim urwanie głowy...
-
o to widzę, że Franek wyrównał z zebami - u nas tez 5 i wydaje mi sie że 6 w drodze. Co do cycka, to moja pediatra tez mówi, ze conajmniej do roku, a ta ordynator swoje..... Wg WHO nawet do 2 lat:). ja na pewno do roku, a pózniej chyba wyjade na tydzień do spa:). a ojciec niech tłumaczy synkowi, ze nie ma cycków.