Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

paula01

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez paula01

  1. faktycznie to pudło z lego jest super, tez mamy takie. Póxniej mozesz dokupić samochody, straże itp
  2. kamika , a co za steryd dostał Damianek? Franek ma ten katar taki, że Pani mówi, że prawie nie zauważyła:) Po prostu ma nos przypchany, no i znowu sie ślini:(
  3. my mamy te http://allegro.pl/eichhorn-klocki-drewniane-100-ele-wzorzyste-2228-i1435139286.html + lego. Bawi sie i tymi i tymi.
  4. ... i faktycznie drewniane, ale z drewnianych "dom" nie da się tak zbudować, ani "straży" :)
  5. lego duplo. Miałam kilka opakowań tańszych i po jakimś czasie wywaliłam. Lego są bardzo drogie, ale naprawde warte tej ceny.
  6. Żelazo najlepiej dostarczać organizmowi w pożywieniu bo w takiej postaci jest bardziej przyswajalne niż podawane w lekach. Jeśli już decydujesz się na taką postać to bierz żelazo "na głodnego" ponieważ wtedy w żołądku jest najwięcej kwasu solnego, który sprzyja wchłanianiu żelaza. A to lista zawartości żelaza w niektórych produktach (w mg na 100 g produktu): Wątroba wieprzowa 17,5 Wątroba cielęca 10,3 Soja 8,0 Nerki wieprzowe 7,8 Żółtko jaj 7,2 (dla porównania: całe jaja- 100 g: 2,7 mg) Fasola 6,9 Kasza gryczana 6,0 Mąka pszenna 6,0 Płatki owsiane 4,4 Natka pietruszki 4,3 Mąka żytnia razowa 4,0 Kasza jęczmienna 3,8 Kasza manna 2,9 Twaróg tłusty 2,8 Twaróg chudy 2,7 Ser topiony 2,7 Chleb razowy 2,7 Boćwina 2,6 Szpinak 2,4 Źródło: Tablice wartości odżywczych produktów spożywczych J. Rudowskiej- Koprowskiej Ponadto suszone morele i śliwki, rodzynki, sezam, brokuły są dobrym źródłem, nie mam przy sobie dokładnych wartości. Duże znaczenie ma przygotowywanie potraw, zbyt długie gotowanie skutkuje przechodzenie składników do wywaru. Poza tym dużo ruchu i przebywanie na świeżym powietrzu. Niektóre składniki diety powodują zahamowanie wchłaniania żelaza np. kawa, herbata, pokarmy bogate w błonniki, sole fosforu.
  7. a za dużo limfocytów, to pewnie katar jej się zaczynał
  8. Kami, za mało żelaza to chyba anemia :( ja tak miewałam przed ciązą. Ale sprawdz w necie, bo moze nie mam racji? A dużo za mało? włącz w dietę zieloną pietruszkę, szpinak, czerwone mięso i brokuły, żółtko
  9. no wieeeejeeeee, myślałam, że z Frankiem odfruniemy:) Franek tez ma katar, ale nic się nie rozwija. Zgestniał trochę i i chyba obsuszył. Wiecie, że skubaniec w przedszkolu je płatki z mlekiem??? a w domu nie ruszy za żadne skarby. W przedszkolu chodzi bez pieluchy!!! a w domu nie:(. Co to za dziecko! Wczoraj u dentysty znowu sam otwierał buzię, bez problemu. Znowu dostał nagrodę, cały zadowolony. No i wyszła mu piątka, w ciągu tygodnia - więc katar raczej od zębów. Oby tylko się nie zazielenił, bo bedę musiała brac zwolnienie.
  10. no Franek straszny był niejadek:(. A dzisiaj widziałam, że w przedszkolu były płatki z mlekiem - pani się chwaliła, że ze wsi przywiozła. Ciekawe czy zjadł. w domu mleka nie tknie.
  11. ja spokojnie podchodziłam też u dentysty, darł się jak opetany, ale bardziej ze złości, bo przeciez smarowanie nie boli. Efekt jest taki, że sam wbiega do gabinetu i juz nie płacze.:) Dzisiaj znowu idę i jeszcze w środę i do wakacji spokój. Ech... że też musiało nam się przytrafic z tym szkliwem:(
  12. Franek jak tak będzie jadł, jak je - to tez bedzie więcej ważył - w końcu:) Pamietacie jakie miałam z tym problemy? Wczoraj byliśmy u mojego kuzyna, Franek, jak stary, zjadł sam talerz rosołu, następnie pół kotleta z piersi, ziemniaki i ogórka kiszonego (kapusty juz nie chciał), po tym zażądał "si" czyli herbatki i "ciastko", wypił, zjadł i poszedł sie bawic.
  13. Falsa, teraz juz tak szybko nie rosną, Franek niektóre bluzy to rosi juz rok:) gorzej ze spodniami i rajstopami.
  14. hmmm czemu mi ta klawiatura tak literki wcina?
  15. Falsa, oczywiście że się przejęłam z tymi "płatkami". Za to ja jestem bardziej wytrzymała na jego płacz. ja mu pobierali krew, to tylko go trzymałam, nie miałam chwili załamania. Franek ma jakieś 97-98 cm i myslę że koło 13,500 kg. ale rajstopy kupuje na 104/110 - bo te na 98 sa za krótkie - nie wiem jak to mozliwe
  16. Kamika, jak w piłce ręcznej - Panowie, mamy jeszcze 15 sekund - to bardzo dużo czasu:)
  17. kamika, podaj jeszcze raz dane na 1% dla kuzyna. Bo nie chce mi się szukac. I zawsze zapomniam: daj znać mi na tel. jak się zacznie:)
  18. oj deli, To tez współczuję choróbstwa. Mnie chyba ten Ribomunyl uodpornił. A ktoś miał doświadczenia z miodem manuka?
  19. Kamika, pamiętaj, że największą panikarą na forum jestem ja, a nie TY:). To drugi poród i na pewno będzie dobrze! Junor - imiena nadal nie ma? - juz niedługo wyjdzie, lekarze pomogą - nawet jeżeli nie fiknie głową w dół.
  20. Kami, tak w przedszkolu, katar biały, więc nie widziwiam, Pani z przedszkola twierdzi, że biały latar to nie choroba, i jakby z nim dzieci nie przyjmowała, to by połowa dzieci nie przychodziła:) Frankowi kiedy hematolog powiedziała, że ma "zbyt białe płatki uszne", a robiliśmy morfologie i była idealna:) synek Franek 02.10.2008r. 22,35 4400 g 62 cm
  21. Artigiana, gratulacje dla Jerzego i trzymamy kciuki za szybkie znalezienie nowej pracy.
  22. PolaL - współczuję :( Kami, siostra cuuuudnie wygląda. u nas katar jest, ale w nocy oddychał przez noc, więc nie jest źle, rano trochę ściekało gęste... zobaczymy czy coś się rozwinie. I tak prawie miesiąc był spokój. Moja "dziura" po zębie tez ok, ale ciezko to przezyłam nerwowo.
×