paula01

Artigiana, on tak juz z onad miesiąc wstaje, ale teraz cały czas i tym sie martwie. No i zaczyna tuptać przy kanapie, dlatego mysle o tych pchaczu. Ide robic zapiekanke pomidorową.

falsa, moj teraz staje przy wszystkim i mam wrazenie, ze cały czas stoi, gorzej bo krzesła na siebie przewraca.

kurde Artigiana, masz naprawde pechową rodzine. Powiedzcie mi, czy to nie za wczesnie dla Franka na to, zeby pół dnia stał przy kanapie? Nic mu sie nie stanie?

patrzcie jakie fajne: http://www.allegro.pl/item660941188_chicco_edukacyjny_chodzik_pchacz_2_in_1_65261_bon.html Paulina: http://www.allegro.pl/item663517758_jezdzidelko_extra_z_mp3_pojazd_pchacz_i_kolyska.html - to chyba za duzo przekombinowane Paulina: http://www.allegro.pl/item667398624_chodzik_pchacz_my_baby_interkobo_rewelacja_akij.html Paulina: http://www.allegro.pl/item671086202_chodzik_pchacz_odpychacz_playskool_hasbro_akij.html Paulina: http://www.allegro.pl/item668043295_muzyczny_lew_chodzik_jezdzik_pchacz_fisher_price.html Paulina: http://www.allegro.pl/item667012777_fisher_price_chodzik_pchacz_k6670_super_cena.html

o własnie - zawsze zapomne zapytac, ja sie zastanawiam nad pchaczem, ale czy on ma jakąs przeciwwagę? jak bedzie przy tym stawał i sie opieral, to sie nie przewróci?

październikowa mamo, jak to zrobiłaś, że nie chce cycusia? Moj jest uzalezniony, mój mąz mówi, ze to tez za nim:) o fotelikach sie nie wypowiadam, bo my jeszcze do sierpnia w 0-13

hej hej, noc w miare ok, nic specjalnego, podudki na cycusia i przerwa w spaniu od 22 do 23 - ale zebyscie widziały jaki jest słodki w tej przerwie, jak sie ładnie bawi i jak gada..... a musielismy wrócic do wanienki! przestala mu się podobac kapiel w brodziku (mamy duzy i głeboki), jakby sie bał, nie wiem czemu. wisienko, no ja jestem grzeczna:) nie moge dawac niegrzecznych zdjeć:) Jackson nie żyje, powódz na południu - niezły dzień sie zapowiada

Justa, 3 facetów to naprawdę przerąbane. A z ta alergią to czasami naprawdę trudno byc mądrym. Franek tfu tfu jakoś niealergiczny, ale co z tego jak nie spi?:) Teraz go połozyłam, wtulił sie w kołderke i zasnął, mam nadzieje, ze chociaz z 2 godziny pospi.

Falsa, po prostu ja jestem ta grzeczna, a maż nie:) dzagusia, niezła burza:) Franek spał 40 minut i sie wyspał, bawi sie teraz w szlafroczku.... ale oprócz całego słoika w południe zjadł jeszcze 100 ml pomidorowej z ryzem i zagryzł 3 wielkimi rózyczkami brokuła. Teraz jeszcze zjadł 100 ml sinlaca na gesto - na to wszystko jeszcze cycek! Z tym, ze kup też zrobił 4!

mamomalwiny - smutna historia. kamika, mysle ze to od sliny, znajomej Iga, ma tak samo - cala broda i naokoło wysypana.

Kami, ale jak oblizywał butelkę:) jedna dobra wiadomosć, mój synus zjadl łaskawie cały sloik 190 gr za jednym posiedzeniem! i to obiadku na gęsto! hurra

profil mojego meza http://nasza-klasa.pl/profile/1877086/gallery/album/2/28 - se fotke wstawił jak Falsa:)

hej nie miałam od rana netu, pewnie przez pogode.... noc koszmarna. Bawil sie od 3 do 5, teraz tez marudzi, ale widać że zęby go swędzą i kupe miał brzydką. No i łazi przy kanapie.....

gratulujemy:)

mój nie lubi ciastek:/ on w ogóle dziwne dziecko jest, bo nic słodkiego. brokuły najbardziej mu wchodzą, je sam, ale woli jak mu sie kawałki wkłada do dziubka.... leń jeden. Lubi tez skórke od chleba, chrupki kukurydziane, ale tak bez rewelacji, miesko i ziemniaki. Nie krztusi sie.

aha, ja wczoraj wypróbowałam moja naprawioną kuchenke i piekłam karczek - znowu w rekawie i były pyszniutki, do tego ziemniaczki i młoda kapustka na ciepło

goja, trzymam kciuki za meza. Ząbka prawie widac, Artigana naisała, ze już mogę się chwalić:) Franek wczoraj walnął w podłoge i tez ma szramę na czole.... teraz meczy Bolsa

no to sie chwalę - JEST PIERWSZY ZĄBEK:)

hej, u nas noc w miare - pobudka 1,40, 5 i pozniej 8.... czyli tak naprawde super. Ja nie wiem czy mam sie chwalic tym zebem:) bo dziure widac, żeba czuć juz w dwoch miejscach, ale to sie liczy? Tak długo czekałam, ze moge już poczekać na calosć z chwaleniem. Ja ponoc chodziłam w chodziku, ale to własnie mnie zastopowalo, bo sie bałam chodzic bez chodzika. Ponoc byłam taka madra, że jak miałam po drodze przeszkode, to brałam chodzik pod pache i przechodziłam, ale sama to nie.... Ogolnie to ciocia mi powiedziała ze Franka za bardzo rozpuściłam..... ze tylko mama i mama - no pewnie ma racje - ale co mam zrobić jak on taki słodki i mój?:) Co do 2 facetów w domu - no ja mam jeszcze starego pierdziucha Bolsa..... sami jajcarze..... nie wiem czy to przeżyje

aj... Kamika, bo ja taka durna jestem, ze zawsze wszystkich bronie, a sobie nie myślę:( Idę spac (na razie mieliśmy 1 pobudke - wypił 100 ml mleka z sinlackiem) dobranoc

Falsa, pamietaj, ze to TY robisz ten obiad:) Mój tez umeczony, wysyłam go dzisiaj do innego pokoju i aplikuje relamax+stilnox, bo nie moze spac

conqita, Franek miał taki łuczek gdzies w grudniu, byłam wtedy u neurologa, powiedziała, ze sie wyrówna i wyrównalo. Sprawdzała mu wtedy napiecie miesniowe i wszystkie odruchy i było ok. Zresztą dalej jest ok, mimo,że odwidziało mu sie raczkowanie - moze i dobrze? w końcu czołganie jest troche wolniejsze.

a ja padam, Franek mnie wykończy...... cały czas musi byc przy mnie, jak nie, to sie do mnie czolga z krzykiem i nadal wisi mi na nogawce......

doris, no własnie kolezanka mi tez tak radziła, ale nie wiem jak sie za to zabrac. Podpytam moją pediatrę. No i czemu w znieczuleniu ogólnym? moze za bardzo sie rusza?

ojej, mamomalwiny - tak bardzo mi przykro:/ ja o wiekszości lekarzy to sie nie wypowiem, bo cafe i tak robi cenzurę. Biedny Kajtulek.